[Pawelek913]

Witam,

Sytuacja wygląda następująco:

Idę do auta, odpala normalnie - jeżdżę. Po jeździe jeśli zgaszę silnik i od razu chcę odpalić to rozrusznik ledwo kręci - tak jakby akumulator był rozładowany. Jeśli odczekam około 20min auto odpala normalnie - wrażenie jest jakby akumulator się naładował.
Akumulator mam nowy, na starym było tak samo.

Z pomiarów napięcia na akumulatorze:
podczas pracy silnika: 13,8V
podczas gdy nie chce odpalić i wydaje się rozładowany: 12,8V

Ktoś ma pomysł co może być przyczyną?
Mnie wydaje się, że jest coś nie tak z rozrusznikiem. Ewentualnie czy ktoś wie jakie napięcie minimum musi być do poprawnego rozruchu? Wydaje mi się, że 12,8V powinno wystarczyć, ale jestem słaby z elektryki...

[rumun]

napisz do użytkownika Duży , on miał podobnie ale nie pamietam co było przyczyną

[kostuch]

Do przeglądu/regeneracji/wymiany rozrusznik.
Pewnie się coś pod wpływem temperatury zakleszcza.

[Joszi]

Ja miałem podobnie jak mi automat w rozruszniku zardzewiał i tłoczek nie dawał rady być do końca przyciągnięty przez elektromagnes.
Chociaż w Twoim przypadku obstawiałbym że tulejki trzymają wirnik
Rozrusznik jest prosty w budowie, rozbierz go i zweryfikuj jego stan