Jeszcze raz zawrócę głowę wam wybór padł na 1.6 16v od vitary mocniejszy i bo tańszy w zakupie z osprzętem , i tak planuje gas wstawić teraz po proszę o rozpisanie jakie rzeczy muszę mieć żeby przełożyć taki silnik w opcji wystarczy flansza i będzie pasowała skrzynia od 413 czy lepiej poszukać skrzyni od vitary i całość przekładać a pozostałe podzespoły czyli większa chłodnice wstawić co jeszcze byście polecili żeby zmienić
Bo teoria jest taka że autko ma jeździć 50%% trasa - 50% teren a może najtańsze rozwiązanie na początek zainwestować w trakcje i zostawić serce oryginalne 1.3 do moich zmagań rekreacyjnych pozdro proszę o pomoc
czee ICE MEN
wedz też o tym że jeśli zapodasz se
duży silnik z dużą mocą to w ciężkim
terenie jest to niedobre bo zaczniesz bardzo
kopać od sobą i szybko siadasz na mostach
i po robocie.
w moim przypadku akurat przemoCk - jak wiesz jestem zmuszony- nie znalezieniu przyczyny spalania, podejrzewam ze silnik byl rozwiercany, moze sportowy walek czy,, terenowy.. , cos napewno kombinowane, jak dobrze pojdzie w tym tygodniu bedzie silnik, bylem u kolegi sam111, musze powiedziec ze pozytywne wibracje, zmotal sinik od peugota i fajnie jezdzi.
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2012-07-02, 09:31
Benzynę można bez problemu przystosować do topienia, a waży połowę tego co diesel.
1,3 jimny to dobra opcja, możesz jeszcze rozważyć 1,6 baleno, ale tu dojdzie dodatkowa rzeźba z flanszą i kolektorem.
Pewnie zaraz odezwą się zwolennicy opcji "diesel z minionej epoki"
Benzynę można bez problemu przystosować do topienia, a waży połowę tego co diesel.
1,3 jimny to dobra opcja, możesz jeszcze rozważyć 1,6 baleno, ale tu dojdzie dodatkowa rzeźba z flanszą i kolektorem.
Pewnie zaraz odezwą się zwolennicy opcji "diesel z minionej epoki"
Z tą połową masy to przesadziłeś. 1,6td WV jest może o 20kg cięższy od oryginalnego benzynowego 1,3. Jeden jak i drugi silnik bez większych problemów udawało się zapakować i rozładować z bagażnika w plaskaczu w dwie osoby. Po przekładce silnika nic nie kombinowałem z resorami, co trzeba by było zrobić znacznie większej masie nowego silnika, i nic złego się nie dzieje. Przód stoi jak przedtem, nie zauważyłem żeby siadł.
Co do stwierdzenia "diesel z minionej epoki" to może i racja, ale z drugiej strony silnik z baleno też nie jakaś nowa technologia.
Nikogo oczywiście nie namawiam na siłę na diesla, po prostu jestem zadowolony z przeróbki.
ogolnie czuć nawet na żurawiu ze diesel cięższy
ja moglem za free wziasc 1.6 16v ze swifta tylko musialbym z wiazkąch sie bawic
wiec wziąłem 1.6td gdzie idzie tylko jeden kabelek do pompy (pomijajac rozrzusznik i jakies czujniki)
spalanie za dieslem a jak ktos duzo chce samuraiem sie bawic to ważne wg mnie
pojedzie nawet na czerwonym paliwie jak ktos znajdzie
a i tuning banalny
jak chcesz coś z dużą mocą to na youtube jest samurai z silnikiem VR6
ciekawi mnie tylko jak to upchneli tam.
A na poważnie to wpadła mi do głowy myśl o 2.0 z golfa III GTI (do wyboru 115KM i 150 KM) podobno kit od montażu 1.6TD powinien pasować. Ale to tylko taki pomysł bez jakiegokolwiek przygotowania merytorycznego (ot gdzieś słyszałem, że 115KM można w przyzwoitych pieniądzach dostać)
a ze sprawdzonych to motór od BeMeWe sporo osób już ma (można poczytać na dużym forum)
Z tym silnikiem od BMW to wcale nie tak elegancko swap wygląda.
Poza tym, przy sporej mocy to chwila moment i reduktor, półosie itd porozlatują się.
Ktoś powie: no tak, ale przecież nie trzeba tak w dupe dawać!
odp. Skoro nie trzeba tak w dupe dawać, to po co tyle mocy? Dla szpanu?
NO dokładnie tak jak piszesz PAW3ł
a jak wiadomo to DIESLEM można nawet pod
wodą robić i wcale mu to nieprzeszkadza .
MAM pytanko jak ktoś z was ma swapa na 1.6 td
to czy nie macie problemu z turbo jak sie wjedzie do
głębokiej wody (stawu,bajorka) ?
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 782 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-07-03, 08:40
Ci powiem tak jeszcze nie wiechalem w bardzo gleboka wode moja suka hahaha trzeba kiedys to zrobic tylko meczenie sie przy swap to mnie troche od strasza hahahaha zeby znowu zmieniac silnik jak kupie drugi na zapas to kto wie
ja przed wymiana silnika przejechalem sie vitara x-90 1.6 16v 100 km i ten silnik napewno by byl super w samuraiu
przyspieszenie bliższe osobówce :D
a do wody jeszcze nie wjechalem z turbiną
myśle ze bedzie ładnie parowac, tylko że ona jest wysoko prawie pod maską a ja zawsze wjezdzam do głośników max bo szkoda mi ich xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum