Z tego co wyczytalem sporo osób jezdzi na oponach 31 przy standardowych pól osiach. Podobno wytrzymują w miarę dobrze . Nawet nalewki które z założenia powinny być cięższe. Zatem jak to się ma do opon 33'. Ktoś próbował jeździć na takich Silverstone 33 na zwykłych pól osiach? Takie moje przypuszczenie ze mogą ważyć tyle co jakiś kaimany 31 itp. wiec może by to od razu nie urywalo?
No chyba że powiecie ze większe opony niż 31 nie mają większego sensu to przestanę sobie tak dywagowac
Ale tu nie chodzi o ciężar kół tylko o ich średnicę. a co za tym idzie większy moment skręcający potrzebny do obrócenia koła. Owszem przy większym ciężarze jest większa bezwładność, ale raczej chodzi o średnice.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Ja uważam , że waga jednak ma duże znaczenie , i wiecej szkód zrobi mniejsza nalewka ważaca 1.5x więcej . Moja wiedza matematyczno-fizyczna jest zbyt uboga, ale udam się w tym tygodniu do mojego profesora od mechaniki i postaram sie to udowodnić.
Popatrzcie , często przeguby albo pólosie lecą w momencie jak auto wyskoczy i spadając momentalnie zatrzyma koło . I teraz wezcie sobie dwa smigła jedno wazace 2.5 kg mające 8.3 cm szerokosci a drugie ważaze powiedzmy 3.2 kg mające 7.8 cm wysokosci , które bedzie łatwiej zatrzymać ?
A druga strona medalu to taka ,że znam ludzi jeżdzących na 33-calach na seryjnych bebechach i smigają latają po rajdach i sie trzyma , a znam oscia który rwie spidertraxy na 235/75 , jeżeli ma sie troche oleju w głowie i zdaje sie sprawe co tam sie dzieje w momencie strzelenia ze sprzegła na skreconych oponach w błocie too da się rade .
założmy , że zakładasz opone "tego typu " http://tablica.pl/oferta/...57-ID2Z9FP.html celowo napisłem tego typu a nie taką jak z ogłoszenia . I ma powiedzmy 76 cm wysokosci tyle co simexopodobne 235/75 , aa ja zakładam silvera o wysokosci 83 . Daje samuraia , ze ty predzej cos urwiesz mając teoretycznie mniejszą srednice
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 561 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-02, 12:59
Dokładnie jak Kamilson pisze. Waga ma znaczenie jak koło jest rozpędzone i nagle się zatrzyma. Wtedy im większa waga tym większa siła bezwładności koła. Natomiast średnica jest też ważna bo ma znaczenie w momencie napędzania koła. Wtedy tak jak Moziembl już napisał półoś przenosi moment skrętnym tym większy im większa średnica. Reasumując z niczym nie można przesadzić
Dokładnie jak Kamilson pisze. Waga ma znaczenie jak koło jest rozpędzone i nagle się zatrzyma.
A możecie rozwinąć?
Pytam, bo się nie znam na tych fizykach mądrych.
Na mój rozum jak wszystko jest rozkręcone do wysokich obrótów, to nie ma znaczenia czy nagle zostanie zatrzymane na końcu koło ważące 100kg czy 10kg.
No bo tak czy inaczej koło stanie w miejscu. A cała reszta kręcącego się żelaza też się zatrzyma (a moment jest cały czas dostarczany z silnika) i puści w najsłabszym miejscu.
Czyli idąc dalej, wystarczyoby wysprzęglić przed zatrzymaniem koła w miejscu i nic się nie zadzieje (niezależnie od wagi zatrzymanego koła).
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 31 Maj 2012 Posty: 209 Skąd: boguszów gorce
Wysłany: 2014-02-02, 16:48
Jeździłem na 31 calach było wszystko ok raz poszedł przegub aktualnie mam org simex 33 wzmocniony przód trial tough i nic jeszcze nie zerwalem przy arb
_________________ Suzuki evo3 by 4xdrive ;)
Szekla4x4 !!!! Najlepszy sklep z akcesoriami off road
Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 561 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-02, 17:39
kostuch napisał/a:
Maror napisał/a:
Dokładnie jak Kamilson pisze. Waga ma znaczenie jak koło jest rozpędzone i nagle się zatrzyma.
A możecie rozwinąć?
Pytam, bo się nie znam na tych fizykach mądrych.
Na mój rozum jak wszystko jest rozkręcone do wysokich obrótów, to nie ma znaczenia czy nagle zostanie zatrzymane na końcu koło ważące 100kg czy 10kg.
No bo tak czy inaczej koło stanie w miejscu. A cała reszta kręcącego się żelaza też się zatrzyma (a moment jest cały czas dostarczany z silnika) i puści w najsłabszym miejscu.
Czyli idąc dalej, wystarczyoby wysprzęglić przed zatrzymaniem koła w miejscu i nic się nie zadzieje (niezależnie od wagi zatrzymanego koła).
Kostuchu, ale przecież koło jest cały czas połączone z półosią. Wysprzęglenie rozłączy silnik z resztą układu przeniesienia napędu. Ja też się nie znam, mogę się mylić
Dokładnie jak Kamilson pisze. Waga ma znaczenie jak koło jest rozpędzone i nagle się zatrzyma.
A możecie rozwinąć?
Pytam, bo się nie znam na tych fizykach mądrych.
Na mój rozum jak wszystko jest rozkręcone do wysokich obrótów, to nie ma znaczenia czy nagle zostanie zatrzymane na końcu koło ważące 100kg czy 10kg.
No bo tak czy inaczej koło stanie w miejscu. A cała reszta kręcącego się żelaza też się zatrzyma (a moment jest cały czas dostarczany z silnika) i puści w najsłabszym miejscu.
Czyli idąc dalej, wystarczyoby wysprzęglić przed zatrzymaniem koła w miejscu i nic się nie zadzieje (niezależnie od wagi zatrzymanego koła).
Nic dodać nic ująć bo rozpędzone koło nie zatrzymuje półoś tylko grunt, a półoś w tym momencie ukręca rozpędzone koło zamachowe silnika, rozpędzone bebechy skrzyni biegów i reduktora, wały bo w momencie zatrzymania koła one dalej sie chcą kręcić. Także waga koła niema tu nic do rzeczy. Kolega w punciaku na seryjnych gumach tak właśnie ukręcił przegub zimą. Piłował na lodzie jednym kołem a za kawałek była dziura, koło wpadło i stanęło a silnik wył dalej. Ale takie to są zabawy młodych kierowców. Tatuś nie chciał mu uwierzyć że przegub sam się rozleciał :) :) :).
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-02-02, 20:14
No to że tak się zapytam po co robi się ciezkie koła zamachowe? A w regulatorach w silnikach parowych po co są ciężarki na końcach wirnika? Masa wirująca ma ogromne znaczenie
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
31 seria wytrzymuje bez kłopoty, mam 33silverstone przód spidertrax tył calmini, wytrzymuje z arb raz półoś (krótką)wzmacnianą urwałem przy 31 calach ale to z mojej winy;-) , tył podobno orginał wytrzymuje 33 cale
No to że tak się zapytam po co robi się ciezkie koła zamachowe? A w regulatorach w silnikach parowych po co są ciężarki na końcach wirnika? Masa wirująca ma ogromne znaczenie
Ale co chcesz uwodnić ? Masa wirująca ma, głównie to jej bezwładności ale tylko w przypadku strzału ze sprzęgła, a nie w takim przypadku jaki opisałeś. Było nie uciekać z fizyki :) :) :)
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-02-03, 03:50
Czyli masa koła ma tylko wpływ na mase nieresorowaną
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Ale traci na momencie, szczególnie z dołu. Poza tym o czym wy mówicie odchudzanie koła zamachowego żeby półosi nie ukręcać. I tak będziesz ukręcał bo samochód straci na momencie więc będziesz go kręcił wysoko żeby ruszyć w błocie więc za chwile puścisz z dymem sprzęgło, to założysz spieka dalej będziesz kręciła wysoko i strzał ze sprzęgła i znowu półoś ukręcona i koło się zamyka. Odchudzanie sprzęgła w terenówce mija się z celem, tu potrzebujesz momentu i to z dołu a nie szybko kręcącej sie szlifierki. To dobre jest na wyścigi uliczne a nie na taplanie sie w błocie czy w piasku.
Wszytko się zbiega do jednego jak zawsze łącznika pedałów i fajerki, jak ciśnieniowiec to ukręci wszystko, bo nawet czołg nie jest do końca debiloodporny. :) :) :)
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2014-02-04, 09:34
moziembl napisał/a:
Wszytko się zbiega do jednego jak zawsze łącznika pedałów i fajerki, jak ciśnieniowiec to ukręci wszystko, bo nawet czołg nie jest do końca debiloodporny. :) :) :)
_________________ SJ500, silnik 1.6 8v, blokada lock right 1530 tył, przód HF RD 208, most przedni wysunięty 2 cm do przodu, reduktor 4.16:1, koła Fedima Sirocco 31/10.5/15, półosie i przeguby przód Trail Gear Rock Assult 33 spline, zawias Mazur HD, kilo rdzy i błota.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum