Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Nie mogę wyjąć krzyżaka środkowego wału napędowego !
mirek372
rozgadany


Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 75
Wysłany: 2013-09-12, 19:12   Nie mogę wyjąć krzyżaka środkowego wału napędowego !

Pomocy , nie mogę wyjąć krzyżaka j.w. ( średnica 25 mm od strony reduktora ) . Jeden kapturek z igiełkami wybiłem i zdjąłem , dalej ani rusz . W żaden sposób nie mogę go obrócić i zdemontować do końca . Dwa lata temu robiłem coś podobnego na innym wale i oprócz zapieczonych kapturków nie pamiętam innych problemów . Czy coś robię nie tak .
_________________
mirek372
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-09-12, 19:44   

A co to są kapturki ?Szklanki krzyżaka wybijamy przebijając na przemian w jedną i drugą stronę.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
Maverick 
stary wyjadacz



Pomógł: 4 razy
Wiek: 42
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 921
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2013-09-12, 19:48   

A zdjąłeś zabezpieczenia? Takie małe segerki, chyba dobrze to nazwałem.
_________________
SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
 
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-09-12, 19:59   

Robisz to na samochodzie ?
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
mirek372
rozgadany


Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 75
Wysłany: 2013-09-12, 20:20   

Udało się . Jak krzyżak jest "podjechany" a widełki podfazowane od środka wystarczy wybicie szklanki z jednej strony . Ja drugą musiałem wybić do oporu , chwyciłem imadłem i po kilku próbach wyskoczyła .
_________________
mirek372
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-09-12, 21:50   

no dokładnie, ja przebijam tyle żeby złapać w imadle a później imadełkiem się ładnie wyciąga, bez masakrowania pobijakiem.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-09-19, 19:06   

Wyjecie poszlo gladko, natomiast u mnie jest problem taki ze nie moge wlozyc :P Wyglada na to ze przy wciskaniu na imadle, sciska sie cale to mocowanie krzyzakow, przez co zaczyna brakowac dlugosci ... Kolejne podejscie jutro do tematu.
 
     
atkin1 
rozgadany



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 145
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-09-19, 20:12   

objedź drobnym papierem wnętrze ucha flanszy, przesmaruj trochę szklankę i ucho, robiłem tak i pięknie wchodziło a na sucho było też ciężko. Najpierw ostukałem delikatnie młotkiem żeby szklanka prosto się ustawiła (ostrożnie żeby igiełek ze środka nie wysypać), a potem na imadło. Gdy od razu dawałem na imadło to zdarzyło się, że szklanka delikatnie się obsunęła, jeden ruch imadłem za dużo i utknęła na dobre pod skosem we flanszy. A jeśli to nie da rady to zawsze można spróbować podgrzać flanszę palnikiem a szklankę dać do zamrażarki, jedno się rozkurczy, a drugie skurczy i będzie łatwiej :)
 
     
mirek372
rozgadany


Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 75
Wysłany: 2013-09-19, 20:38   

Sprawdź , szklanki wewnątrz (jak kolega atkin1 sugeruje) czy czasem igiełki się nie wysypały i blokują wnętrze ( i co gorsza mogą się pokruszyć a wtedy trzeba dobrać jakąś ze starego krzyżaka ) .
_________________
mirek372
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-09-19, 21:38   

może to głupie, ale sprawdź może jakąś suwmiarką wymiar krzyżaka i miejsce w uchu od segera do segera. Jak nabijesz krzyżaka tak na super ciasno to może później nie pracować poprawnie i sprawiać wrażenie zapieczonego w jednej płaszczyźnie.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-09-19, 22:12   

Rozmiar jest ok. Ewentualnie wyciagne i sprawdze czy te igielki nie wylecialy i przez to sie za dlugi robi.

[ Dodano: 2013-09-20, 18:35 ]
No oczywiscie powylatywaly te igielki, pomimo bardzo delikatnego podejscia do szklanek ;) Wal zrobiony i skrecony.
 
     
lukawa 
stały bywalec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 198
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2015-03-25, 11:00   

Podpowiedzcie, Panowie, jak wyjąć krzyżak ten najbliżej skrzyni biegów? Z tego co widzę tam nie ma flanszy jak po stronie reduktora, by wyjąć sobie cały wał na zewnątrz.. :shock:
_________________
Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2015-03-25, 11:03   

Tam jest wieloklin od strony skrzyni. Jak odkręcisz 4 śruby na flanszy przy reduktorze to ze skrzyni drugą końcówkę zwyczajnie wysuniesz.

[ Dodano: 2015-03-25, 11:06 ]
przykładowa aukcja z fotką wału: http://allegro.pl/suzuki-...5090203985.html
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
lukawa 
stały bywalec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 45
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 198
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2015-03-25, 12:29   

A ha, :->
Mokrawą mam tę część właśnie między skrzynią, a krzyżakiem, więc podejrzewam też uszczelniacz w skrzyni. Czy ten uszczelniacz przypadkiem też w tak prosty sposób wymienię?
_________________
Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę.
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2015-03-25, 12:51   

tak, wyciągasz wał, wyciągasz uszczelniacz, zakładasz nowy i WIO!
Filozofii dużej niema więc do roboty! :mrgreen:
 
 
     
mg 
nowicjusz



Wiek: 41
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Puszcza Notecka
Wysłany: 2015-04-11, 23:01   

A jakie to wymiary tego uszczelniacza? Ja też mam mokro.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2015-04-11, 23:13   

celuj w takie coś: https://suzuki-czesci.pl/pl/p/Uszczelniacz-skrzyni-biegow-Samurai-Jimny-/349

lub za Danielem:
Cytat:
Uszczelniacz wału napędowego:
KOR NHSA 32/42/10 XLTJ <-- Generalnie koloru brazowego, z wargą uszczelniająca na zewnątrz skrzyni biegów. Strzalka oznacza kierunkowość uszczelniacza i jest skierowana w stronę oznaczenia.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
mg 
nowicjusz



Wiek: 41
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 25
Skąd: Puszcza Notecka
Wysłany: 2015-04-13, 15:05   

Dzięki za naprowadzenie. Byłem, ale musiałem przeoczyć.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.