Pomógł: 19 razy Wiek: 38 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2017-10-01, 07:58
no i tak jak kolega Moziembl podpowiedzial wymiana klockow byla by trudna bo zawsze trzeba by odkrecac przewod zeby je wymienic a tak pyk kladziesz obok wymieniasz i zakladasz z powrotem.
A co to logika? Już któryś raz to słyszę:-D Porobić trzeba trochę z francuskimi autami, albo po samomechanikach, to wtedy ta tajemnicza logika ąpud wychodzi
_________________ Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
bulimierz, Ja się czasem zastanawiam jak widzę te logiczne rozwiązania w niektórych wozach czy żona konstruktora się z mechanikiem nie puściła i czy przypadkiem nie mści się
bulimierz, Ja się czasem zastanawiam jak widzę te logiczne rozwiązania w niektórych wozach czy żona konstruktora się z mechanikiem nie puściła i czy przypadkiem nie mści się
Ja niestety, nie mogę pozwolić sobie na tak dalekie "wycieczki wyobraźni"
Z tym, że możesz mieć rację
Reasumując, Logika klasyczna, nie może mieć tutaj zastosowania ze względu na występowanie tylko dwóch wartości na wyjściu,
skłaniałbym się bardziej w stronę logiki empirycznej, polecam zapoznać się z pracą p. Krystyny Misiuny zatytułowaną "Logika Wnioskowań Empirycznych".
Hmm... chyba mnie poniosło... trudno, w końcu to nielogiczne.
_________________ Bo ja wolno myślę.
Rozum zostawiłem na warsztacie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum