Wiem, szukałem na forum, ale konkretów nie znalazłem. Po podłączeniu pod komputer, gazownik stwierdził, że Sami nie widzi SL ani na benzynie nai na gazie. U mnie mam taką na jednym kablu, znalazłem takie na allegro, ale jak tu wyczytałem, poniższe sondy poniżej 100 zł do niczego się nie nadają. Więc moje pytanie jest: Jakie polecacie??? Bosch? Gdzie ich szukać, bo na allegro nic nie ma?
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-29, 13:26 Re: Sonda lambda
sami0077 napisał/a:
Wiem, szukałem na forum, ale konkretów nie znalazłem. Po podłączeniu pod komputer, gazownik stwierdził, że Sami nie widzi SL ani na benzynie nai na gazie. U mnie mam taką na jednym kablu, znalazłem takie na allegro, ale jak tu wyczytałem, poniższe sondy poniżej 100 zł do niczego się nie nadają. Więc moje pytanie jest: Jakie polecacie??? Bosch? Gdzie ich szukać, bo na allegro nic nie ma?
Ale czy mógłbyś rozjaśnić na czym polega niewidzenie? Sprawdzałeś samą sondę? Gazownik kiedyś jakiegokolwiek samuraia widział? Pod jaki komputer podłaczył sterownik samuraia? Nawiązał połączenie w ogóle? Mi niestety mimo rożnych prób nie udało się skomunikować z komputerem samuraia (poza obserwacją migania 'check engine' - ale chciałem być nowocześniejszy).
... Po podłączeniu pod komputer, gazownik stwierdził, że Sami nie widzi SL ani na benzynie nai na gazie. U mnie mam taką na jednym kablu, ...
To bardzo ciekawe co piszesz.
Samuraie wyposażone w jednoprzewodową sondę, mają komputer pozbawiony złącza diagnostycznego, więc musiał stać się jakiś cud że gazownik się podłączył do niego
Dziękuję :), zaznaczę, że nie jeżdżę na gazie, ale z tego powodu, że jest to podjechałem do gazownika, aby sprawdził czy wszytko jest z tą instalacją ok. Gazownik podpiął się jak sądzę do komputera sterującego gazem i wydał wyrok " Nie widzę, aby zmieniał się skład mieszanki (dodawał gazu), zarówno na gazie jak i na benzynie. Na pewno ma Pan uszkodzoną sondę lambda" Jak go kupiłem to wracałem nim na gazie, bo było prawie 300 km do przejechania, wszystko chodziło super. Potem przez miesiąc gazu nie używałem. Teraz, jak chciałem sprawdzić jak śmiga na gazie to mam taki objaw: jak trzymam pedał gaz to wszystko idzie super, ale jak wrzucę 5 i obroty spadną, to automatycznie mi gaz odcina i auto gaśnie w czasie jazdy. Jak zredukuje na 4 i wcisnę pedał gazu, to gaz mi się z powrotem włączy, i silnik zaskakuje.
Na benzynie to ogólnie mi dobrze chodzi, ale nie pójdzie mi więcej jak 100 ;). Po odpaleniu zaraz jest biały dymek, który utrzymuje się przez jakieś 10 minut. Czasami po odpaleniu w spalinach czuję " Duża ilość benzyny". W lesie jest zrywny, ale w sumie to nie wiem ile spala. Czytałem natomiast, że zła mieszanka może uszkodzić silnik, dlatego pomyślałem, że może faktycznie coś nie jest ok z tą SL.
[ Dodano: 2016-06-29, 14:19 ]
Dziękuję :), zaznaczę, że nie jeżdżę na gazie, ale z tego powodu, że jest to podjechałem do gazownika, aby sprawdził czy wszytko jest z tą instalacją ok. Gazownik podpiął się jak sądzę do komputera sterującego gazem i wydał wyrok " Nie widzę, aby zmieniał się skład mieszanki (dodawał gazu), zarówno na gazie jak i na benzynie. Na pewno ma Pan uszkodzoną sondę lambda" Jak go kupiłem to wracałem nim na gazie, bo było prawie 300 km do przejechania, wszystko chodziło super. Potem przez miesiąc gazu nie używałem. Teraz, jak chciałem sprawdzić jak śmiga na gazie to mam taki objaw: jak trzymam pedał gaz to wszystko idzie super, ale jak wrzucę 5 i obroty spadną, to automatycznie mi gaz odcina i auto gaśnie w czasie jazdy. Jak zredukuje na 4 i wcisnę pedał gazu, to gaz mi się z powrotem włączy, i silnik zaskakuje.
Na benzynie to ogólnie mi dobrze chodzi, ale nie pójdzie mi więcej jak 100 ;). Po odpaleniu zaraz jest biały dymek, który utrzymuje się przez jakieś 10 minut. Czasami po odpaleniu w spalinach czuję " Duża ilość benzyny". W lesie jest zrywny, ale w sumie to nie wiem ile spala. Czytałem natomiast, że zła mieszanka może uszkodzić silnik, dlatego pomyślałem, że może faktycznie coś nie jest ok z tą SL.
[ Dodano: 2016-06-29, 14:29 ]
Apropo samych świec: pod tym linkiem suzuki-częsi jest lambda do mojego Samiego za 75 zł. W opisie jest, że to firma NGK, a na pudełku widzę NTK :)
sonda
a co myślicie o tej sondzie z Boscha, pokazuje, że to jest do Samiego?:
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-06-29, 15:05
sami0077 napisał/a:
[ Dodano: 2016-06-29, 14:29 ]
Apropo samych świec: pod tym linkiem suzuki-częsi jest lambda do mojego Samiego za 75 zł. W opisie jest, że to firma NGK, a na pudełku widzę NTK :)
sonda
a co myślicie o tej sondzie z Boscha, pokazuje, że to jest do Samiego?:
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2016-06-29, 23:10
Dobrze gazownik gada z tą sondą ale powinien też minąć sondę i ustawić ręcznie dane do prawidłowej pracy lpg. Ja na początku jak wstawiłem gaz do samka to też mi sonda nie działała bo na jego komputerze diagnostycznym od lpg w rubryce gdzie pokazuje napięcie na sondzie nic nie pokazywało ale wklepał ręcznie milion ustawień i jeździłem bez problemowo. Potem kupiłem sondę za 80zł i jakoś działa. Co prawda co 3 miesiące się rozregulowuje i daje za bogatą mieszankę i mi gaśnie na każdych światłach ale po regulacji znowu jest ok :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum