już nie aktualne z resorami i budą ale na pamiątkę zostawiam.
OK znalazłem chwilę aby wypisać co przy mojej bryczy zrobione. A więc tak od momentu zakupu autka które było zupełnie nieśmigane w terenie na standardowych oponkach 205 zrobiłem tak :
- Nowy używany dach
- Resory OME
- Amortyzatory (przód vitara tył lublin)
- Buda podniesiona na ertalonowych podkładkach 6cm
- Wieszaki przedłużyłem op 5cm
- Wyciągarka Dragon Winch 10000lbs - ostatnio lina syntetyczna Sydney Dyneema 10mm
- Silnik Vitara 1.6 16V
- Snorkel
- Wspomaganie
- Przełożenia w mostach 5,125
- Opony Malatesta Kajman 31''
- Odwrócone trójkąty + 5cm dystanse
- Poszerzenia Bushwacker style z laminatu
To tyle jak na razie z modyfikacji. Oprócz tego sporo kasy wsadzone w różnego rodzaju remonty blacharsko lakiernicze i mechaniczne np. hamulce czy łożyska itp - każdy to zna.
W planach:
- ARB tył i mooooże kiedyś przód
- Bagażnik na dach
- Zderzaki
- Kompletna renowacja i konserwacja blacharki
- modernizacja wnętrza pod względem estetycznym oraz elektrycznym
Pomógł: 81 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2027 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-12-15, 19:45
"Antenki" ze strzałkami są po to, żeby było widać z kabiny gdzie kończy się pług, jak maska go zasłania to nie jest takie oczywiste i można niechcący o coś zahaczyć
To coś jak to:
Pomógł: 15 razy Wiek: 45 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2014-12-15, 21:42
Takie groty to musi być niezły magnes na "miśki" o ile sam pług takim magnesem nie jest? Myszon zmień je na mniej ostre lub właśnie coś z takimi piłeczkami.
Sam mam chęć taki pług u siebie zapatencić.... znajomy kupował gdzieś sam lemiesz wygięty z blachy 3 mm i z oryginalną gumą w dobrych pieniądzach ..... chyba się skuszę i pospawam coś u siebie.
Pomógł: 15 razy Wiek: 45 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2014-12-15, 21:54
Didy - jest spoko gość mało osób wie, że studiowaliśmy razem i wiele czasu wtedy spędzaliśmy na rozmowie o szeroko pojętym offroadzie ..... Ja opowiadałem mu o tym jaki to samurai jest fajnym autem (oczywiście nie miałem wtedy jeszcze samca) .... a Didy opowiadał mi o wyższości aut sowieckich .... na szczęście obaj zeszliśmy na dobrą drogę kupując w końcu Suzuki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum