Witam serdecznie . Opisze przypadek możne ktoś pomoże
Samurai 1,3 1992r gaźnik.
Problem , silnik jak jest zimny nie pali na ostatni 4 cylinder, po kilkukrotnym przegazowaniu i trzymaniu na obrotach , jak złapie trochę temperatury zaczyna pracować normalnie i potem wszystko jest ok.
Wymieniłem , palec kopułka swiece kable , mierzyłem ciśnienie w cylindrach , jest ok , płynu chłodniczego nie ubywa , zawory wyregulowalem.
Czy to wina gaźnika , cewki , ??? Uszczelka pod głowica jest walnięta??
Co radzicie Bardzo dziękuje za POMOC
Witam serdecznie . Opisze przypadek możne ktoś pomoże
Samurai 1,3 1992r gaźnik.
Problem , silnik jak jest zimny nie pali na ostatni 4 cylinder, po kilkukrotnym przegazowaniu i trzymaniu na obrotach , jak złapie trochę temperatury zaczyna pracować normalnie i potem wszystko jest ok.
Wymieniłem , palec kopułka swiece kable , mierzyłem ciśnienie w cylindrach , jest ok , płynu chłodniczego nie ubywa , zawory wyregulowalem.
Czy to wina gaźnika , cewki , ??? Uszczelka pod głowica jest walnięta??
Co radzicie Bardzo dziękuje za POMOC
Mialem walnieta uszczelke pod kolektorem ssacym i takie wlasnie sie dzialy jaja, popsikaj jakims samostartem to powinno sie ujawnic.
Sprawdz kolego czy działa przyśpieszenie zapłonu.Wez ściąg kopułkę z rozdzielacza wyczep przewód podciśnienia który idzie do aparatu zapłonowego i spróbuj ciągnąć przez niego powietrze i patrzeć czy się bebechy w aparacie zapłonowym przestawiają.No chyba że masz stroboskop o wtedy wiadomo jak to zrobić.Ja miałem podobny objaw jak mi ten podciśnieniowy regulator kąta wyprzedzenia zapłonu padł.Spróbuj może to akurat to.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-01-06, 17:02
no to po mojemu w którymś przewodzie (podciśnienia?) masz wodę i coś Ci przymarza. Jak złapie temperatury i odpuści, robi się drożne i gada normalnie. Nie znam się na Twoim silniku i gaźniku, ale przeglądanie manuala i sprawdzanie zacząłbym właśnie od wszystkich przewodów w których kropla wody mogłaby narobić bałaganu.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Ale jak temperatury spadły po niżej +10 to już tak sie zaczęło dziać ... czyli co sprawdzić te wszytkie węże od podcisnień ... No ale co to by tylko na tym jednym cylindrze tak się działo?
Chyba ze jeszcze to ssanie , moze nie działa poprawnie i nie daje odpowiedniej dawki na zimnym . Powiem szczerze że trochę mnie już to zaczyna wkr. nie moge sobie z tym poradzić .
Gaznik to piękna magia .. tam jeszcze jakiś kondensator przy gazniku jest moze to .
nie szukaj przyczyny w gaźniku,przyśpieszaczu czy podciśnieniu
Gaźnik daje paliwo do wszystkich cylindrów naraz i nie palił by wtedy cały motor
szukaj przyczyny w tym jednym cylindrze, może tak jak napisał wcześniej kolega Meenia w uszczelce kolektora ssącego
Ja bym jeszcze porównał stopień sprężania w tym cylindrze z pozostałymi, i zgadzam się całkowicie z zajxt-em gaźnik jest jeden i przygotowuje mieszankę po równo dla każdego cylindra, i ta wpada do kolektora i tam rozdziela się na poszczególne cylindry.
A próbowałeś zamieniać świece między cylindrami, ewentualnie na jakąś inną w tym wadliwym cylindrze.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Mierzyłem ciśnienie , świece sa nowe maja tydzień . Najlepsze jest jeszcze to ze jak nie chodzi na ten cylinder a sciągne w tym momencie kabel ze swiecy oddale od niej to w tedy łuk prądu przeskakuje i cylinder chodzi , wepne kabel nie idzie ... Czarna magia kur... Kable są nowe dodam !!!!
jeszcze mysle że uszczelka pod głowica ma jakies mikro pęknięcie i podlewa plynem minimalnie , do puki nie zrobi się temperatura mieszanka nie wybucha poprawnie
a "jakość" iskry sprawdzałeś? wykręć świece poukładaj tak żeby miały styk do masy i niech ktoś ci kręci. Czy mają jednakowy kolor. bo po mojemu to coś z iskrą jest nie tak
Jeśli wypinasz kabel WN i na dystans cylinder pali, to w sumie potęgujesz iskre. Czyli szukałbym przy wysokim napięciu
Śmiała teoria z tym potęgowaniem iskry, to jaka wielka iskra będzie jak odsuniesz kabel na metr to już prawie mały piorun będzie. :) :) :) Lepiej niech nie odsuwa za daleko bo skończy jak Benjamin Franklin :) :) :)
Sorry po paru piwach mam głupawkę
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 03 Mar 2014 Posty: 581 Skąd: WWA
Wysłany: 2015-01-07, 10:07
moziembl napisał/a:
Śmiała teoria z tym potęgowaniem iskry, to jaka wielka iskra będzie jak odsuniesz kabel na metr to już prawie mały piorun będzie. :) :) :) Lepiej niech nie odsuwa za daleko bo skończy jak Benjamin Franklin :) :) :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum