Jedem maly kawalek odpadl a krzyku co nie miara , szkoda ze nei widziales jak robilismy tego piona na lewo od rzeki, tylko od gory, Wojtek na dachu, muszynianka zagotowana a Twoje bydle zlazlo jak trzeba i nawet sie przewracac nie chcialo
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-06-21, 10:35
moja zagadka się wyjaśniła :D wczoraj po wykipowaniu gałęzi poburzowych waga wskazała 1200kg co prawie idealnie pokrywa się z wartością "dowodową" 1195kg. Wcześniejsze pomiary uwzględniały wagę kierownika który nie opuścił płyty wagowej :D
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-06-21, 12:47
tak, teraz pytanie kto stoi za tym przeciekiem!!! Skandal, komisję trzeba jaką forumową powołać :D a może to inny kierownik był? Czy podczas ważenia słychać było strzały? A co jeśli na pace była ścięta brzoza?
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum