Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2015-11-18, 22:16
Błoto dostaje się do hamulców niezależnie od tego, czy osłony są, czy nie.
Z przodu mam osłony, a z tyłu nie i widzę, jak wyglądają zaciski po jeździe - jedna wielka ulepa z błota i zielska.
Nie przeszkadza im to bynajmniej w spełnianiu swojej roli.
Aczkolwiek nie można powiedzieć, że osłona nic nie daje, bo jednak żywotność tylnych klocków pozbawionych osłony, w porównaniu z przednimi osłoniętymi, jest mniejsza, mimo, że tył hamuje słabiej.
Didymos nic dodać nic ująć. Ja mam z tyłu zaciski alfowe i rzeczywiści tylne klocki rąbią jak głupie, ale najtańsze klocki 35 szelestów za komplet wiec przestałem się przejmować. Może osłony by przedłużyły życie, a może nie.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-19, 12:13
Dziękuję za odpowiedzi.
To ja może spytam jeszcze, czy ktoś takowe osłony zaimplementował? Czy jest jakiś obiektywna trudność w założeniu takowych?
Pozdrawiam
PS,
bo te bębny (santana version :)) mnie irytują. Ledwo je pięknie wyregulowałem - (potwierdzone badaniem w SKP - hamowały idealnie), teraz znów dostają małpiego rozumu. Jedna strona osłabła, druga się lekko grzeje. Nic, będę zminiał pochwe mostu to znów je dopieszcze.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2015-11-19, 12:38
mi to się jeszcze zdawało, że te osłony też działają w drugą stronę - zapobiegają pyleniu ścierniwa na felgi i syfieniu kół. Być może kiedyś to miało większe znaczenie jak w klocki notorycznie pakowali azbest i jego pochodne. A może to androny zupełne gadam i ten aspekt bez znaczenia, zwłaszcza w użytkowaniu terenowym.
Śledzę temat bo i ja rozważam pozbycie się bębnów z czysto pragmatycznego podejścia.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Witam.
Ja mam założone tarcze z tyłu i zaciski przednie. Zamontowałem osłony przednie. Pasowały bez większych problemów. Chyba musiałem wywiercic 1 lub 2 nowe otwory. żadnego docinania.. Czy to coś daje, nie wiem. Ale po topieniu w błocie nigdy nic mi nie zablokowało ani zalepiło. A zawsze tarcza osłonięta.
_________________ NIE JEDŹ SZYBCIEJ NIŻ TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ POTRAFI LATAĆ
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-19, 13:47
SamNaSamZSam napisał/a:
mi to się jeszcze zdawało, że te osłony też działają w drugą stronę - zapobiegają pyleniu ścierniwa na felgi i syfieniu kół. Być może kiedyś to miało większe znaczenie jak w klocki notorycznie pakowali azbest i jego pochodne. A może to androny zupełne gadam i ten aspekt bez znaczenia, zwłaszcza w użytkowaniu terenowym.
Śledzę temat bo i ja rozważam pozbycie się bębnów z czysto pragmatycznego podejścia.
Samie,
po raz pierwszy nie jestem przkonany co do słuszności Twojego pomysłu: Zauważ, że osłony są od strony wewnetrznej, więc cięzko felge chronić przed pyłem z klocków. Chyba, że zagłębimy sie w mechanikę płynów i wyjdzie nam, że zmmniejsza sie przeciąg i nie rzuca tak pyłem na zewnątrz dzieki tarczy od wewnątrz :) Oczywiście a) troszkę żartuję, b) mogę sie mylić.
A dywagacje osłonowe wzięły mi sie stąd, że widziałem taki setup na żywo (bez koła) i moja dusza inżyniera zawyła: 'auuuu!! czegoś tu brakuje!'
Może to jednak nie dusza inżyniera wyła jeno zabobon?
Przypadkiem osłony nie są tylko ochroną przed wodą? Mocno nagrzana tarcza może się skrzywić po wjechaniu w kałużę. Myślę, że przy samurai używanym do taplania nie ma większego znaczenia.
I osłona lewego koła chroni tarczę przed wodą chlapniętą z koła prawego
Taka moja analiza.
[ Dodano: 2015-11-19, 14:17 ]
W osobówce niedawno musiałem ściągać koło, bo pomiędzy tarczę a osłonę wbił się kamyk i tak hałasował/piszczał, że przechodnie z 200m się obracali.
Raczej w błotojazdach więcej szkody niż pożytku ;)
Pomógł: 6 razy Wiek: 31 Dołączył: 24 Mar 2014 Posty: 652 Skąd: wyszków
Wysłany: 2015-11-19, 16:43
michau miałem to samo w osobówce, coś piszczy i piszczy a to kamień miedzy osłoną. a w samuraiu jej nie mam bo może i troche chroni przed syfem ale jak już sie dostanie to cięzko ten syf wywalić.
_________________ samurai 1.6 16v, sprężyna, przód blokada arb+wzmacniane półosie, tył mini spool, spiek, reduktor 1.0, tył wał uaz,wspomaganie,kubełki, chłodnica na tyle, simex 260/75r15, tarcze z tyłu+zaciski od alfy.
Osłony coś dają. U nas często jeździmy po poligonie gdzie są wysypywanie popioły z elektrociepłowni - w połączeniu z wodą super ścierniwo. W tyle klocki wytrzymują mi max 2 wyjazdy a z przodu 4-5 wyjazdów. Wniosek krótki, osłony trzeba montować :)
Też uważam, że osłona coś daje.
Najbardziej służy do przytrzymywania błota po wyjeździe z terenu.
Pamiętajmy, że nawet niewielki prześwit wystarczy by piasek się dostał i on będzie robił swoje.
On dalej będzie robił swoje na asfalcie bo tak łatwo go nie usuniemy gdy jest osłona.
Pytanie:
lepszy większy piasek przez chwilę, czy mniejszy cały czas?
Są tacy którzy Samiego używają do lansu z niewielką dozą błota, a inni dla jego naturalnego środowiska, więc każdy niech się zastanowi co dla niego lepsze.
_________________ Arek
Życie jest jak muzyka.
Przestrzeń między nutami jest ważna jak nuty.
Pomógł: 8 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 1497 Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2015-11-20, 00:24
Nigdy nie grzebałem przy hamulcach, ale czy zacisk przy każdym obrocie nie usuwa nadmiaru błota/piasku? Wydaje mi się, że jeżeli tak jest, to pozostała nieusunięta część błota/piasku nawet jak odpadnie, to nie zrobi wielkiej szkody.
Dokładnie teoretyzujesz bo część błota dostaje się pod klocek i go ściera razem z tarczą. szczególnie jeśli zacisk jest nie jest dociśnięty. jak coś szlifujesz na na szybie czy płycie traserskiej to też rozlewasz wodę lub olej i sypiesz ścierniwo niby dociskasz a i tak ścierniwo dostaje się pod spód
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Według mnie to lepiej jak są osłony inaczej w fabrycznych rozwiązaniach by ich nie zakładali, weż np motory enduro mają osłony na przednich tarczówkach. Pytanie brzmi tylko czy gra jest warta świeczki, jak masz pomysł z czego dopasować, albo jak zrobić to zakładaj nawet się nie zastanawiaj.
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum