Jakiego samuraia polecacie do jazdy typowo rekreacyjnei i dla mysliwego?
chodzi mi o silnik 1.0 czy 1.3?
rocznik( tak żeby był robiony w Japonii, a nie w angli czy hiszpanii)?
LPG 9 z miłą checią żeby już byl z LPG?
musi być blaszak, ew czy da się dospawać jakieś blachy żeby z kabrio zrobić blaszaka?
kwota do wydania 6 000
MUSI BYC SAMURAI, vitara, feroza odpada za wielkie silniki
Polecił bym ci Samuraia z 1.3 na wtrysku ciężko by ci było znaleźć japończyka za 6 koła :( , jak chcesz pojeździć dobrze bez dokładki to musisz zapomnieć o LPG bo za 6000 trudno bedzie znaleźć nie zgnitego z LPG ale życze co żebyś znalazł
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Kwi 2011 Posty: 289 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-07-27, 22:33
Japończyk, hiszpan - mało ważne, ważny stan. Za 6k może być ciężko znaleźć przyzwoity egzemplarz na wtrysku - albo blacharsko, albo mechanicznie będzie słabszy. Chociaż okazje podobno się trafiają
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Kwi 2011 Posty: 289 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-07-28, 01:15
Może jeszcze nie oglądałeś zbyt wielu, ale po kilkunastu latach równie łatwo możesz znaleźć zgnite japońce, jak i zdrowe hiszpany
Kwestia egzemplarza - a gniją wszystkie
moj hiszpan z 1994 r zawstydziłby nie jednego japonca, . Nie mówie ze nie moze cos sie kryc pod farba ale jak patrze wasze fotki to nie które juz hoho.....
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
joj [Usunięty]
Wysłany: 2011-07-28, 13:21
Kolego, jak dla myśliwego to rzeczywiście tylko blaszanka (broń w aucie). Polecam balszankę z podwyższanym dachem (a'la landrover). Sam m.in. taką jeździłem jako pierwszym Samuraiem. Był to silnik 1.3 na gaźniku i w terenie sprawował się świetnie, a wysoki dach chronił przed uderzeniem głową w dach szczególnie na hoopach, no i ten wygląd Do 6 koła wyniesie Cię tylko jeśli sprowadzisz samemu i samemu wyspawasz (ew. u znajomego mechanika), a LPG to dodatkowy koszt ok 2500-3000pln i tak proponuje zrobić - montować nowy, na starym kilkuletnim wszystko się z reguły już pier....li.
Co do silników 1.0, czy 1.3, jeżeli rekreacyjnie również na trasę to 1.3, czuć różnicę w mocy, jeżeli pytanie czy wtrysk czy gaźnik - wtrysk mniej pali, żwawszy, ale komputer..., a gaźnik można podtapiać i myć, ale co roku po jeździe w terenie musiałem regulować, a to natrętne już było więc sprzedałem...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Kwi 2011 Posty: 289 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-07-28, 14:20
Jednopunktowy wtrysk albo gaźnik - gdzieś koło 2000 pojawiły się egzemplarze z silnikiem jimniego i tam już chyba jest wielopunktowy.
Sekwencję da się wstawić, tylko niepotrzebnie podnosi to koszt instalacji.
joj [Usunięty]
Wysłany: 2011-07-28, 14:39
Jimny ma wielopunktowy, ale Samuraia z wielopunktowym nigdy nie widziałem, ani o nim nie słyszałem i raczej takich w EU nie było
blaszak dla tego że bedzie woził karme do pasnika, plandeka pewnie szybko by sie podarła, żeby obnizyć koszty to byłbym za 1.0 z lpg, a co do blacharki to ważne żeby rama byla zdrowa, podloge sobie pospawam sam ,a błotniki drzwi to mam w .... no jeśli już wyskoczy otwor średnicy kliku cm to cos pomysle
Korzystając z tematu chciałbym się dowiedzieć jak to jest w praktyce z tymi wersjami.. Chodzi mi głównie o takie małe porównanie jak się ma jazda terenowa wersji SJ413, SJ410 i samuraia.
Najbardziej ciekawi mnie jak sprawuje się w terenie SJ410 w porównaniu z pozostałymi wersjami, ogólnie litrowy silnik o niewielkiej mocy na pierwszy rzut oka nie nastraja pozytywnie, może wydawać się, że w niektórych momentach może brakować mu mocy, ale patrząc dalej w czysto techniczne dane jest to samochód sporo lżejszy z krótszymi przełożeniami zarówno reduktora jak i mostów, tylko ja, jako na razie teoretyk jazdy terenowej, nie bardzo wiem jak to wpływa na zachowanie w błocie:) Zwróciłem jeszcze uwagę, że w SJ410 często można spotkać się z blokadą tylnego mostu, co jak przypuszczam również wpływa pozytywnie na właściwości jazdy.
Zastanawia mnie również kwestia rozwojowości tych modeli, SJ 410 raczej nie jest dobrą bazą do większych modyfikacji, a jak powszechnie wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia a raczej jeżdżenia.. I jeszcze jedna kwestia, jak jest z częściami zawieszenia, są one kompatybilne między wersjami?
koledzy dzieki z apodpowiedzi a szerokie mosty od kiedy wyszly? mi zalezy na ekonomice raczej niz na osiagach tak wiec 1.0 wystarczy do rekreacji i polowań , a poszalec lubie ale audikiem :)
[ Dodano: 2011-07-29, 16:30 ]
a jeszcze jedno pytanie czy wąskie mosty są gorsze bo sie psuja czy gorsze bo w terenie slabiej auto sie spawuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum