[pacol]

Chciałbym się dowiedzieć, jak poprawnie powinien być złożony wał napędowy tylni, bo dostałem informacje od Kostucha, że wał powinien być lekko skręcony, jeśli flansze mostu i reduktora nie sa idealnie równoległe. Chodzi mi o skręcenie względem tej linii na wielowpuscie

[SamNaSamZSam]

ja nie czaję zapytania, na wieloklinie powinieneś mieć nabite strzałki, kropki inne wskazówki mówiące jak powinien być złożony. Mi się zdaje że widełki powinny być równo z przodu i z tyłu wału...

[manias79]

tutaj masz film http://www.acksfaq.com/driveshaftvideo.htm

[pacol]

Właśnie, ja też nie mam, żadnych znaków, a wał wibruje jak opętany. i próbowałem go kręcić tak, żeby widełki były równolegle i z jednej i drugiej, ale nadal coś nie tak. Podjadę do metcompa i spytam ich też o to.

[pacmano]

Dobrze ze dowiedzialem sie jak sklada wal po fakcie :)

[pacol]

Dałem dziś widełki na wale względem siebie przesunięte o 90 stopni i jest prawie malina.

[SamNaSamZSam]

[pacol]

Nie o to chodzi, ja mówię, że on był wyważany do takiej pozycji, więc nie wiem czemu ma mnie remont czekać.

[SamNaSamZSam]

Sugerujesz że zakład wyważający wały złożył wał niepoprawnie i go wyważył w niepoprawnym układzie? To słabo by świadczyło o tym zakładzie, ale w sumie sam się nadziałem na takich "profesjonalistów" więc wszystko możliwe.

[yenko]

Po akcjach Sama z niekompetentnymi fachowcami od wałów, można śmiało stwierdzić że Sam jest specjalistą w dziedzinie wałów pędnych więc jak Sam mówi że jest źle złożony to tak jest!!!!

[SamNaSamZSam]

nie no, yenko :D zawstydzasz mnie, autorytetem jestem żadnym, ale nawet ten gość na filmiku z kilku postów wyżej mówi, że inne ułożenie flansz niż równoległe powoduje nieprawidłowy rozkład sił, który może doprowadzić do uszkodzenia elementów napędu i skrzyni.

Jedyne co to słyszałem o składaniu wałów obróconych o 180 stopni czyli wciąż flansze są równolegle. Ponoć pomaga to na małe luzy na wieloklinie, ale dobija wał do reszty. Później już tylko regeneracja.

[Didymos]

W niektórych samochodach, najpewniej z braku możliwości ustawienia równoległości płaszczyzn flansz stosuje się przesunięcie kątowe widełek, tak mają przednie wały np. w disco i g-wagenie.
Widziałem kiedyś tabelkę (chyba z resztą Kostuch linkował) jakie przesunięcie stosować dla jakiej odchyłki.

[kostuch]

Sam,
To nie jest takie proste i oczywiste.
Widełki mają być w jednej płaszczyźnie tylko gdy flansze są do siebie równoległe.
Jeżeli nie są równoległe (w jednej lub dwóch płaszczyznach), to kompensuje się to właśnie skręceniem na wieloklinie.
W gelendzie tylny wał był jeżeli dobrze pamiętam skręcony fabrycznie 78 stopni.
Przy liftowaniu raczej wszyscy olewają ten problem a potem jest płacz, że wibruje i trzęsie

Lektura dla dociekliwych
http://www.klein-gelenkwe...mid=117&lang=en

[SamNaSamZSam]

zaraz zaraz, rozmawiamy globalnie o wałach, czy o wale samuraiowym? Jeśli globalnie o wałach to moja wiedza jest zupełnie zerowa i nie zabieram głosu. Jeśli o wale Samuraiowym to jednak będę podtrzymywał swoje teorie ;)

[pacol]

Ogólnie na przyszłość, żeby ludzie nie zapominali, że trzeba znaczyć wał przed rozkładaniem i jak składać.

[manias79]

[kostuch]

[slavok]

[pacol]

Już nie potrzeba metodą prób i błędów, już znalazłem pozycje na wielowpuście.

[SamNaSamZSam]

hmm a sprawdzałeś te próby i błędy na żywym organizmie czy na jakieś wyważarce? Przepraszam, że się tak czepiam, ale moim zdaniem to drobiazg w sumie (zetrzeć smar i znaleźć kropki), a odpuszczanie takiej pierdoły może skutkować o niebo większymi konsekwencjami w przyszłości. Lubię jak rzeczy są zrobione po Bożemu, a nie "na oko" zwłaszcza, że wiedza zgromadzona na tym forum jest ogólnodostępna i inni mogę z niej korzystać w przyszłości.