Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Nowy nabytek i niestety problem
pmaverick
rozgadany


Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 70
  Wysłany: 2012-06-06, 10:34   Nowy nabytek i niestety problem

Niestety, mam wrazenie ze moj nowy nabytek nie do konca jest taki super jak sie spodziewalem. Przy ogledzinach z kolega nawet nie przyszlo nam do glowy zeby widzac silnik wtryskowy zagladac w kolektor w poszukiwaniu sondy lambda, zwlaszcza ze silnik pracuje cicho i rowno. Zdziwnie moje bylo ogromne gdy wczoraj przy wymianie poduszki pod silnikiem zorientowalem sie ze kolektor jest od gaznikowca bo ma zaslepione miejsca na sonde :evil: idac tym tropem wiem juz czemu przy przekreceniu stacyjki zglaszaja sie do kontroli potrzebne kontrolki oprocz "check engine"... Nie mowie juz o tym ze filtry paliwa są dwa: jeden w komorze silnikowej ( od gaznikowca bialy plastikowy i z tylu na ramie rowniez bialy plastikowy... Silnik chodzi ok, pali w granicach 7 litrów ale jak chodzi...to juz dla mnie zagadka skoro nie ma sondy... troche mi rece opadly...
_________________
Warszawa/Bemowo
Santana 92' wtrysk - troche zmotany przy kupnie ale powoli go prostuje i dopieszczam :)
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2012-06-06, 10:37   

Kolego nie peniaj - jak chodzi to nie ma się co martwić - jak padnie wsadzisz sobie od razu zmote z Vitki, zrobisz jak będziesz chciał, pod siebie.

a tak pół żartem to zmień podpis w stopce "Santana 92' wtrysk, seria - niekombinowany"
 
     
pmaverick
rozgadany


Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 70
Wysłany: 2012-06-06, 10:47   

Poprawione... z tą lambda to ja nie wiem o co biega... myslalem ze udalo mi sie znalezc auto niekombinowane, ale jednak wychodzi na to ze takowych chyba nie ma u nas. Niby jezdzi fajnie, zwawo itp ale jednak poczucie ze bylo grzebane troche mnie wkurza. No nic, wymienie poduszki pod skrzynią i reduktorem bo chyba od nowosci nie byly wymieniane i przejde nad reszta do porzadku dziennego. Ale jakby byl ktos kto pomoze ustalivc jak teraz dziala moj komputer wtryskowy to chetnie podjade i poslucham bo jestem bardzo ciekaw ;)
_________________
Warszawa/Bemowo
Santana 92' wtrysk - troche zmotany przy kupnie ale powoli go prostuje i dopieszczam :)
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2012-06-06, 11:58   

7 litrów?!
Bardzo mało.
Ojciec kupił naszego samuraia w zasadzie prosto z Niemiec, a i tak nie wiadomo jaki silnik miał. Teoretycznie silnik jest z 91r. a reszta 89r., ale po pierwsze silnik jest na gaźniku co jest dziwne, a cała teszta jest od wtrysku, co też jest dziwne, bo gaźniki, były teoretycznie (w większości przypadków) do 90r a potem wtrysk. Także nawet Niemcy nie zawsze robią wszystko jak należy i w ASO.
 
     
corny 
pomocnik mechanika



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 460
Skąd: Swietokrzyskie TJE
Wysłany: 2012-06-06, 12:01   

zrob -foteczki silnika gora strona lewa prawa ...jesli masz filtry plastikowe od gaznikowca polecam zmienić na te do wtrysku ... a jezli to wszystko chodzi i pali tak jak mowisz to powinieneś sie cieszyć , rzadko komu pali 7 l ..
 
     
pmaverick
rozgadany


Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 70
Wysłany: 2012-06-06, 12:18   

No ale brak sondy to troche kiepsko, jak on dobiera mieszanke i obroty w takim razie?
_________________
Warszawa/Bemowo
Santana 92' wtrysk - troche zmotany przy kupnie ale powoli go prostuje i dopieszczam :)
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2012-06-06, 13:04   

Co z tego, że nie ma, jak działa? :mrgreen:
Nie ingeruj w to dopóki się nie zjebie. :lol:

[ Dodano: 2012-06-06, 13:05 ]
Bo jeszcze dołożysz sondę i Ci 10l palić. :-D
 
     
pmaverick
rozgadany


Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 70
Wysłany: 2012-06-06, 13:11   

Taaa, ja wiem zeby nie ingerować. Ale mnie to wk... ze tego nie zauwazylem przy kupnie, poza tym ja lubie jak jest wszystko tak jak byc powinno. Strasznie nie lubie na skroty chodzić :-| wiem ze przy tym aucie to prawie niemozliwe ale bede chcial za wszelka cene jednak dokupic kolektor z miejscem na sonde i jakos to podlaczyc zeby normalnie ruszyło z sondą. Oczywiscie jak zrobie najpierw poduszki pod reduktorem i skrzynią.
_________________
Warszawa/Bemowo
Santana 92' wtrysk - troche zmotany przy kupnie ale powoli go prostuje i dopieszczam :)
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2012-06-06, 13:28   

sokratesb napisał/a:
Co z tego, że nie ma, jak działa? :mrgreen:
Nie ingeruj w to dopóki się nie zjebie. :lol:

[ Dodano: 2012-06-06, 13:05 ]
Bo jeszcze dołożysz sondę i Ci 10l palić. :-D


Słaba porada :evil:
Jeżeli jeździ na zbyt ubogiej mieszance (bardzo niskie spalanie może o tym świadczyć), to wypalają się zawory i silnik ch... strzeli.

@pmaverick
Tam gdzie byłeś, leży mój stary silnik z prawie całym osprzętem - można go oskubać jak coś jest potrzebne.
A tak w ogóle to zapala ci się kontrolka "check engine" po włączeniu zapłonu?

I nie desperuj. KAŻDY samurai wymaga po kupnie odszczurzenia po poprzednich właścicielach.
Powoli i systematycznie da się to doprowadzić do stanu zgodnego z serwisówką.
 
     
pmaverick
rozgadany


Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 70
Wysłany: 2012-06-06, 13:36   

Nie zapala sie Check Engine wlasnie... pewnie na chama odcieta kontrolka bo albo swiecilo non stop przez brak sondy albo nie wiem...nie mam pomyslu...
_________________
Warszawa/Bemowo
Santana 92' wtrysk - troche zmotany przy kupnie ale powoli go prostuje i dopieszczam :)
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2012-06-06, 13:45   

To sorry.
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2012-06-06, 15:12   

pmaverick napisał/a:
Nie zapala sie Check Engine wlasnie... pewnie na chama odcieta kontrolka bo albo swiecilo non stop przez brak sondy albo nie wiem...nie mam pomyslu...

To podłącz kontrolkę i już będziesz więcej wiedział.
Jak będziesz wyjmował zegary, to uważaj na pstryczek awaryjnych :->
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2012-06-06, 15:21   

po kilkukrotnym dobieraniu się do licznika stwierdziłem, że najlepiej jest opuścić sobie trochę kolumnę kierowniczą
 
 
     
pmaverick
rozgadany


Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 70
Wysłany: 2012-06-06, 15:31   

Do kolumny i tak sie musze dorwac bo mi coś tępo metalicznie stuka od czasu do czasu, ale luzów nie ma...moze upieke dwie pieczenie przy jednym ogniu. No chyba ze ktoś z okolic Bemowa jest i ma chęć wziąć udział w autopsji :)
_________________
Warszawa/Bemowo
Santana 92' wtrysk - troche zmotany przy kupnie ale powoli go prostuje i dopieszczam :)
 
     
fingil 
rozgadany



Pomógł: 2 razy
Wiek: 47
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 120
Skąd: WAŁBRZYCH/jawor
Wysłany: 2012-06-06, 15:32   

Wyciąganie licznika z Samuraia uczy pokory
_________________
Ludzie dzielą się na czystych i zadowolonych
www.sudetyoffroad.pl
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2012-06-06, 15:33   

jak Ci tak tępo stuka przy kręceniu kierą, a luzów w układzie nie znajdziesz to wleź pod furmankę, namów kogoś do kręcenia i obserwuj pióra resorów czy Ci nie przeskakują o milimetry i nie "strzelają" metalicznie.
 
     
pmaverick
rozgadany


Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 70
Wysłany: 2012-06-06, 15:43   

Dzieki! sprawdze to napewno. Stua jakby ktos pukal widelcem w kolumne zaraz pod kierą. Nawet zaslepke klaksonu zdjalem i chcialem dokrecic nakretke ale jet dokrecona wiec to nie to ;)
_________________
Warszawa/Bemowo
Santana 92' wtrysk - troche zmotany przy kupnie ale powoli go prostuje i dopieszczam :)
 
     
KSikorski 
Moderator



Pomógł: 15 razy
Wiek: 37
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 408
Skąd: Warszawa/Tczew
Wysłany: 2012-06-07, 08:56   

Zapewne masz rozpadnięte łożyskowanie kolumny kierowniczej :-)
_________________
Jimny M16A
Samurai 1,6 TD odszedł
 
     
betakm 
rozgadany


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 80
Skąd: Strzegom
Wysłany: 2012-06-07, 22:16   

Mam Samuraia z 1992 roku i też jest oryginalnie na gaźniku - co prawda Santana ale nie kombinowana - więc z tym wtryskiem i gaźnikiem nie jest tak do końca prawda że od 1990 r tylko wtrysk. :mrgreen: Czytałem że i w samochodach made in 1994 r. też się zdarza oryginalnie gaźnik :roll:
_________________
KM
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2012-06-07, 23:50   

betakm napisał/a:
Mam Samuraia z 1992 roku i też jest oryginalnie na gaźniku - co prawda Santana ale nie kombinowana - więc z tym wtryskiem i gaźnikiem nie jest tak do końca prawda że od 1990 r tylko wtrysk. :mrgreen: Czytałem że i w samochodach made in 1994 r. też się zdarza oryginalnie gaźnik :roll:

Skup się.
U kolegi jest silnik na wtrysku z kolektorem wydechowym od gaźnikowca.
Przy okazji: w gaźnikowcach (tych z gaźnikiem sterowanym elektronicznie) też występowały kolektory z sondą lambda, ale w tym wypadku jest zupełnie goły kolektor.

A i przypomniało mi się. W dolocie też jest fragment z gaźnikowca - zamiast tłumika szmerów ssania jest wsadzony rozdzielacz ciepłego/zimnego powietrza (na dodatek sterowany ręcznie).
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.