Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Wyciągarka pod Samim - może dwie w jednym?
Ari 
zapaleniec


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 359
Skąd: okolice Torunia
Wysłany: 2015-01-27, 22:25   Wyciągarka pod Samim - może dwie w jednym?

Cześć

Kotłują mi się czasami w głowie jakieś dziwne pomysły ale co jakiś czas coś uda się wdrożyć - może tym razem? :lol:

Oto co na dzień dzisiejszy.
Planuję docelowo mieć możliwość sprawnego wyciągania przód i tył.

Wyciągarka zamontowana pod autem pomiędzy silnikiem, a zbiornikiem paliwa - tam jest taki przedział. I tu pytanie czy zmieści się jedna lub dwie wyciągarki? Uwzględniając oczywiście pracę zawieszenia i napędu.

Pierwszy sposób to dwie niezależne wyciągarki w tym miejscu.
Drugi to jakiś ciekawy patent z jedną wyciągarką(jako system napędowy) i do tego najlepiej dwa bębny z syntetykiem i jakiś system przełączania pomiędzy nimi.

Może ktoś ćwiczył coś podobnego?
_________________
Arek

Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
 
     
zed111
zapaleniec



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 346
Skąd: SGL
Wysłany: 2015-01-27, 22:58   

można tak to zrobić
nie wygląda pięknie (szczególnie to na zderzaku, można to lepiej zakamuflować), ale działa

http://images69.fotosik.p...effade8f5bb.jpg

http://images66.fotosik.p...b8dc8012c1c.jpg
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2015-01-28, 06:33   

No dobra, domyslnie ta lina pojdzie do przodu. A jak chcemy zeby ciagnelo do tylu to trzeba sie polozyc pod autem i przeciagnac ja z powrotem za tyl auta?
 
     
zed111
zapaleniec



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 346
Skąd: SGL
Wysłany: 2015-01-28, 07:11   

??
po co pod auto?
wypinasz ten pin na łańcuchu i rozwijasz linę ze zbloczem
lina musi być podpięta/zablokowana na haku na przednim zderzaku tylko
mankament tego rozwiązania to to, że tracisz połowę liny w przypadku operacji do tyłu
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2015-01-28, 08:44   

Czaje baze

[ Dodano: 2015-01-28, 08:45 ]
Pomysle nad tym przy kolejnym remoncie, ale to dopiero jak sie skonczy obecny ;)
 
     
zed111
zapaleniec



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 346
Skąd: SGL
Wysłany: 2015-01-28, 09:28   

ja też tak chyba zrobię
myślałem o mechaniku, ale jednak za cieżki dla mnie
 
     
Arek2828_2A 
rozgadany
Arek28


Wiek: 46
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 121
Skąd: Gryfów Śl.
Wysłany: 2015-01-28, 09:31   

zed 111
masz więcej fotek jak to wygląda od spodu? do przodu jak idzie itd?
 
     
zed111
zapaleniec



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 346
Skąd: SGL
Wysłany: 2015-01-28, 10:36   

od spodu nie mam, skasowałem przypadkowo, ale lina jest w rurce PCV (widać ją na zdjęciu), która chroni linę (kwestia wydechu)
a z przodu jest normalnie prowadnica rolkowa + hak
 
     
Ari 
zapaleniec


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 359
Skąd: okolice Torunia
Wysłany: 2015-01-28, 16:23   

Dzięki.

To jednak nie to co chciałbym uzyskać.

Jeszcze raz.

Na zdjęciu wyciągarka jest w budzie, a ja chciałbym ją pod podłogą (by nie tracić miejsca w aucie)ale nie wiem czy się zmieści w tej przegrodzie pomiędzy silnikiem a zbiornikiem paliwa. A właściwie czy zmieszczą się dwie wyciągarki lub jedna wyciągarka i dwa niezależne bębny(jeden dla przodu, a drugi dla tyłu) z systemem przełączania w zależności który ma być wykorzystany - wyciągarka w tym wypadku ma posłużyć jako napęd.
Mam nadzieję, że dobrze tłumaczę.
_________________
Arek

Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
 
     
slavok 
Specjalista



Pomógł: 28 razy
Wiek: 39
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 1492
Skąd: KWA
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2015-01-28, 17:15   

a jak Ci się lina zaklinuje na tych 10 bębnach pod budą (tanie elektryki mają mały bęben) to co zrobisz? :D
_________________
La vie en rose :)
Proszę spuszczać olej z reduktorów/skrzyń które do mnie wysyłacie kurierem.

rzadko bywam na forum w razie pytań 6o8 o28 o94.
 
     
zed111
zapaleniec



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 346
Skąd: SGL
Wysłany: 2015-01-28, 17:21   

Slavok ma rację, zbyt skomplikowane
na pewno do zrobienia, ale jak Ci samochód utknie w błocie...

[ Dodano: 2015-01-28, 17:23 ]
Ari napisał/a:
dwa niezależne bębny(jeden dla przodu, a drugi dla tyłu) z systemem przełączania w zależności który ma być wykorzystany


takie coś widziałem tylko w mechanikach
ważyło z 80kg
 
     
Ari 
zapaleniec


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 359
Skąd: okolice Torunia
Wysłany: 2015-01-28, 17:36   

A gdyby zrobić tak, że od dołu całość była by zabudowana, wstawiony był by tylko korek spustowy w razie dostania się niepożądanej wody. W podłodze Samiego zrobiona została by rewizja w razie potrzeby dostania się do ustrojstwa, a dodatkowo w tej rewizji wykonana została by perforacja by w przypadku uruchomienia wyciągarki zachować wentylację.

Takie rozwiązanie było by dla mnie jak najbardziej akceptowalne, bo nie zabierze przestrzeni w aucie.
Cały czas pytanie czy to się zmieści. Oczywiście jeśli chodzi o tłumik to zdaję sobie sprawę, że będę musiał go inaczej poprowadzić niż manual.
_________________
Arek

Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
 
     
zed111
zapaleniec



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 22 Mar 2013
Posty: 346
Skąd: SGL
Wysłany: 2015-01-28, 18:00   

myślę, że chętnie wszyscy zobaczą efekt Twoich prac
na pewno będziesz pionierem :)
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 45
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2015-01-28, 18:12   Re: Wyciągarka pod Samim - może dwie w jednym?

Ari napisał/a:
Cześć
Wyciągarka zamontowana pod autem pomiędzy silnikiem, a zbiornikiem paliwa - tam jest taki przedział. I tu pytanie czy zmieści się jedna lub dwie wyciągarki?



Pomiędzy silnikiem i zbiornikiem paliwa jest jeszcze skrzynia biegów i reduktor no i najważniejszy chyba tylny wał napędowy który lubi kolidować ze wszystkim. Tłumik możesz poprowadzić inaczej z wałem nic nie zrobisz. Jak byś chciał upchać wyciągarkę elektryczną między zbiornikiem paliwa a reduktorem to byś musiał zawiesić ją nad tylnym krzyżakiem wału to jest najlepsze miejsce ..... najlepiej skombinuj jakieś kartonowe pudełko wielkości wyciągarki lub klocek drewna i pokombinuj czy się zmieści.
Pamiętaj też (przypominam ale pewnie o tym wiesz :-) ), że wyciągarka musi być solidnie przytwierdzona do ramy czyli zamontowana ja jakiejś pancernej płycie czy wspornikach przyspawanych (lub solidnie przykręcanych) do ramy. oczywiście jeśli mówimy o elektryku to konieczny jest łatwy dostęp do sprzęgiełka najlepiej z fotela kierowcy oraz okienko rewizyjne na bęben celem wizualizacji układania się liny.
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
Ari 
zapaleniec


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 359
Skąd: okolice Torunia
Wysłany: 2015-01-28, 19:00   

Widzę Dany, że wiesz o co mi chodzi. Nie wiem właśnie jak mocno ten wał pracuje bo on pewnie najbardziej może kolidować. Zapewne dobry pomysł z tą atrapą, jak nikt takiego systemu nie robił to będę musiał sam to przetestować. Nie wiem jednak jakie wymiary założyć dla wyciągarki, będę musiał poszperać by dojść do wymiarów tych najbardziej popularnych, bo nie wiem jeszcze jaką założę. Oczywiście rewizja blisko siedzenia kierowcy/pilota będzie tak więc i dostęp do dźwigni.
_________________
Arek

Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
 
     
KRZYKKU 
mechanik
lubię terenówki



Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 590
Skąd: Krosno
Wysłany: 2015-01-28, 19:34   

Z całym szacunkiem ale użytkowałeś kiedyś wyciągarkę? nieraz problemem jest jej poprawna obsługa na zderzaku a Ty chcesz pod autem? a jak wjedziesz w wodę, bagno, śnieg, lód to będziesz do niej nurkował? odkuwał? przepraszam jeśli Cię źle zrozumiałem ale mi się to nie widzi... że nie wspomnę o "niezawodności" i funkcji "water resistant" większości wind. Obudowa nie wchodzi w grę bo i tak przez wylot liny wszelkie gówno się do bębna dostanie a jak zamarznie? u amerykańców na skały to może ale nie na nasz teren.
_________________
Frontera long 31" Jeep WJ 32"
Samurai 89' 1.3GTi, MT 33", 5.125, 4.16, sprężyna 4-link, full lock, 12000 lbs T-Monster

www.KRZYKKU.com
zderzaki stalowe, zawieszenia na sprężynach, akcesoria 4x4
 
     
Dany44 
mechanik



Pomógł: 15 razy
Wiek: 45
Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 663
Skąd: Powiat Żyrardów
Wysłany: 2015-01-28, 20:39   

Wkurzyłem się bo pisałem Tobie Ari poemat i mi się komp zawiesił :-(

moja wyciągarka ma wymiary klocka 16cm x 16cm x 50cm.

sklej sobie jakiś kartonowy klocek i poprzymierzaj pod podłogą.

Krzykku dobrze piszę, zamontowanie wyciągarki pod podłogą może przysporzyć wielu problemów głównie przez okienko rewizyjne przez które spaliny, kurz, hałas, woda itp. będą się dostawać do wnętrza pojazdu. Choć na czas nie używania wyciągarki można zakrywać otwór jakąś gumą czy dywanikiem.

Plus wyciągarka pod podłogą będzie się na pewno bardziej brudzić niż zamontowana w zderzaku.
O szczelność "wodną" bym się nie martwił bo i w zderzaku winda nie ma łatwego życia.

Sama obsługa tak zamontowanej windy (poplątana i zakleszczona lina, zacięte sprzęgiełko, itp.) będzie na pewno bardzie upierdliwa niż takiej w zderzaku lub na podłodze we wnętrzu.

Staram się mieć zawsze otwarty umysł na nowe projekty :-)
_________________
SJ 50 87r. Coś tam lekko pomotane.
SJ 50 89r. Cywil
 
     
Ari 
zapaleniec


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 359
Skąd: okolice Torunia
Wysłany: 2015-01-28, 20:56   

Wydawało mi się, że jeśli wkładamy wyciągarkę w skrzynkę i jedyne miejsce dostępu do niej to klapka od wnętrza samochodu plus otwór rury przy zderzaku przednim, a drugi otwór w tylnym to jest to jeden z najczystszych sposobów jej utrzymania :roll:

Do skrzynki permanentnie przyspawane dwie redukcje, ala prowadnice przechodzące w rurę - wyloty tych rur jedna w zderzaku przednim, a druga tylnym.
_________________
Arek

Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 81 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2027
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-01-28, 23:34   

Za mocno kombinujesz, osłanianie windy nie ma większego sensu, bo błoto zawsze znajdzie sobie drogę wejścia, za to z wyjściem może być kłopot, coś jak w ruskim zegarku :mrgreen: Bęben powinien być cały czas widoczny podczas wyciągania, żeby była możliwość obserwacji co się dzieje z liną.
Prowadzenie liny w rurze też bez sensu, jak zerwiesz linę w terenie i z końcówki zrobi się "miotła", to nie dasz rady jej przez tę rurę przepchnąć, żeby wyciągać się na tym co zostało (chyba, że będzie syntetyk), poza tym wlot takiej rury powinien być dosyć daleko od bębna, żeby lina samoistnie się układała. W przypadku samuraia dosyć daleko to mniej więcej tylny zderzak i okolice sprzęgła z przodu :mrgreen:
Ciekawie zmotanego elektryka - samoróbkę w mocno przerobionej vitarze ma ekipa z (chyba) Ostrołęki. Mają coś zbliżonego do twoich pomysłów - centralna przekładnia ślimakowa napędzana silnikiem elektrycznym i dwa bębny przepinane sprzęgłami, jeden na przód drugi na tył.
Wydawało mi się nawet, że mam gdzieś foty ichniego patentu, ale nie mogę znaleźć. W każdym razie widziałem to parę razy w akcji i robiło zacnie.
Chodzi o to auto, być może ktoś ich zna, ja nie mogę sobie przypomnieć ksywki:

 
     
KRZYKKU 
mechanik
lubię terenówki



Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 590
Skąd: Krosno
Wysłany: 2015-01-29, 00:17   

Kurcze, nie znam nikogo bardziej otwartego na innowacje jak ja :mrgreen: ale to bym odpuścił zdecydowanie, to rozwiązanie jest dalekie od niezawodności. Najważniejsza rzecz przy wyciągarce to móc na niej polegać, to rozwiązanie przeczy temu po całości.
Sedno sprawy:

nie życzę Ci tego ale gdybyś kiedyś spędził kilka godzin w zimowym lesie o północy z mokrymi portkami i przy temperaturze -10*C żyłował się z utopionym w strumieniu pojazdem bo zawiodła wyciągarka to zrozumiał być o czym piszę i docenił byś niezawodność sprzętu.
_________________
Frontera long 31" Jeep WJ 32"
Samurai 89' 1.3GTi, MT 33", 5.125, 4.16, sprężyna 4-link, full lock, 12000 lbs T-Monster

www.KRZYKKU.com
zderzaki stalowe, zawieszenia na sprężynach, akcesoria 4x4
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.