Wiek: 36 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 3 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-12-03, 20:57 Samurai nie kręci.
Witam.
Mam problem ze swoim Samuraiem.Po przekręceniu kluczka na zapłon działa pompa i wszystko jest normalnie, a po przekręceniu kluczyka dalej nic się nie dzieje.Nie kręci ani nic.Cz ktoś może mi powiedzieć gdzie mam szukać przyczyn tego stanu rzeczy?Dodam że rocznik to 1991 a silnik to 1.3 benzyna.
Z gór dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 24 Kwi 2011 Posty: 289 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-12-03, 21:01
Słychać takie "kliknięcie" rozrusznika, czy zupełnie żadnej reakcji?
Jeśli tak, to pewnie rozrusznik do regeneracji.
Jeśli nie, możesz spróbować odpalić rozrusznik z akumulatora, mogą być wypalone styki w stacyjce, czasem pomoże na to dołożenie przekaźnika.
Wiek: 36 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 3 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-12-06, 00:09
Problem rozwiązany:) Po długich i wnikliwych poszukiwaniach przyczyn okazało się, że poluzowała się delikatnie jedna ze śrub przez co musiało brakować mu masy:) Wszystko się już kręci i dostarcza radości. Dziękuję za pomoc:)
Słychać takie "kliknięcie" rozrusznika, czy zupełnie żadnej reakcji?
Jeśli tak, to pewnie rozrusznik do regeneracji.
Jeśli nie, możesz spróbować odpalić rozrusznik z akumulatora, mogą być wypalone styki w stacyjce, czasem pomoże na to dołożenie przekaźnika.
Mam podobne objawy - dziś chcąc odpalić auto, przekręciłem kluczyk. Jedynie małe puknięcie ale rozrusznik nie zakręcił. Kilka prób i kompletna cisza tylko kontrolki przygasają. Do tej pory nigdy się nie zdarzyło nic podobnego. Poczytałem i wyczytałem że mogą być:
1. wypalone styki stacyjki - czasem pomoże przekaźnik
2. rozrusznik - rozkręcić, przeczyścić i złożyć.
Pytanie 1: Jest jakiś sposób by w miarę szybko i na 100% wyeliminować jedną z powyższych możliwości?
Pytania 2: Jak rozrusznik będę miał na stole (pogodziłem się już z myślą że będę musiał go wyjąć), co i jak powinienem sprawdzić aby wiedzieć w którą stronę dalej mogę pójść by dowiedzieć się co mu dolega?
Zawias napisał/a:
Może być automat w rozruszniku.
Pytanie 3: Czym jest automat? Mówimy o bendiksie? Jaka jest jego rola automatu?
_________________ 1,9D (1870 cm³ Renault F8Q), 64kM, 2002 rok
Ostatnio zmieniony przez metler 2013-05-05, 15:12, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-05-03, 07:34
Ja tam się oswoiłem z myślą, że jak będę przekładał skrzynię to rozrusznik pojedzie do zakładu regenerującego. Koszt operacji 50-70 zł, a samemu pewnie jak rozbiorę to będzie działał gorzej niż w oryginale :D no i tak jak piszesz, jest pewnie kilka kluczowych rzeczy do sprawdzenia, zrobienia więc za to się nie wezmę.
Mam taki sam problem, przekręcając kluczyk zero reakcji, poprowadzilem osobny kabel od rozrusznika bezposrednio przykladam go do aku i tak odpala bez problemu, stacyjka winna ?
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
, warto na początku posprawdzać wszystkie podstawy. Z Poznania pojechałem Samim w Bieszczady (dobrze ponad 900km ) na miejscu wszystko grało, a w ostatni dzień problem z odpalaniem. Aby wrócić odpaliłem na pych. A na miejscu po wjechaniu na kanał, okazało się że przy rozruszniku ukruszył się przewód niskiego napięcia 15min i naprawione
_________________ 1,9D (1870 cm³ Renault F8Q), 64kM, 2002 rok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum