Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Mar 2013 Posty: 346 Skąd: SGL
Wysłany: 2015-09-20, 19:42
komputer "pamięta" kod usterki do momentu jego resetu = odłączenia akumulatora
nie jestem pewien ile błędów może zapamiętać komputer w sumie, nie pamiętam takiej informacji w manualu
kiedyś za to trafiłem na informację, że po wprowadzeniu komputera w tryb serwisowy, każdy błąd jest "wymrugany" x3 zanim pokażę kolejny
Dziękuje za odpowiedź . Docelowo chodzi mi o to czy czasowo blokuje zapłon a potem odpuszcza itd nawet czy robi to cyklicznie . Czy oprogramowanie jest ściśle firmowe czy raczej typu uniwersalnego .
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Mar 2013 Posty: 346 Skąd: SGL
Wysłany: 2015-09-21, 20:07
nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem, ale jeśli pytasz, czy kod błędu powoduje, że samochódnp wchodzi w tryb awaryjny i "nie jedzie" lub ogranicza moc itp to nic mi o tym nie wiadomo, nie miałem nigdy takich objawów
1.3 nigdy mi się nie zepsuł w sumie, ale gdy instalowałem 1.6 z tej samej serii silników i miałem kilka błędów na początku, to generalnie nie ograniczały możliwości, chyba, że była to jakaś krytyczna usterka (czujnik położenia wału)
kolega Kostuch zna się na tym znacznie lepiej, z tego co kiedyś wspominał na forum, to silnik 1.3 w sumie mógłby pracować bez komputera
Dziękuje za odpowiedź . Docelowo chodzi mi o to czy czasowo blokuje zapłon a potem odpuszcza itd nawet czy robi to cyklicznie . Czy oprogramowanie jest ściśle firmowe czy raczej typu uniwersalnego .
Nie bardzo rozumiem pytania...
Cyklicznie blokuje zapłon jak kręcisz silnik za wysoko - tzw. odcięcie.
O to chodzi?
Komputer nie zapamiętuje błędów. Jeżeli jakiś problem ustąpi, to błąd przestaje być aktualny. Można powiedzieć, że komputer nie jest pamiętliwy
Jak jest mały problem, to sterownik tylko ostrzega check enginem.
Jak jest duży problem , to sterownik wchodzi w tryb awaryjny.
A jak jest bardzo duży problem, to komputer sam się odłącza i silnikiem steruje prymitywny układ umożliwiający tylko sikanie paliwem i puszczanie iskry.
A co do oprogramowania...
Sterowanie silnikiem TBI to nie lot na Marsa. Przypuszczam że firma Mitsubishi (bo to jej komputer) wsadzała taki software do pierdyliona innych aut.
Dzięki , dobrze zrozumiałeś . Mam obecnie taką sytuację , nie wchodząc w szczegóły , że sami zrobił się strasznie kapryśny . Np. 2 km jedzie super , za chwile staje i nie mogę uruchomić zapłonu . Mija 1,5 h odpalam i jadę 30 km . W sumie obawiam się gdzieś dalej jechać . Rozmawiałem już z elektrykiem że będę jeździł w dwa samochodu . Jak samiego " złapię " bez zapłonu to z miejsca mu dostarczam . Możliwe że coś namierzy . Na razie to czekam na Kontakt spray i przemyje wszystkie możliwe wtyczki , bezpieczniki , złącza itd . Możliwe że coś pod prądem się utlenia i w sposób losowy odcina .
Taki objaw to albo umierający czujnik w aparacie zapłonowym albo wysychające kondensatory w komputerze.
Poszukaj na forum (albo zapytaj Sama ) co się z tym robi.
Wyczyściłem co się dało . Na razie jestem zadowolony . Z " pewną nieśmiałością " wyjeżdżam i wracam do garażu . Przy okazji mogę stwierdzić że nie widzę problemu - spadające obroty/moc przy włączeniu świateł mijania . Coś zaczęło kontaktować . Bardziej wiarygodny test wykonam podczas końca tygodnia .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum