Wysłany: 2011-01-14, 16:43 1996 "Coily" Samurai, czyli Samurai na sprężynach.
Rok 1996 przyniósł największe zmiany dla serii SJ. Nowy Samurai zawieszony został na sprężynach, co najłatwiej odróżnia go "od spodu" od poprzednika. Nowe sprężyny zawieszają niemal identyczne mosty, które teraz mają przełożenie 3,909 zamiast 3,727. Przełożenie reduktora zostało również zwiększone do 1,409 (poprzednio 1,302) w pozycji "H" oraz do 2,268 (poprzednio 2,123) przy przełożeniu terenowym "L"
Wiele uwagi poświęcono temu, by Samurai stał się bardziej komfortowym samochodem. Wygłuszenie komory silnika, nowe mocowania skrzyni biegów i nadwozia, przeprojektowana deska rozdzielcza, koło kierownicy, drzwi, konsola, przednie i tylne siedzenia, kilka innych "ekstrawaganckich" gadżetów oraz samo zawieszenie spowodowało przeniesienie tego auta do "wyższej klasy". Zmodyfikowane hamulce, wspomaganie kierownicy, wiatrak silnika, cewka zapłonowa, linka sprzęgła i nowy układ wydechowy wyciskają z auta jeszcze więcej możliwości. Zwiekszono także nieznacznie pojemność zbiornika paliwa oraz zbiornika płynu chłodzącego, a także poprawiono wytrzymałość nadwozia dzięki dodatkowym wzmocnieniom i bocznym belkom
Z zewnątrz solidnie wyglądające osłony, błotniki, grill i zderzaki wygładzające wygląd auta oraz przywołujące styl serii LJ kierunkowskazy i swiatła na przednich rogach powodują, że jest to chyba najlepiej wyglądająca wersja wśród dotychczasowych.
Nie wszystkie jednak fabryki Suzuki zmieniły dotychczas wytwarzane Suzuki Samurai na wersję z zawieszeniem na sprężynach, a także nie wszystkie instalują te same silniki. Japończycy ciągle używają silników 1-litrowych, a także 550cm3 12-zaworowy, 3-cylindrowy, z turbodoładowaniem, a także zmodernizowany 16-zaworowy MPFI 1300cm3 z dwoma wałkami rozrządu.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 281 Skąd: ESI
Wysłany: 2011-01-18, 22:51
no mój na resorkach troche trzesie zwłaszcza jak ziemia jest zmarznieta a co będzie jak zmienie polibusze?i jeszcze wieszaki zastanawiam sie czy bedzie duza różnica
Ostatnio zmieniony przez corny 2011-01-18, 23:25, w całości zmieniany 1 raz
jezeli chodzi ci o rekawice wampirki to do spawania z calego serca NIE polecam
A jezeli chodzi o sprezyny w suce.. Z wielka checia bym sie przejechal po wybojach zobaczyc czy chociaz takie zaieszenie dobrze robi w tym aucie ;]
Różnica będzie ale nie wielka , dwa sztywne mosty robią swoje
a jeździłeś suka na springu ??
[ Dodano: 2011-01-18, 23:28 ]
tomek stasiak napisał/a:
no mój na resorkach troche trzesie zwłaszcza jak ziemia jest zmarznieta a co będzie jak zmienie polibusze?i jeszcze wieszaki zastanawiam sie czy bedzie duza różnica
zmiana polibuszy owszem wpłynie nieznacznie ale zawsze ( chyba bardziej psychicznie haha ) a wieszaki nie maja nic do komfortu chyba ze dłuższe i założysz większe oponki mniej ciśnienia i będzie prawie jak w GR'e hahah
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum