Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Nie lekceważcie wyjących łożysk
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2015-07-31, 13:16   Nie lekceważcie wyjących łożysk

Tak wyglądało łożysko piasty po rozebraniu piasty.
Chwilę wcześniej jechałem po drodze szybkiego ruchu prawie stówką :-/

Przy okazji pozdrowienia dla EŁKstremalnych za dostarczenie łożyska o północy.

Uwaga, drastyczne...
1
2
3
4
 
     
yahoo33 
mechanik



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 618
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-07-31, 14:10   

Panie,

U mnie taka tradycja że jak jadę na zlot to mnie zawsze jedno łożysko klęka ;)
_________________
yahoo33,

Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2015-07-31, 14:23   

a powiedz drogi Doktore coś więcej o tym łożysku? Jaka to firma? Jak długo jeździło, jaki stan pozostałych? Czy nie dawało wcześniej znać, że już nie może dalej się kręcić i prosi o aviomarin?

Dobrze się stało, że się dobrze stało. Nie ma co kusić losu.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2015-07-31, 14:47   

SamNaSamZSam napisał/a:
a powiedz drogi Doktore coś więcej o tym łożysku? Jaka to firma? Jak długo jeździło, jaki stan pozostałych? Czy nie dawało wcześniej znać, że już nie może dalej się kręcić i prosi o aviomarin?

Dobrze się stało, że się dobrze stało. Nie ma co kusić losu.


KOYO. Być może jeszcze fabryczne - w sumie po ćwierć wieku miało prawo się zmęczyć :lol:
Nieco wyło podczas jazdy, ale co w samuraiu nie wyje podczas jazdy :roll:
Luzy były skasowane, smar był, nie gruchotało ani nie rzęziło.

Kulkowe z tyłu to byłem przyzwyczajony że wybuchają, ale stożkowe w piastach nigdy nie robiły scen.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2015-07-31, 15:32   

kostuch napisał/a:
KOYO. Być może jeszcze fabryczne - w sumie po ćwierć wieku miało prawo się zmęczyć :lol:


Litości, Antonio... wodyyy... słabnę!! Ja za swojej kadencji już dwa razy zmieniałem komplet stożkowych z przodu :D
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2015-07-31, 20:52   

SamNaSamZSam napisał/a:
kostuch napisał/a:
KOYO. Być może jeszcze fabryczne - w sumie po ćwierć wieku miało prawo się zmęczyć :lol:


Litości, Antonio... wodyyy... słabnę!! Ja za swojej kadencji już dwa razy zmieniałem komplet stożkowych z przodu :D


Ja kilka razy zmieniałem całe mosty i/lub piasty. Ale jak łożyska były rokujące, to nie ruszałem.
Jak to pisze Złomnik - należy jeździć, póki koła nie odpadną ;-)
 
     
chomik. 
stary wyjadacz
Hamster Garage



Pomógł: 8 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 839
Skąd: Jedlina-Zdrój
Wysłany: 2015-07-31, 22:31   

hałasujące łożysko może na prawdę zrobić krzywdę.

Miałem taką sytuację kilka miesięcy temu. Wracałem do domu, starym nasypem kolejowym (dość wysoki, bo ze 20m w dół z jednej i z drugiej strony).
Zaczęło mi coś piszczeć, ale olałem, bo do garażu blisko, więc jakoś dojadę... nagle przy ok 50km/h odpadło przednie prawe koło

[url=http://naforum.zapodaj.net/d8e8f4700948.jpg.html][/url

było naprawdę ciepło :mrgreen:

miałem farta, że ktoś ściął tam jakieś gałęzie, w które wbił się most i to mnie zatrzymało, bo pewnie miałbym teraz problem z pisaniem ;-)

[ Dodano: 2015-07-31, 22:52 ]
dodam tylko, że to piszczenie to było zatarte łożysko, które rozerwało nakrętkę (tę na klucz 50) i wyskoczyło w bok razem z całym kołem
_________________
SJ413 86r po kilku drobnych modach, zwany Żółtasem ;-)
www.facebook.com/hamstergarage?_rdr
 
     
yenko 
Specjalista
PIMP MY PEPSI RIDE



Pomógł: 19 razy
Wiek: 39
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 1476
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2015-07-31, 23:11   

aż mam ochotę pozmieniać wszystkie łożyska :)
 
     
meenia 
zapaleniec



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 335
Skąd: Łańcut
Wysłany: 2015-08-02, 11:41   

yenko napisał/a:
aż mam ochotę pozmieniać wszystkie łożyska :)


Trzeba byc mega twardzielem zeby dojezdzic do takiego stanu, szczegolnie ze wraz z rosnacym luzem rozpadajacego sie lozyska znikaja stopniowo hamulce, no ale jak to komus nie przeszkadza to jechac w sumie sie da :mrgreen:
_________________
606468554
 
     
chomik. 
stary wyjadacz
Hamster Garage



Pomógł: 8 razy
Wiek: 39
Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 839
Skąd: Jedlina-Zdrój
Wysłany: 2015-08-02, 14:17   

hamulce nie zniknęły, a luzu jeszcze tydzień wcześniej nie było, ale po tym:

https://www.youtube.com/watch?v=d7EoBXImJJA

wypłukało smar z łożysk, a nie miałem czasu, żeby tam zajrzeć, więc przez tydzień przyrdzewiało i się zatarło.

Normalnie, to co drugi wyjazd, lub przed każdym rajdem sprawdzam luzy na łożyskach kół.
_________________
SJ413 86r po kilku drobnych modach, zwany Żółtasem ;-)
www.facebook.com/hamstergarage?_rdr
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2015-08-02, 14:53   

U mnie też hamulce brzytwa. Luzów zero.
Dzień wcześniej parę wyskoko-dupnięć było wykonanych, więc może to dobiło łożysko.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.