zastanawiam się nad springiem do samczyka. I wpadłem na taki pomysł - po jakiego grzyba przerabiać ramę samuraia skoro rama jimni jest taka sama i już przygotowana pod sprężynę.
Co o tym myślicie? Warto tak to zrobić? Czy rama z angola będzie się różniła od europejczyka?
_________________ co-driver in http//www.facebook.com/EBC.Brakes.Team.Poland
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-03-18, 12:55
Mocowanie panharda też będzie ze złej strony.
Z resztą rama od jimny nie jest nawet podobna do ramy samuraia, to zupełnie inna konstrukcja, do tego rozstaw osi jest ponad 20 cm większy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum