[dymek1984]

Witam

Jak w temacie . Podczas ostatniego wyciągania się z błota odmówiiła współpracy wyciągarka .

Mianowicie silnik się kręci a bęben stoi w miejscu. Przed samym końcem jej życia wydawałą z siebie dziwne dźwięki (strzelała)i zacinałą się podczas rozwijania i zwijania liny.

Czy można ją jeszcze zreanimować czy to już jej koniec????


Pozdrawiam

Michał

[Hałas]

Bez rozebrania nic się nie dowiesz.
Najpierw sprawdź hamulec, sprzęgło przeciążeniowe jeśli występuje i pręt łączący silnik z przekładnią.
Później obadaj co się dzieje w samej przekładni.

Pomocne linki ;
http://forum4x4.com.pl/vi...f11b44c92dcedae
http://forum4x4.com.pl/vi...f11b44c92dcedae
http://forum4x4.com.pl/vi...f11b44c92dcedae

Pozdrawiam

[dymek84]

rozkeciły się śruby w hamulcu , po skręceniu wszystkiego do kupy działa jak należy.

Pozdr
m.

[ Dodano: 2014-04-10, 14:00 ]
jeszcze jedno , najlepiej skręcać hamulec na nakrętki z teflonem , bo po jednym wyjeździe znowu się rozkręcił i rozpadł.