Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 348 Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-01-28, 16:30 wyjęcie wentylatora bez demontażu kokpitu
Wczoraj kolega pytał się na skwerku czy da się wydłubać wentylator z dmuchawa bez rozbierania kokpitu. Da się aczkolwiek jest ciasno.
Trzeba ściagnać rurkę karbowaną, wykręcić trzy śrubki którymi jest przykręcony wentylator odkręcić opornice wentylatora, rozłączyć wtyczkę i powolutku wychodzi piszczący wentylator. Trochę upierdliwe ale da się.
_________________ Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
ja wymienialem, niestety sciagalem cala deske bo sciagnac nie moglem , wyciagnelem mechanizm z wentylatora- wyienilem szczotki doj,, smaru i leciutko chodzil po przekreceniu paluszkiem, a wczesniej cala dlonia nie chcial sie przekrecic
wynik - tak sie dzieje jak jezdzicie po wodzie koledzy
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum