Wiek: 31 Dołączyła: 25 Mar 2017 Posty: 11 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-04-09, 21:13 Żółwik Ninja czyli świeżynkowe przygody
Swojego Samiego nabyłam w styczniu tego roku. Wcześniej przebywał we Włoszech i to głównie w szopie. Na liczniku 70 tys km, a lat ma 32, co jest dość zaskakujące, a przynajmniej dla każdego, kto o tym słyszy :) Pojechałam z mechanikiem obejrzeć malucha i okazało się, że rdzy jest jak na lekarstwo, a silnik wymaga niewielkich zmian. Zakochałam się w nim od razu. Silniczek 1.0, 33 KM, po wymianie filtra powietrza, rozrządu i akumulatora, działa jak nowy. Do wymiany zostały mi jeszcze opony i kable do świateł. Waham się pomiędzy wykonaniem jedynie koniecznych zmian i doprowadzeniem go do stanu, w którym będzie funkcjonował lub przerobieniem na off-roadowe maleństwo, które będzie wyrywało z butów. Póki co, stoi i czeka na fundusze :) Nazwę wymyślił mój tata w momencie jak go zobaczył i muszę przyznać, że rzeczywiście wygląda jak Michał Anioł :3
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2017-04-09, 21:19
witamy Michała Aniołą z Panią Knedlową kierowniczką.
Światła przerób sobie od razu na przekaźniki, jest info na forum jakby co. A tej włoskiej szopie to felgi od żuka (chyba?) też mieli? :D czy to już na polskiej ziemi Twoje mody nastały? No i fantazyjne malowanie faktycznie, takie trochę późne rokoko ;)
Ale, żeby nie było - braku korozji zazdroszczę Ci najbardziej !
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Wiek: 31 Dołączyła: 25 Mar 2017 Posty: 11 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-04-09, 21:33
Właśnie od jakiegoś czasu staram się nadrobić wszystkie braki i szukam po forum informacji, żeby się co nieco doedukować :) Jeśli chodzi o felgi, to nie mam bladego pojęcia :D Wyglądają dość zabawnie . Zresztą to nie koniec dzikich elementów, bo w środku są fotele z mini coopera i radio, które działa nawet po wyjęciu akumulatora :D
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2017-04-10, 08:33
Felgi są takie, jakie powinny być w sj410 (imho od żukowskich mocno się różnią).
Silnik ma 33 kW, nie 33 KM
A swoją drogą ładnie zachowana litrówka, ja bym zostawił w oryginale, aż żal to kasztanić przeróbkami.
Wlot powietrza do nagrzewnicy masz na środku podszybia, czy po prawej stronie?
Wiek: 31 Dołączyła: 25 Mar 2017 Posty: 11 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-04-12, 20:30
Cytat:
Silnik ma 33 kW, nie 33 KM
Przepraszam, masz rację :)
Jestem w kwestii technicznej zielona dość, staram się nadrobić ile mogę :)
Jeśli wlot do nagrzewnicy jest tym, co myślę, to na środku podszybia.
Cytat:
fajna suzuka, tylko z tym licznikiem to może być różnie bo skala jest do 99k, więc pytanie które to 70 tys km
Zdaję sobie sprawę :) Mimo to stan samochodu nawet mechanika wprawił w osłupienie :D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum