Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Kontrolka akumulatora
flooded 
świeżak


Dołączył: 07 Lis 2014
Posty: 7
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2014-11-19, 22:05   Kontrolka akumulatora

Po odpaleniu silnika kontrolka akumulatora gaśnie prawidłowo i tak jest do czasu kiedy nie włączę wycieraczek, kierunkowskazów lub dmuchawy powietrza. Wtedy ona zaczyna delikatnie się świecić - raz ciut mocniej, a raz słabiej, ale ogólnie się świeci. Nie dzieje się tak gdy włączę światła drogowe.
Według elektryka z ładowaniem wszystko jest OK, a problem ciągle jest. Niestety elektrykiem jestem słabym ale mam nadzieję, że dzięki Wam jakoś uda mi się rozwiązać ten problem.
Czy ktoś miał kiedyś takie problemy??? Jakieś pomysły ???
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2014-11-19, 22:52   

ja bym sprawdził szczotki najpierw bo to najprostsze. A tak dokładniej to nie wiem czy Ci nie poszła dioda w mostku skoro twierdzi elektryk że ładowanie OK.
Miałem taki problem ale w FSO tyle że kontrolka się cały czas żarzyła bez względu co się włączyło
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
Olo 
rozgadany



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 72
Skąd: Gdańsk-okolice
Wysłany: 2014-11-20, 08:05   

U mnie też sie żarzy cały czas chociaż jak włączę całą choinkę z przodu to mam wrażenie że ciut mocniej. ładowanie pełne, padnieta jedna dioda.
_________________
NIE JEDŹ SZYBCIEJ NIŻ TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ POTRAFI LATAĆ

sj 410
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2014-11-20, 08:48   

W moim sztruclu kontrolka zaczyna się żarzyć jak włączę wycieraczki albo dmuchawę.
Póki ładowanie jest na właściwym poziomie, to olewam, cytując klasyka - "zjawiska ignorowane tracą na sile" :mrgreen:
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-11-20, 10:38   

Didymos napisał/a:
Póki ładowanie jest na właściwym poziomie, to olewam, cytując klasyka - "zjawiska ignorowane tracą na sile" :mrgreen:

Długoterminowo zabija to akumulator.
Należy pamiętaż że alternator to (w uproszczeniu) trójfazowa prądnica.
Jak jedna z trzech sekcji padła, to prąd jest dostarczany tylko w dwóch fazach, co powoduje że jest on pulsujący (z częstotliwością zależną od obrotów) a nie stały. Tym bardziej pulsujący im większe obciążenie.
Ładowanie akumulatora prądem ze składową zmienną (czyli pulsującym) powoduje jego degradację.

Tyle teorii.
W praktyce, jeżeli akumulator jest tańszy od naprawy alternatora, to "praktika jebiot tieorju" :mrgreen:
 
     
Starscream 
4x4 guru



Pomógł: 21 razy
Wiek: 43
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 1731
Skąd: SZY
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2014-11-20, 20:43   

w naszy przypadkach -akumulator 250-300 zwykły a alternator 50zł standard (albo i nie standard)
_________________
Samuraj- neverending story...
 
     
flooded 
świeżak


Dołączył: 07 Lis 2014
Posty: 7
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2014-11-21, 11:33   

Bardzo dziękuje za podpowiedzi w wolnej chwili postaram się tym zająć jednak.


Odpowiedź Didymos jakoś najbardziej mi się spodobała ;) ;) ;) ;)
 
     
Ari 
zapaleniec


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 359
Skąd: okolice Torunia
Wysłany: 2014-11-25, 08:13   

Ja też ignorowałem bo auto jechało, dopóki akumulator dawał jakiś prąd i....

Bez przyczyny na pewno się nie świeci i w końcu coś się wydarzy.

Przypuszczalnie regulator napięcia poszedł.

Proponuję podjechać do elektryka by to sprawdził, a jak już będziesz robił remont alternatora to zrób cały komplet: łożysko, diody szczotki.

Jeśli nie masz w najbliższym czasie możliwości zrobić tego to proponuję wozić dodatkowy aku. - na doobrze naładowanym ze światłami przejedziesz około 100km.
_________________
Arek

Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
Ostatnio zmieniony przez Ari 2014-11-25, 14:33, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
airgaston 
zapaleniec
1.9TD 2000



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 348
Skąd: WD i WWL
Wysłany: 2014-11-25, 14:21   

Kończa ci sie szczotki w alternatorze. Jak jedna zaczyna niekontaktować wlaśnie taki efekt jest.
Regulator ze szczotkami do wymiany. Przy okazji dla świętego spokoju wymień lożyska. Bedziesz miał spokój na długo.
_________________
Wódka z lodem szkodzi na nerki. Rum z lodem niszczy wątrobę. Whisky z lodem atakuje serce. Gin z lodem rozwala mózg. Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
 
     
albert 
Specjalista
albertus



Pomógł: 6 razy
Wiek: 53
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 1285
Skąd: Rewal
Wysłany: 2014-12-04, 22:39   

mam zalozony alternator wiekszy od jakiegos citroena 80 ah dodatkowo wiekszy aku
ladowanie ok
jak wlacze ogrzewanie zaczyna sie żarzyc

zlewam to bo wiem ze jest ok
_________________
mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2014-12-04, 23:16   

albert napisał/a:

zlewam to bo wiem ze jest ok


Jak się schylam, to mi w oczach ciemnieje.
Zlewam to, bo wiem że jest ok :-o
 
     
flooded 
świeżak


Dołączył: 07 Lis 2014
Posty: 7
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2014-12-11, 22:20   

kostuch napisał/a:
albert napisał/a:

zlewam to bo wiem ze jest ok


Jak się schylam, to mi w oczach ciemnieje.
Zlewam to, bo wiem że jest ok :-o



To zależy co kto lubi - jak nie przeszkadza to czemu nie ;) ;) ;)
 
     
emalina 
nowicjusz


Wiek: 58
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 54
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2014-12-14, 23:05   

albert napisał/a:
mam zalozony alternator wiekszy od jakiegos citroena 80 ah dodatkowo wiekszy aku
ladowanie ok
jak wlacze ogrzewanie zaczyna sie żarzyc

zlewam to bo wiem ze jest ok


Jeśli masz na akku odpowiednie napięcie podczas ładowania, to bym słabych punktów na masie poszukał, zaczynając od tych pod deską rozdzielczą (na belce poprzecznej)
A tak na marginesie to jakie masz napięcie ładowania na akumulatorze ?
 
     
albert 
Specjalista
albertus



Pomógł: 6 razy
Wiek: 53
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 1285
Skąd: Rewal
Wysłany: 2014-12-15, 00:56   

auto sprawne, masa jak gdzies nie styka to jej problem
jak powiedzialem ladowanie jest i wszystko dziala, jak wam to preszkadza to wpadnijcie na browara i poszukajcie ,, niestyku,,
mnie to ryba
_________________
mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.