Wysłany: 2011-11-09, 21:59 Huczenie po puszczeniu sprzęgła
Witam, mam pewien problem z Samuraiem. Otóż gdy silnik pracuje na wciśniętym sprzęgle wszystko cichutko pracuję, jednak gdy puści się pedał sprzęgła zaczyna się huczenie. Po dodaniu gazu huczenie przyśpiesza. Dodam jeszcze że będąc ostatnio na wymianie oleju w skrzyni mechanik pokazał że w starym oleju znajdują się opiłki. Obstawił łożysko. Tylko teraz pytanie do was które to może być łożysko ?? Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam.
EDIT: Chyba dałem do złego działu. Proszę o przeniesienie i przepraszam.
Pomógł: 8 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 1497 Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2011-11-09, 23:14
U mnie jest dokładnie to samo tyle, że w renault kangoo i pojawiło się po... naprawie sprzęgła!!! :D
Jak już rozwiążesz problem to napisz co to było, żebym u siebie też mógł naprawić. :D
ja bym stawiał na łozysko oporowe na sprzęgle.
ja miałem u siebie to samo
wcisniete sprzegło cisza a jak pusciłem to huczalo.
oczywiscie mówie na postoju. nie podczas jazdy.
jak słychac podczas jazdy to juz nie jest dobrze:P
Dzisiaj byłem u innego mechanika, który stwierdził, że to wałek dolny w skrzyni a dokładniej "choinka". Stwierdził że wymiana łożysk niezbyt pomoże bo zapewne "ząbki" są już zużyte i pomoże tylko wymiana skrzyni. Jednak za bardzo nie chce mi się w to wierzyć i najprawdopodobniej wymienię tylko łożyska na tym wałku.
a jak to jest łożyskowane ? jak to łożyska igiełkowe to często są niedostępne.... obadaj też bieżnie toczne na wałku i gładź na choince bo jak są pofałdowane to mimo wymiany łożysk i tak będzie wyło... ząbki się raczej nie zużywają :P
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2011-11-22, 22:42
a ja się podepnę z pytaniem odwrotnym - stoję na luzie, odpalony silnik, wszystko cacy. Dociskam pedał sprzęgła - coś grzechocze, puszczam sprzęgło cisza... i tak za każdym razem. Jak się fura toczy i wcisnę sprzęgło też ten sam hałas. Wszystko działa normalnie tylko ten hałas jest lekki na wciśniętym sprzęgle, jakby metaliczny, jakby coś "latało" w metalowej obudowie pod wpływem wibracji silnika (diesel). Sprzęgło ma nie więcej jak pół roku, wymieniony komplet na Aisin, linka ma ze 3 miesiące po stara się podarła w międzyczasie. Ale na starej lince też tak było.
I jeszcze niepokojąca obserwacja z dziś - na jeszcze nie dogrzanym silniku jak odpuszczałem sprzęgło po redukcji z 5 na 3 to był taki dziwny moment jakby na słuch obroty silnika rosły pod wpływem dodawania gazu, ale obrotomierz stał nieruchomo, a samochód nie przyspieszał. Coś jakby się sprzęgło "ślizgało", ale obrotomierz stał nieruchomo na ok 1500. Jakiś pomysł co to może być?
Furmanką jeżdżę głównie po czarnym, nie katuję, nie palę sprzęgła, jeżdżę spokojnie i dbam o niskie spalanie :D
Przed chwilą odebrałem samochód od mechanika.
Wymienione zostały łożyska w skrzyni :
63/28N C3 2RS - Dorabiane rowki
6206N
6305C3
6304
62/28N - Dorabiane rowki
62/28C3
Teraz po puszczeniu sprzęgła słychać tylko dźwięk silnika. Biegi lepiej wchodzą no i najważniejsze nie huczy już w czasie jazdy. :)
Tu hałasuje łożysko wałka sprzęgłowego a nie choinka.
odświeże temat ,a czy łożysko wałka sprzegłowego można wymienić bez rozbierania skrzyni ,ściągłem dekielek ,pierścień zabezpieczjąc ,ale jak teraz wyjąć łożysko ?
Ma ktoś jakiś sposób ?
_________________ samurai 1.6 8v ,spreżyny ,5.12 w mostach,
znalazłem jakieś zdjęcia rozebranej skrzyni ,no wygląda na to ,ze łożsko na wałku sprzęgłowym ma pierścień centrujący to i nie wylezie bez rozpoławiania.Samurajowej skrzyni nigdy nie rozbierałem to jest teraz okazja
_________________ samurai 1.6 8v ,spreżyny ,5.12 w mostach,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum