Na początku było takie założenie do ściągania ale po obejrzeniu dobrze ramy była w zaskakującym dobrym wręcz idealnym stanie fabryczna konserwacja ramy też dobrze się trzymała tylko pozostało umyć i nanieść nową dodatkową (tego nie mogę powiedzieć o budzie) więc nie widzieliśmy sensu ściągać budy z ramy. Silnik też w zaskakującym dobrym stanie dlatego nie ma sensu zmieniać na Vitarowy przynajmniej na razie.
Pomógł: 15 razy Wiek: 46 Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 663 Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2014-12-24, 12:07
Tormod napisał/a:
Dany44 Równy rok :D Przy Samim grzebaliśmy tylko w weekendy ze względu na Pracę (Delegacja)
Rok czasu weekendami?? musiał bym to przeliczyć na swoje 60 min dziennie / codziennie a przynajmniej mam takie założenia, minus jeszcze taki, że ja robię sam i nikt mi nie pomaga a wręcz przeszkadza.
Powiem szczerze że nie wiem teoretycznie wszystko podniosłem w miarę rozsądku (Przynajmniej tak sądzę :D)
Resory +2
Wieszaki +2
Buda +2
Opony 31cali
No trochę poszło do góry no ale jeszcze się musi ułożyć i na pewno siądzie
Widzę ze nakładałeś raptor liner, jak wrażenia. Mozesz pokazac na zdjęciu jak wygląda powierzchnia po aplikacji tego siuwaxa. Warte to swej ceny, jaka grubość warstwy udalo ci się osiągnąć? Mozesz to jakos porównać do linexa? Jak z wydajnością, ile bylo tego potrzeba na podłogę we wnętrzu?
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Ostatnio zmieniony przez kurian 2014-12-25, 11:27, w całości zmieniany 1 raz
W zestawie z raptor liderem jest pistolet, tak mowil mi polski dystrybutor.
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Na cały samochód Roptor kosztował 700zł (4L za 350zł)Nie wiem jak z wytrzymałością bo jeszcze między krzuny się nie wbijałem. Nakładany był zwykłym pistoletem przeznaczonym do środków antykorozyjnych karoserii i podwozi samochodowych z typowych jedno litrowych puszek z gwintem. Dysza standardowa jak przy takim pistolecie. Nakładasz się to jak zwykły Bitex czy Baranka na progi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum