Witam koledzy w końcu zmotywowałem się żeby założyć sprężyny z wahaczami. Z przodu będą wahacze z pajero tylne a z tyłu niva tylne. Sprężyny tylne od felicji kombi. Ale mam parę pytań jak mam przyspawać mocowania wahacza przedniego(tylnego) do mostu tzn w jakiej pozycji ma być główka mostu pod jakim kątem względem płaszczyzny podłoża. Może mosty względem wałów powinny być w jednym poziomie? czy jak a po założeniu sprężyn wszystko samo się ustawi tzn kąty na krzyżakach.pozdro
//waHacze a nie waCHacze...
Ostatnio zmieniony przez slavok 2012-10-28, 18:07, w całości zmieniany 2 razy
słowa klucze to: "wyprzedzenie sworznia zwrotnicy" ma wynosić 3°30' dodatkowo kąt pracy wałów musi się zgadzać czyli:
ew.
jak opanujesz tą geometrie to jest szansa, ze samochód będzie jeździł prosto bez wibracji a kierownica będzie wracała do poziomu 0 po wyjściu z zakrętu.
_________________ La vie en rose:) Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.
Kont położenia sworznia zwrotnicy ustala na razie jeden z resorów który jest jeszcze na aucie wiec żeby nic nie spaprać muszę po robić zastrzały tam gdzie nie ma resora i utrzymam przez to kont położenia... prawda???? Zakładam jednak sprężyny z feli kombi tył oraz wahacze pajero. Tylko jeszcze jedna sprawa jak przyspawam mocowania resora do mostu, to następnie po założeniu sprężyn mam spawać się do ramy czy przed.????
Ostatnio zmieniony przez slavok 2012-10-31, 22:19, w całości zmieniany 1 raz
Kont położenia sworznia zwrotnicy ustala na razie jeden z resorów który jest jeszcze na aucie wiec żeby nic nie spaprać muszę po robić zastrzały tam gdzie nie ma resora i utrzymam przez to kont położenia... prawda????
Nieprawda
Zmierz odległość od ziemi dwóch charakterystycznych punktów na dyfrze (np korek i krawędź flanszy).
Różnica tych odległości wystarczy zamiast kąta. No i dużo łatwiej zmierzyć niż jakimś kątomierzem.
Jak zmierzysz, to podaj dla innych, bo ostatnio ciężko o niezmotanego samuraia
Ostatnio zmieniony przez slavok 2012-10-31, 22:19, w całości zmieniany 1 raz
ponoc 6cm roznicy od korka spustowego a dolnej krawędzi flanszy...ale to przy sprezynie :) a wiem ze medrcy glosza ze przy springu kat trzeba zwiekszyc lekko:)
Koledzy wiec tak pod główką mostu podstawiałem drewniany klocek i nad dyfrem puściłem pas i przymocowałem go do podłoża żeby nie zmienił się kąt położenia zwrotnicy. Następnie odkręciłem resor ustalający kąt poł zwr... Wydaje mi się żeby najpierw włożyć sprężyny a następnie,ustalenie mocowania wahacza do mostu i do ramy same wyjdą oczywiście trzeba by był pamiętać o tym żeby wahacz nie dotykał pochwy mostu.Czy teraz dobrze rozumuje???
bedziesz tym jezdzil po czarnym?? moze poczytaj jeszcze zanim zaczniesz robic bo widze ze troszke brakuje wiedzy a po co masz robic po to zeby odrazu poprawiac:)
Tak będę jeździł po czarnym i nie tylko.wiedzy trochę brakuje nigdy tego nie robiłem dlatego pytam i biorę wszystko na chłopski rozum skoro ktoś pisze ze mam pamiętać o kacie wyprzedzenia sworznia zwrotnicy to robię wszystko żeby go zachować. Ale widzę kolego że nie potrafisz mi odpowiedzieć na moje pytanie związane z mocowaniem wahaczy do mostu oraz ramy. Tak na chłopski rozum jeżeli przyspawam mocowania wahaczy do mostu bez sprężyn,to automatycznie zmieni mi się kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy jak włożę springi, dlatego uważam że trzeba pierwsze co to założyć sprężyny
Pomógł: 81 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2027 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2012-11-01, 10:39
Tak będzie najrozsądniej, tj. ustalić miejsca mocowań wahaczy przy obciążonych sprężynach.
Zwróć też uwagę, żeby drążek panharda był równoległy do krótkiego drążka kierowniczego, przy zachowaniu minimum precyzji jest szansa, że w czasie jazdy będziesz mógł bez stresu puścić kierownicę.
I jeszcze mała dygresja nt. sprężyn - imho tylne sprężyny od felicii kombi są za miękkie na przód do samca, mam takie założone z tyłu i rewelacji nie ma, mogłyby być twardsze. Teraz użyłbym raczej springów od focusa kombi. Z przodu mam wsadzone tylne sprężyny od passata b3/4 kombi.
pilaw ja nie mialem na mysli niczego zlego piszac moj wczesniejszy post.
co do wahaczy to dobrze rozumujesz. ma byc jeszcze zapas na prace polibusza/silentblocka :)
zabezpiecz most żeby na pewno sie nie przesunął i heftnij mocowania sprezyn do mostu, zabezpiecz je(sprężyny) i postaw na nich wóz i zmierz je pod obciazeniem...postaw bude na kobyłkach na tej wysokości jak stał na sprezynach i mierz od dolnych mocowan sprezyn w gore tyle ile wyszło pod obciążeniemmi spawaj górne mocowanie springa.
to tak po krótce:)
co do panharda to tak jak pisał Didymos. jak najbardziej w poziomie żeby było(na hopkach kierownica nie urwie rąk) a krótki drążek kiery najlepiej daj na osobnym wąsie(podniesie sie w górę).
felicja kombi - mam z tyłu i nie jestem zadowolony bo za miękko, ponoć polska produkcja D&D jest ok
z przodu mam passat b5 kombi tył.pod wyciagarke sa ok:)
[ Dodano: 2012-11-01, 13:33 ]
i pamiętaj o zabezpieczeniu spręzyn!!
przywiąż je najlepiej do ramy w razie W bo jak to wystrzeli to bedzie ujowo jak ktos dostanie:)
Pomógł: 81 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2027 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2012-11-01, 17:37
Mam właśnie D&D, dosyć mocno siadają pod, jak by nie było, dosyć lekką suzuką.
Generalnie dramatu nie ma, muszę jeszcze popracować nad amortyzatorami, ale na przód bym tych sprężyn nie założył, chyba, że do mocno odchudzonej fury.
no to ford focus kombi tył:) ja bede wlasnie takie pakowac na tył a na przod nie mam pomyslu jeszcze...no chyba ze zostawie te z b5
a w planach jest jeszcze 1.9td albo bez turbo z poldolota wiec pare kilo dojdzie:/
koledzy wydawało mi sie ze te z feli będą dobre, widziałem u gościa nawet z matiza,a kolego (mcs0) widzę ze jesteś z redy może byś podjechał do nie na Gdynię lub może jutro do Sopotu tam gdzie robię samiego co byś doradził jeszcze lub może jakieś fotki byś wkleił.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum