Niby tak, ale nie koniecznie Wszystko zależy od tego gdzie i jak jeździmy. U mnie ~80% wyjazdów to wyjazdy samotne, bez wyciągarki, tirfora, hilifta itp. - dlatego jak widzę przeszkody które stwarzają duże prawdopodobieństwo wtopy, to szukam drogi alternatywnej. Na odrobinę szaleństwa pozwalam sobie jak jedziemy w grupie, a wtedy dostępne gadżety są przygotowane pod patrole itp., ale i tak nie pozwalam się szarpać kinetykiem bo nie mam jeszcze zrobionych porządnych zaczepów.
Nie widzę na tą chwilę konieczności zakupu zestawu 'bojowego', a przeszkody które najczęściej mnie zatrzymują pokonuję przy pomocy siekiery
Te wszystkie gadżety bardzo się przydadzą do tego seryjnego auta.
seryjne niestety łatwiej się topi.
[ Dodano: 2013-11-28, 23:51 ]
moziembl napisał/a:
Kurian szczerze powiedziawszy i to bez złośliwości to ja już nie wiem o co Ci chodzi, ...
o suche dane, co kto ma tylko z podaniem cyferek. A nie na zasadzie mała duża szekla, albo najcieńszy kinetyk.
Istotne też są dla mnie informacje użytkowe których kilka przy okazji się pojawiło.
Jeszcze troszkę i dojdziemy do sedna.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Jako pasy do drzewa mam zawiesia pasowe 2t i 2 i 4m długości (brakuje mi jakiegoś dłuszego-tę role pełnią pasy transportowe ale nie pamiętam jednak danych-są... dość szerokie )
Kinetyka też nie pamiętam niestety.
kupiłem zestaw mocowań do ramy i liny do mojego samiego, nadadzą się?
właśnie sprawdzamy czy są wystarczająco wytrzymałe.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
żółte z różowym to uchwyty do obrotu korpusu turbiny o masie 75t, a resztę co widać to złom potrzebny do przeprowadzenia próby obciążeniowej. Łącznie około tony żelastwa.
Chciałem to pokazać bo te różowe uszka robią wrażenie swoimi gabarytami a dziś nadarzyła się okazja zrobić zdjęcie.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2013-12-09, 21:41
eeeeeee wyglądają licho. Nie wytrzyma w samuraiu
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wszystko zależy od tego gdzie i jak jeździmy. U mnie ~80% wyjazdów to wyjazdy samotne, bez wyciągarki, tirfora, hilifta itp. - dlatego jak widzę przeszkody które stwarzają duże prawdopodobieństwo wtopy, to szukam drogi alternatywnej. Na odrobinę szaleństwa pozwalam sobie jak jedziemy w grupie, a wtedy dostępne gadżety są przygotowane pod patrole itp., ale i tak nie pozwalam się szarpać kinetykiem bo nie mam jeszcze zrobionych porządnych zaczepów.
)
