Temat całkowicie bez sensu, wąskie i najsłabsze mosty, reduktor będzie chyba jeszcze starego typu, a lift tak jak przedmówcy zauważyli, chyba po prostu wieszaki i body lift.. Zdecydowanie nie jest wart tych pieniędzy.
Na prawdę wyczerpujące odpowiedzi. Nie spodziewałem się.
Wiele tematów mnie nie przeraża w tym aucie, ale odpuszczam po zsumowaniu wszystkich.
Dzięki wielkie za reakcję, szukam dalej.
Doradźcie mi proszę. Szukam Samuraja do lekkiej pracy w terenie. Pojechałem niedawno obejrzeć jeden egzemplarz w mojej okolicy, no i ręce mi opadły. Cena 20 000zł, a tam ruda zamalowana pędzelkiem. O reszcie nie wspomnę. Ja rozumiem, że blacharka w japońskich autach jest jaka jest. No ale dwie dychy to chyba lekka przesada.
I tu pytanie: czy jest szansa na znalezienie w miarę ogarniętego egzemplarza w budżecie do 20 000zł, czy bardziej się opłaca kupić za kilka tysięcy auto i je zrobić w założonym wcześniej budżecie? Czy w ogóle da się za dwie dychy ogarnąć blacharkę, ramę, zawieszenie, serwisy olejowe itp.?
Przypominam, że auto nie będzie przeznaczone do ciężkiego offroadu, więc żadnych wyciągarek stalowych zderzaków, lampek, itp.
Samochód może być porysowany, aby nie był zgnity. Musi być sprawny mechanicznie, i technicznie.
A może ktoś, coś?
Z góry dziękuję.
Ja swojego kupiłem za 8k, rama zdrowa buda niby robiona, 3 rok śmigam i powoli będzie trzeba budę robić. Wydaje mi się że warto kupić coś ze co ma zdrową ramę i jest sprawny jeżeli chodzi o silnik napędy, a budę się ogarnie.
Te niby remonty bez fotek z owych remontów są uja warte
Cześć, nowy na forum, ale może pomogę . Wczoraj byłem w okolicach Sieradza służbowo. U faceta co ma firmę transportową i tartak zauważyłem Samuraia zielonego. Jak podszedłem zobaczyć to facet od razu, że na sprzedaż.
Cena 18 000 zł. Ponoć diesel więc ostatnie lata produkcji, bodajże 1999-.... .
Twierdzi, że reduktor działa bo jak ostatnio gdzieś w górach był to nie mógł podjechać, a na reduktorze beż problemu. Sprzedaje, bo nie ma czasu jeździć. Ma go 2- 3 lata.
To są wszystko jego słowa. Maszyna nie jest w żaden sposób zmotana.
Będę w przyszłym tygodniu to chyba go obejrzę bo sam się zastanawiam :) mogę wrzucić foty , z tym że pociemku będą zrobione., ale od czego są lampy robocze :)
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2022-01-08, 18:23
Cześć Ufasa91, dzięki za cynk. Faktycznie byłoby miło jakbyś podzielił się fotkami, jeśli sam nie będziesz zainteresowany to może kogoś skusi.
Jurku, a czy Ty możesz bliżej określić co oglądałeś i gdzie (model, kolor, rocznik, stan, miejscowość) lub może dysponujesz linkiem do ogłoszenia? Być może oszczędzisz czasu i pieniędzy komuś z forum na podróż i oględziny strucla za worek pieniędzy.
Co do samej taktyki zakupu z moich doświadczeń wynika, że wszelkie remonty blacharsko lakiernicze raczej będziesz musiał wykonać samodzielnie chyba, że masz znajomego majstra. Mi nie udało się znaleźć chętnego na kompleksową naprawę budy w longu pickupie choć sugerowałem, że pieniądze to wtórna sprawa i pewnie byśmy się porozumieli gdyby tylko była ochota przyjęcia zlecenia.
Także jeśli dysponujesz tylko zapleczem i umiejętnościami lub fachowym wsparciem to celuj w zdrową ramę + mechaniczną sprawność a budą się nie przejmuj bo i tak za kilka lat będzie do naprawy.
A jak nie masz możliwości samodzielnych napraw to jednak trza by się bardziej przyłożyć do poszukiwań włącznie z jakimiś czujnikami lakieru itp. tak, żeby chociaż te 5 lat po zakupie spokojnie przejeździć.... będzie dużo drożej na starcie i bardziej ryzykownie :D
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Oglądałem Samuraja w pln.wsch. rejonach (podlaskie)
1996r. zielony, gwiazda US Army na dzrzwiach. 20500 był wystawiony. Już go nie ma, na razie na OLX.
Zbyt wysoka cena do jakości.
O rozsądnym targowaniu nawet nie było mowy.
Pozdrawiam
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2022-09-10, 10:49
Mi się nie podoba, ogłoszenie jest na OLX też. Poproś sprzedającego o fotki sprzed malowania raportem.
Płaskie resory, korozja zamalowana, ogólnie umeczony.
Do czego Ci samurai?
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Wiek: 25 Dołączył: 08 Wrz 2022 Posty: 6 Skąd: Góra
Wysłany: 2022-09-11, 09:31
Cześć
Nie wiem jak do końca określić przeznaczenie
1.Dojazd do pracy 50km lub 24km 5x w tygodniu
2.Wyprawowy wyjazd na weekend max 200km od domu.
No i przynajmniej raz w roku gdzieś dalej (Albania, Rumunia i inne typowo offroadowe kraje)
3.Mieszkam na Śląsku więc wypad do lasu lub w góry.
4.Rajdy? Nic extreme raczej coś delikatnego żeby nie zamęczyć bolidu.
Chcę go wyposażyć w Zabudowę, Lodówkę, Webasto, Wspomaganie, Wygłuszyć (Mata+Pianka) Po prostu wyprawowe modyfikacje.
Jaki budżet? Na teraz mam:
Najlepiej do 15tyś i w zapasie 2tyś na poprawki.
Jeżeli będzie stan igła lub nie naprawiany (tak jak wyszedł z fabryki) dam 20tyś. Po prostu chcę kupić coś sprawdzonego od uczciwego sprzedawcy który mi powie co jest do zrobienia.
Jakiego bym chciał?
Hard top, Przedliftowe wnętrze, Na wtrysku.
Fajnie by było gdyby był w gazie ale to nie warunek.
(Jestem świeży więc nie wiem)
Jeśli soft topa można zamienić na hard topa to Soft top może być.
Myślałem też nad sprowadzeniem samuraika z Hiszpanii tak że jeśli ktoś zna się na tym to może podpowiedzieć co nieco. Czytałem że stalowych zderzaków bez legalizacji wtedy nie można założyć.
Pozdrawiam, miłej niedzieli
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2022-09-11, 13:00
Kurczę, a jeździłeś już jakimś samuraiem? Nie chodzi mi o komfort bo to i mi nie przeszkadza ale o gabaryty. Jeśli chcesz zmieścić w samuraiu lodówkę, zabudowę kempingowa i jeszcze do tego butle z gazem to będzie kłopot w longu, w szorcie trudno mi sobie to wyobrazić. Do tego budżet na dzisiejsze realia będzie również ograniczeniem.
Sugerowalbym całowanie w dobrze utrzymają serie na początek, na dojazdy do pracy i jakiś wypad wokół komina wystarczy a resztę planów poddać weryfikacji lub realizować w dłuższym czasie.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Wiek: 25 Dołączył: 08 Wrz 2022 Posty: 6 Skąd: Góra
Wysłany: 2022-09-11, 13:15
Doczytałem że butlę da się wsadzić pod nadwozie/między ramę
I mały bak pod maskę (a gdy będzie problem z dostępnością LPG to do kanistra ewentualnie mam kilka innych szalonych pomysłów 😂)
Lodówka nie jest koniecznością, zawsze można pójść na kompromis.
W longa raczej bym się nie pchał bo trochę mniej podobają mi się jego proporcje.
Sugerowalbym całowanie w dobrze utrzymają serie na początek, na dojazdy do pracy i jakiś wypad wokół komina wystarczy a resztę planów poddać weryfikacji lub realizować w dłuższym czasie.[/quote]
Fajnie to określiłeś "Dobrze utrzymana seria"
budżet który podałem tylko na zakup bym przeznaczył.
A modyfikacje zweryfikuje czas i wypłata
Edit:
Może cię to rozbawić albo mnie wyśmiejesz.
Ale odpowiadając na pierwsze pytanie:
Nie nawet za kierownicą nie siedziałem
Na oglądałem się terenwizji, pół roku temu wracając z pracy zauważyłem samuraika i tak sobie chodzę dziennie obok niego i już widziałem na co wydam kasę
A niekomfortowe zawieszenie mi nie przeszkadza, a jak zacznie to wrzucę jakąś sprężynkę
Ale odpowiadając na pierwsze pytanie:
Nie nawet za kierownicą nie siedziałem
Samurai jest ładny i ma klasyczny wygląd terenówki. Wszyscy kierowcy z wypasionych suvów paczą zazdrośnie
Ale...
Żeby się nie rozczarować, spróbuj się z kimś umówić żeby przejechać się nonstop tak ze 200-300km po dziurawych drogach.
Twoja (teren)wizja może się szybko zweryfikować
Kostuch dobrze prawi
Swojego samiego kocham jak dzidzi, ale jest to taczka na resorach i takim samym komforcie, z tą różnicą że podczas deszczu mocno nie pada na głowę
Wiek: 25 Dołączył: 08 Wrz 2022 Posty: 6 Skąd: Góra
Wysłany: 2022-09-14, 16:47
No powiem wam macie rację z tą jazdą testową.
1.Sąsiadowi teraz przywieźli samca i do roboty blacharke ma może dogadam się z właścicielem i da się przejechać tą maszyną
Choć nie wiem czy ma to sens bo trochę zapuszczony jest i mogę się zrazić przez stan tego egzemplarza
2.A co do "jima" to raczej na dalszy plan jeśli samurai nie pyknie, wygląd nie przypadł mi do gustu ma być kanciate i już
3.A może ktoś z forumowiczów chciałby pokazać mi to i owo?
Teren/jakieś szutry, asfalt żeby po prostu sprawdzić czy odpowiada mi to zawieszenie. Może pokazać co sprawdzić podczas zakupu (Teori już się naczytałem przydało by się praktyki trochę)
I ogólna wiedza na temat tego bolidu
Oczywiście odpłatnie. Miejscowość? obojętnie byle by dało się pociągiem dojechać (mam zniżki na bilet).
4. Myślałem też o konwersji na sprężynę od krzku
Choć teraz z tymi diagnostami bywa różnie
5.Nie chcę śmiecić na forum. Mogę pisać w tym temacie czy przenieść się gdzieś?
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2022-09-14, 22:10
Pisz narazie tutaj, jak się zaśmieci to się potnie ;) idź do sąsiada i wsiadaj w to co ma, jak nie zrazi to będziesz miał przy okazji ogląd do jakiego stanu dąży każdy samurai w kilkuletnich okresach pomiędzy remontami :D Twój wymarzony też będzie...
Nowe Jimny jest kanciate ;)
Nie inwestuj w swoje fantazje, zmierz się z rzeczywistością, którą jak piszesz masz bliżej niż jakiekolwiek połączenie kolejowe.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
