Wysłany: 2015-09-06, 21:29 Panda z gdańska (Update 22.01.2018)
Po półrocznych poszukiwaniach dwa dni temu stałem się szczęśliwym posiadaczem samca. Rocznik 98 1.3 na wtrysku z lpg wersja puszka. Auto zostało namierzone dzięki koledze Zawiasowi i przez niego polecone więc szybkie sprawdzenie i samiec był już mój. Auto pod względem technicznym w niezłym stanie, przez poprzedniego właściciela wymienione resory, wieszaki + 1cal, sprzęgło i inne pierdołki. Wizualnie bez dziur i większej rdzy. Do zrobienia jest rozrząd, polibusze w resorach i ręczny bo słabo bierze.
Tak wyglądał jak go kupiłem dwa dni temu :)
Co do zrobienia
Wypierdzielić gumowe poszerzenia i wstawić orginalne czarne ( w drodze)
Wymienić grill na taki sam ale cały (ten ma pękniety róg)
Lampy clear z golfa 1 (w drodze)
Wymienić przedni zderzak (ten jest lekko wgnieciony)
Polakierować felgi na biało)
Przenieść butle lpg do bagażnika (teraz jest za siedzeniem kierowcy)
Wstawić drugie siedzenie zamiast butli (poszukiwania siedzienia trwają)
Założyć radio :)
Polakierować zderzaki i kangura w czarny połysk
Może jakiś simex
Zamontować sprzęgiełka
Przez weekend udało się zdziałać
Wywalanie czarnego kurnika od wlotu powietrza
Wyeliminowanie rudej z budy
Polerka całej budy (teraz jest faktycznie biała)
Założenie kangura
Koło zapasowe poszło w biel
Lusterka poszły w czerń
Rama i nadakola zostały zakonserwowane
Wymieniłem wszystkie filtry oraz olej
Wywaliłem czarne paski z drzwi i progu, teraz są w kolorze budy
Hak wraz ze wspornikiem poszły w czarny mat
Aktualne zdjęcia wrzuce jutro :)
[ Dodano: 2015-09-08, 20:31 ]
Aktualizacja., Dzisiaj posiedziałem trochę przy aucie, efekt jest taki że butla trafiła do bagażnika i można już zamontować dwa tyle siedzienia, których szukam prawie tydzień i dalej nic :D
Ostatnio zmieniony przez Sonic 2018-01-22, 22:54, w całości zmieniany 5 razy
Zderzak to bym od razu stalowy zakładał. Bo jak dasz nowy to po jednym porządniejszym wypadzie w teren będzie znów do roboty. Jak zmieściłeś/ chcesz zmieścić butlę z gazem w bagażniku Samiego i do tego 2 fotele pasażerów? Nie lepiej dać butlę pod samochód i masz cały bagażnik dla siebie i pasażerów.
.... Jak zmieściłeś/ chcesz zmieścić butlę z gazem w bagażniku Samiego i do tego 2 fotele pasażerów? Nie lepiej dać butlę pod samochód i masz cały bagażnik dla siebie i pasażerów.
pod kocykiem butla fi270
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Jest też opcja wstawienia z innego samochodu. U siebie zamontowałem z Renault Espace i naprawdę jest super. Żona twierdzi, że w czasie jazdy wygodniejsze niż przednie z BMW ;P Składają się do zupełnie płaskiej powierzchni (podobnie jak u kuriana).
Mam dokładnie takie: http://allegro.pl/renault...5465900824.html
Butla ma średnice 36cm i 40L. Powiem szczerze, że przy orginalnym zamontowaniu tylnych siedzień i przesunięciu na max do tyłu przednich spokojnie mieścilem się z tyłu z kolanami (mam 195) Teraz siedzenia tyle przesunięte są 12cm do przodu i jeszcze jakoś się mieszcze ale jest ciasno. Myślę, że niższe osoby spokojnie się zmieszcza ale umówmy się, tylne siedzenia bedą pewnie głównie po to żeby były i żeby pies miał wygodnie bo wozić kogoś z tyłu to pewni tylko okazyjnie. Same fotele ważą też nie dużo wiec redukcji wagi więcej niż 8kg by nie było :)
o właśnie ja też nie mam oryginalnych fotel z tyłu, u mnie siedzą fotele ze scenika (jak w tej aukcji dwa zewnętrzne tylnej kanapy http://allegro.pl/renault...638144369.html)
Fajne ustawne, jak widać na zdjęciu z mojego poprzedniego wpisu ładnie składają się na pół i można je ustawić w pionie na przednich mocowaniach. Samo mocowanie to płaskownik z 4 kwadratowymi uszami przykręcony do podłogi. Fotele maja swoje mocowania zatrzasków pasów (całość fajnie opisana tutaj http://samurai.org.pl/viewtopic.php?p=21545#21545)
_________________ Suzuki Samurai 1.3i '94 - seria
Radość zaczyna się tam gdzie kończy się rozsądek.
Będąc w terenie postępuj zawsze tak, byś z czystym sumieniem mógł wrócić kiedyś w to samo miejsce. Ty, albo ktokolwiek inny...
Wszystko fajnie tylko, że one są dużo wyższe od orginalnych więc może być problem z uderzeniem głową na nierównościach :) Mam jeszcze takie trzy pytania ciekawostki.
Dla czego w niektórych samurajach z przodu w zderzaku są postojówki z kierunkami (biało pomarańczowe klosze) a w niektórych całe białe? W używkach trafiłem tylko raz na takie klosze a nówek w cale (nie ukrywam, że bardziej widzą mi sie całe białe)
Do czego w blaszance jest ten pręt po stronie kierowcy i pasażera idący w połowie tylnych szyb? Usztywnienie budy?
Nie wala się komuś taka zaślepka do schowa w desce? :)
Nie są wyższe. Ja wywaliłem całą podstawę od fotela i siedzisko mocowane jest przez a'la ramkę z profila 20x20 do podłogi. Mam ponad 180 i nad głową sporo miejsca.
Pręty chronią szybę przed wybiciem (pasażer na dołkach mógłby ją wybić ramieniem).
Dzisiaj udało się zrobić sporo zwłaszcza mechanicznie. W sumie z mechaniki zostały mi do wymiany linki ręcznego i polibusze. Reszta jest już ogarnięta. Co dziś udało się zrobić?
- Wymiana paska rozrządu
- Wymiana uszczelniaczy na wałku i wale
- Wymiana napinacza
- Wymiana pompy wody
- Regulacja zaworów
- Eliminacja luzów na układzie kierowniczym
- Wymiana płynu w chłodnicy
- Wymiana pasków
- Polakierowanie orginalnych poszerzeń w czarny połysk (schną sobie, w weekend montaż)
Miałem też za niskie wolne obroty za równo na gazie jak i benzynie, czasem przez chwile były dobre około 900obr/min ale po chwili spadały do około 400, podciągnąłem linke od gazu i teraz są w okolicach 1000obr/min i trzymają jak trzeba ale musi być inny sposób, szukałem krokowca i nie znalazłem, jest za to milion wężyków i podciśnien. Ma ktoś pomysł co to może być?Auto jeździ bez zarzutu.
Jutro wymiana oleju z filtrem oraz świec :)
Co do siedzień udało się dogadać z Adamem i siedzienia pewnie w przyszłym tygodniu zostaną zamontowane :)
Dzisiaj udało się przerejestrować auto. W drodze powrotnej odwiedziłem Zawias-a i zakupiłem sprzęgiełka. Oczywiście upierdzielonych nie założe więc po myciu suszą się w piwnicy w czarnym macie. Dodatkowo przyszedł nowy grill który również schnie w czarnym połysku :) Z pierdołek udało mi się namierzyć i zakupić komplet białych kloszy do kierunku/pozycji w przednim zderzaku.
[ Dodano: 2015-09-13, 20:10 ]
Pare rzeczy udało się ogarnąć przez weekend. Wyleciały gumowe poszerzenia, udało się założyć orginalne w czarnym macie, felgi poszły w biel, stary grill wyleciał a na jego miejsce wpadł nowy w czarnym macie. Reflektory przednie też zostały wymienione na clear z golfa 1. Niestety nie zdąrzyłem przysnąć kangura w czarny mat ale zrobi się to w tygodniu. Tak oto teraz prezentuje się mój samiec. Czarny pasek wrócił w mniejszym wydaniu bo jednak bez niego jest jakoś łyso :)
Tak to ten sam samochód z pierwszego postu :) Jutro pewnie przyjdą białe kierunki by dopełnić całości :)
[ Dodano: 2015-09-16, 21:07 ]
Dzisiaj samiec dostał nową szybę przednią, niestety musiałem wymienić uszczelkę przedniej szyby na nową bo miałem podejrzenie, że stara przecieka i podczas wyjmowania szyby w zakładzie stara pękła. Dobre jest w tym to, że teraz mam nową szybę, nową uszczelkę i nową naklejkę rejestracyjną :)
[ Dodano: 2015-09-20, 22:25 ]
Kolejny update, samiec dostał alarm, polakierowanego kangura, nowe lampy na tył bo styki starych nie nadawały się do czyszczenia. Przygotowane zostało też miejsce na na radio, zrobiona wiązka do radia oraz wywalony filtr węglowy z pod maski wraz z porządkami z wiązką. Zacząłem też czyszczenie komory silnika ale nie starczyło już dnia (wiem, że czyszczenie komory w aucie terenowym nie ma sensu ale po pierwsze i najważniejsze, w razie jakiegokolwiek wycieku jestem w stanie od razu zlokalizować miejsce wycieku, po drugie tak szybko się znowu nie upierdzieli :) )
[ Dodano: 2015-09-24, 18:52 ]
Update, przed wczoraj cały środek został wyciągnięty, orginalne wygłuszenia zerwane a podłoga zakonserwowana. O dziwo była w bdb stanie, dzisiaj założyłem nową filcową matę wygłuszającą na całej podłodze (filcową a nie przyklejaną by mieć wgląd od czasu do czasu czy coś się nie dzieje, pozatym jest lepsza wentylacja). Został złożony na nowo cały środek, przy okazji wyeliminowałem trzeszczące plastiki. Zostało założone też radio i głośniki. Auto w środku wygląda coraz lepiej. Brakuje mi tylko przednich foteli do kompletu z tylnymi ale poszukiwania trwają.
[ Dodano: 2015-09-29, 19:40 ]
Wymieniłem przednie kierunki/postojówki na wersje z białym kloszem. Wygląda to dużo lepiej. Tym sposobem do zrobienia pozostał tylko ręczny, wymiana przednich foteli na orginalne i jakieś felgi z simexem na przyszły sezon. Reszta rzeczy została ogarnięta. Samiec dostał też nową chłodnicę bo stara była podejrzana i pociła się w rogu
[ Dodano: 2016-10-30, 21:28 ]
A taka zabawa była w sobote. Samiec przejechał jak gdyby nigdy nic. Niva niestety nie i trzeba było pomóc :)
Witam po przerwie :) Chciałem poinformować, że samiec żyje i ma się bardzo dobrze. Od ostatniej aktualizacji trochę się pozmieniało :). Doszedł nowy orginalny, wypiaskowany i pomalowany zderzak a co najważniejsze prosty i bez dziur wraz z kierunkami. W środku zagosciły nowe fotele kubełkowe. Wymieniłem bak, pompe paliwa, osłone baku, część przewodów paliwowych. Wpadło wspomaganie z vitary. Zmieniłem równiez opony co znacznie poprawiło zdolności terenowe samca który o ironio jezdzi w terenie dosyc żadko :). Nie mogę narzekać na to auto, jest bardzo wdzięczne za to, że się o nie dba :) Aktualnie pomaga mi z budową kanału oraz remontem domku letniskowego :)
Jakie plany? Odpukać z rzeczy pilnych nie ma nic do roboty. Rozglądam się za felgami z jakimś minusowym ET. Pewnie z nudów wymienie też przy piwku tuleje resorów na poli bo te wyglądają już na zmęczone. Przy okazji wymienie też tuleje gumowe na amorkach z przodu bo również są zmęczone. Z tyłu było to już wymieniane.
Jedno jest pewne. Auto za mojej kadencji na pewno nie będzie, cięte czy przerabiane na jakąkolwiek zmote czy inny wynalazek do extremalnego offroadu. Ludzie zaczepiają mnie czasem na stacji czy parkingu, wspominając, że kiedyś takiego mieli lub chcieli kupić i dobrze, że nie jest przerobiony tylko orginalny
_________________ Wiem wiem jestem dziwny bo odwiedzam myjki i nie topie samuraja po klamki :)
Też odwiedzam myjki:))) A wiecie że jak się stanie koło auta za 180000 to ludzie i tak zwrócą uwagę na samuraja? Kilka razy tak miałem czy umyty czy brudny.
Najlepsza mina pajaca w tej bryce za pół domu:)))) "Patrz jakie auto" , " ale bym pośmigał" po czym podchodzą do 30 letniego ubłoconego grzmota a koleś ma szczękę w kratce ściekowej. Czasem tak specjalnie wbijam miedzy te auta lecę do sklepu potem pepsi i siedzę na barierce i patrzę :)))
Nie da sie ukryć, że samurai wyróżnia się z tłumu. Mam pytanie do bardziej doświadczonych użytkowników. Czy jezdzi ktoś na tych poli? I czy podejdą do mojego samca bo nie wiem czy może były jakieś różne ich wersje.
Powiem szczerze, że kiedyś kupowałem do osobówki to były strasznie drogie a tutaj coś za tanio wychodzi i mam wątpliwości. No i widze, że jedne są do 1996 a drugie do 1998. Tuleje czymś się różnią miedzy rocznikami?
_________________ Wiem wiem jestem dziwny bo odwiedzam myjki i nie topie samuraja po klamki :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum