Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
1.6 8v Dławi się, szarpie, przerywa
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-17, 16:26   1.6 8v Dławi się, szarpie, przerywa

Pacjent to 1.6 8v na wtrysku przeszczepiony do Samuraia.

Na forum Vitary założyłem bliźniaczy temat, ale primo sporo tych silników w samcach też jest a secundo samuraiowski wtryskowiec jest bardzo podobny.

Objawy są następujące;
Zaraz po odpaleniu silnik kręci się do jakiś 3 - 3,5 tys. obr/min przez 3-5sec później schodzi do ~2tys. obr/min (czyli ssanie) i później schodzi do ~1 tys obr/min. Czyli poza początkowym rozkręceniem się silnika wszystko OK.
Silnik wkręca się na obroty bez najmniejszych problemów, schodzi z nich też ładnie. Cud, miód, malina.
Tyle na postoju.

Przy jeździe jest tylko gorzej, do czasu delikatnego wciskania gazu jest w miarę OK, jednak przy mocniejszym wciśnięciu zaczyna się cyrk. Z początku ma pytkę, niestety po chwili zaczyna się dławić i pyrkać, wygląda na to, że silnik się zaczyna zalewać i tyko "pompowanie" pedałem gazu ratuje go przed zgaśnięciem. Po jakiś 10-20sec pompowania silnik stabilizuje obroty i wszystko zaczyna się od nowa, czyli na luzie wkręca się bez problemu, delikatna jazda też jest możliwa, niestety po wciśnięciu pedału gazu szarpie, dusi, dławi i tak w kółko.

Podmieniane były; świece, przewody WN, pompa paliwa
Odłączane po kolei i wszystkie na raz wtyczki od wszystkich możliwych czujników-poprawy brak.
Odczytanie kodów błyskowych wykazuje 12'kę - znaczy błędów brak.
Kopułka i palec przeczyszczone, przetarte itp.
W korpusie wtryskiwacza trochę syfu było - przetarte, przedmuchane co się dało - poprawy brak

Co jeszcze może być?
Regulator ciśnienia paliwa zabity? Na początku podłączyłem pompkę paliwa 3bary.
TPS? (Ma może ktoś pod ręką opis jak go sprawdzić?)



Już powoli zaczynam tracić cierpliwość, chyba trzeba się przerzucić na zbieranie znaczków :mrgreen:
 
 
     
jurczi
rozgadany



Dołączył: 07 Lis 2012
Posty: 100
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2013-10-17, 16:51   

Mnie się dławił i zalewał jak miałem ujebany czujnik temperatury, ten dwupinowy, z tego co kojarzę 1.6 8V jest podobny. Po zmianie czujnika i lekkim przestawieniu TPSa poprawa jest znaczna.
_________________
Był i nie ma.
 
     
Lexx 
Specjalista
Lexx



Pomógł: 17 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Kwi 2012
Posty: 1030
Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-10-17, 17:23   

Ja tam mialem w Jagu przy padnietym katalizatorze...
_________________
Samurai 1.6i '95 :)OME+Koni Special D, rewolwer+2", 5.125+LR+tarcze tyl, dystanse 30mm,Simexopodobne~31',wspomaganie
 
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-17, 17:30   

Zmierzyłem oporność na czujniku i wychodzi, że mniej-więcej jest dobrze (ale zmierzyłem tylko tak jak stoi, czyli nie do końca wystygnięty.
Wskazuje 1083 omy i z tabelką (http://suzuki.info.pl/obrazek.php?f=files/image/wtrysk_skany/08.jpg) było by się zgadzało.

kata niema i dawca jeździł bez niego z powodzeniem, jednak sugeruje mi to sondę... Czemu tylko po odpięciu jej kostki niema ŻADNYCH zmian? Trzeba to sprawdzić :-)
 
 
     
Lexx 
Specjalista
Lexx



Pomógł: 17 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Kwi 2012
Posty: 1030
Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-10-17, 17:35   

O sodach jest temat, zmiana jest taka ze wiecej moze palic, takt jet ze starszymi kopami.
_________________
Samurai 1.6i '95 :)OME+Koni Special D, rewolwer+2", 5.125+LR+tarcze tyl, dystanse 30mm,Simexopodobne~31',wspomaganie
 
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-17, 17:42   

Na razie nie myślę nawet o ilości spalanego paliwa a o jakości spalania.
Pytanie czy walnięta sonda potrafi tak wzbogacić mieszankę, że paździerza zalewa?
 
 
     
jurczi
rozgadany



Dołączył: 07 Lis 2012
Posty: 100
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2013-10-17, 17:43   

Tak. Może to być jedna z przyczyn.
_________________
Był i nie ma.
 
     
Lexx 
Specjalista
Lexx



Pomógł: 17 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Kwi 2012
Posty: 1030
Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-10-17, 17:44   

Tego to juz nie wiem, i wole sie ie przekonac za szybko ja ledwo 1.6 odpalilem...
_________________
Samurai 1.6i '95 :)OME+Koni Special D, rewolwer+2", 5.125+LR+tarcze tyl, dystanse 30mm,Simexopodobne~31',wspomaganie
 
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-17, 17:47   

A po jej odłączeniu (na kostce) komputer powinien ją pomijać/brać jakiś stały algorytm(/wartość )czyt. tryb awaryjny i coś się powinno zmienić czy nie koniecznie?
 
 
     
jurczi
rozgadany



Dołączył: 07 Lis 2012
Posty: 100
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2013-10-17, 17:57   

Ten komputer jest dość prymitywny, ale po odpięciu z tego co kojarzę zapala się kontrolka "check engine". Sprawdzałeś?
_________________
Był i nie ma.
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-10-17, 18:02   Re: 1.6 8v Dławi się, szarpie, przerywa

Hałas napisał/a:

Już powoli zaczynam tracić cierpliwość, chyba trzeba się przerzucić na zbieranie znaczków :mrgreen:

Jest to jakieś rozwiązanie :mrgreen:

W manualu można znaleźć gotowe algorytmy rozwiązywania takich problemów.
Zakładam że zmierzyłeś ciśnienie paliwa oraz przeszedłeś pozostałe kroki i wszystko jest w normie. 8-)

Te objawy które podajesz, to ewidentnie brak paliwa a nie jego nadmiar.
Zresztą weź puszkę samostartu i jak się zacznie dławić i fochować to psiknij w dolot.

Początkowe obroty można zbić regulując (oczywiście wg manuala :-> ) położenie popychacza podciśnieniowego otwieracza przepustnicy.

Sondą się na tym etapie możesz zupełnie nie przejmować.
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-17, 18:23   

Manual ma jedną poważną wadę.
Język w jakim jest napisany nie bardzo jest kompatybilny z moim.
Coś tam próbowałem znaleźć ale z miernym skutkiem niestety.

Ciśnienia paliwa nie mierzyłem, ale ufam, że jest OK (przynajmniej na wejściu do wtrysku bo przewinęły mi się 3 pompki). Zmierzyć nie mam zwyczajnie czym.

Kręcić i próbować ustawiać wszystko po kolei na tym etapie chciał bym uniknąć bo wtedy to dopiero będzie masakra dojść co i jak.
 
 
     
Lexx 
Specjalista
Lexx



Pomógł: 17 razy
Wiek: 37
Dołączył: 20 Kwi 2012
Posty: 1030
Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-10-17, 18:26   

A czy pzypatkiem nie masz pompki membranowej?

[ Dodano: 2013-10-17, 17:31 ]
Choc nie, u mnie na membranie palil ale po dodaniu gazu gasl i koniec.
_________________
Samurai 1.6i '95 :)OME+Koni Special D, rewolwer+2", 5.125+LR+tarcze tyl, dystanse 30mm,Simexopodobne~31',wspomaganie
 
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-17, 18:32   

Jedna to ori vitara na której dawca jeździł a dwie drugie ( :mrgreen: ) to zewnętrzne.
 
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-10-17, 20:52   

Spróbuj wkręcić go na postoju na wysokie obroty i zatkaj całkowicie dolot powietrza.Jak będzie przygasał puść rękę.Czynność powtórz kilka razy.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-17, 21:01   

Zawias napisał/a:
Spróbuj wkręcić go na postoju na wysokie obroty i zatkaj całkowicie dolot powietrza.Jak będzie przygasał puść rękę.Czynność powtórz kilka razy.

Rano sprawdzę, dzisiaj już sąsiadów nie będę drażnił :mrgreen:
Aczkolwiek możesz mi wyjaśnić co owe ćwiczenie ma na celu? bo jakoś nic wymyślić nie mogę ;-)

Poza tym kopułka i palec podmienione - nadal bez zmian.
Kolega popatrzył, podrapał się po głowie i stwierdził, że pompa paliwa :shock:
Jutro jeszcze pewnie będę ćwiczył podmiankę baku (wraz z pompką) ale urwa 3 były by kaput?!
 
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-10-17, 21:16   

Jak zadziała to Ci wyłuszczę.Taki sposób mechaników...
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-17, 21:35   

No i nie dałem rady, ciekawość mnie zżerała.
Jeśli miało to bezpośrednio pomóc to nici z tego.
Jeśli chodzi o objawy to;
Puszka filtra nie do końca szczelna :-) po odjęciu puszki i zatykaniu reszty dolotu silnik zaczyna... piszczeć, trudno zlokalizować gdzie dokładnie ale całkiem prawdopodobne, że gdzieś w okolicach kolektora dolotowego. więcej znaków szczególnych nie stwierdzono.
 
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-10-17, 21:44   

Objawy-braki paliwa,albo dostaje za dużo powietrza-może jakaś uszczelka puściła.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
tytus 
Moderator



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 717
Skąd: Kraków, Przeworsk
Wysłany: 2013-10-17, 22:29   

z własnego doświadczenia polecam sprawdzić układ wtryskowy, ja miałem takie same objawy bo był zapchany syfem
_________________
Santana 95r., 1.6 8v, 31" simex , spring, wspomaganie, blokada, Montana 12000
LR D2 2.5TD :)
PGR4X4.pl
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.