Wysłany: 2014-12-19, 00:24 zamontowanie amortyzatora skrętu w samuraju ze wspomaganiem
Witam was. Dzisiaj modziłem trochę przy swoim samcu i myślę że przyda wam się wiedza i doświadczenie które dzisiaj posiadłem.
Do montażu potrzebujemy:
- wiertła bardzo dobre najlepiej spiek lub HSS ale nie te biedronkowe ( 6,7 i 8mm)
- mocowania do ramy i do przekładni
- nowy lub używany w dobrym stanie amorek skrętu z samca
-spawarki 140-160A najlepiej MIG'a
1. przykładamy mocowanie do wąsa kierowniczego ( wkładamy ustalamy miejsce jak ma siedzieć i zaznaczamy gdzie musimy wywiercić pierwszy otwór na śrubke) mocowanie musi być ustawione na 2-3 cm od końcówki drążka ( około). WAŻNE !!! wiercimy najpierw wiertłem 6 potem 7 i na końcu 8 chyba ze mamy super hiper dobre wiertła to odrazu 8 ale nie polecam ( wąs jest zrobiony z wzmacnianego odlewu żeliwa i jest naprawdę bardzo twardy). przykładamy znowu mocowanie i odrazu lekko nawiercamy sobie drugą dziurkę ( lekko) i znowu wiercimy po kolei jak przy poprzednim.
2. mocowanie do ramy musimy przyspawać ( najlepiej wcześniej oczyścić miejsce do gołej blachy).
3. przymierzamy amorek i jak już wszystko pasuje zakładamy i skręcamy go i mocowania też. Polecam zastosować nakrętki samokontrujące lub klej do połączeń gwintowanych tak na wszelki wypadek.
a teraz zdjęcia z moim spawem ozdobnym
Zalety:
- podczas jazdy po nierównej nawierzchni nie trzęsie kierownicą ( zwłaszcza gdy mamy większe i ,,balonowe,, opony)
- układ kierowniczy nie dostaje tak po dupie
Wady:
- trochę czasu spędzonego przy samochodzie ( dla mnie to zaleta ale dla niektórych może nie być zwłaszcza jak nie mają spawarki itp)
- minimalnie ciężej się kręci kierownicą na postoju ale naprawdę to nie jest jakaś duża różnica, w czasie jazdy mniej więcej tak samo.
myślę że to na tyle jak coś proszę mnie poprawiać lub pytać o szczegóły jeśli nie uwzględniłem w moich wypocinach. miłej pracy i powodzenia :)
[ Dodano: 2015-01-05, 00:25 ]
przejechałem już prawie 600km z tym amorkiem wszystko tak jak wcześniej napisałem, zauważyłem że gdy chce się szybciej kontre na zakręcie dać jest wyraźny opór ale to jak najbardziej normalna rzecz i trzeba się przyzwyczaić. puki co sprawuje się naprawde super :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum