Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Nie mogę zgasić pozycji
Łysy04 
świeżak
Łysy



Wiek: 34
Dołączył: 19 Lis 2016
Posty: 7
Skąd: Rz
  Wysłany: 2016-12-18, 21:23   Nie mogę zgasić pozycji

Witam wszystkich,
to mój pierwszy temat ale nie znalazłem opisanego podobnego problemu.
Sprawa podejrzewam dość banalna lecz nie koniecznie... Podłączałem gniazdo do przyczepki i podpiąłem wszystko pod tylne światła i po podłączeniu przyczepki pojawił się problem. A mianowicie pozycje przód tył oraz podświetlanie zegarów (czyli wszystko co z pozycjami) palą się cały czas, po wyjęciu bezpiecznika zaczyna się palić kontrolka na desce rozdzielczej sygnalizująca włączone światła drogowe ale te się nie palą. Żeby zgasić kontrolkę muszę dwa pierwsze bezpieczniki od świateł mijania jak mniemam.
Na kabluku się tak dobrze nie znam a potrzebowałem pilnie gdzieś pojechać z przyczepką i zjebałem, wiem :->
Znajomy który coś się orientuje w tematach elektrycznych od razu zasugerował mi problem z masą, miałem go już wcześniej też dla tylnych świateł i musiałem dać na dziko nową masę dla całego tyłu.
Oczywiście mogę drzeć całą elektrykę sprawdzać ze schematem itd. ale jeśli może komuś z was zdarzyło się coś podobnego lub wie o co może chodzić o mógłby doradzić w tym jak rozwiązać problem byłbym niesamowicie wdzięczny.
Święta już za pasem a jeszcze to wypadło i chciałbym się z tym w miarę szybko uporać.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2016-12-18, 21:29   

Rozumiem, że ta "awaria" nastąpiła po Twojej ingerencji w instalację i zamontowanie gniazda przyczepkowego? odwróć więc kolejność swoich działań i wróć do stanu wyjścia.

Trop z masą wydaje się być dobry, wszak światła w Samku są nią sterowane. Ale w szczegółach to chyba tylko na żywo można ocenić dokładnie. Sugeruję jednak się przełamać i zerknąć do schematów.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
Łysy04 
świeżak
Łysy



Wiek: 34
Dołączył: 19 Lis 2016
Posty: 7
Skąd: Rz
Wysłany: 2016-12-18, 21:47   

Samo podpięcie gniazda nie spowodowało awarii ale podpięcie przyczepki i próba wywołania oświetlenia na ogonie już tak. Spaliło bezpiecznik od świateł pozycyjnych o usterka została.
Doszedłem że ciąg instalacyjny który idzie z komory silnika do tylnych świateł był już tak zmasakrowany i zaleczany tyle razy że wydarłem to wszystko pod maskę oznaczyłem który kabel do czego i puszcze nowy odcinek.
Co oznacza że samo usunięcie gniazda z instalacji nie pomogło...
Spoko mogę zajrzeć do schematu i szukać ale nie wiem czego na tym się nie znam, zmienię sobie sam sprzęgło naprawie mosty zdejmę budę z ramy ale kable nie dla mnie :lol:
Jak bym się znał to bym nie pisał z pytaniem tylko działał, dotąd tylko czytałem forum ;-)
Podpowiedzcie gdzie mam zacząć szukać to siądę do tego ze znajomym :-D
 
     
RadioOp 
rozgadany



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Maj 2016
Posty: 88
Skąd: Świerklaniec
Wysłany: 2016-12-19, 17:21   

SamNaSam - światła sterowane masą? :shock:

Sprawdź światło przeciwmgłowe. W instalacji samuraja jest ono faktycznie sterowane masą (lub u mnie było to tak pomieszane). Ja miałem tak, że kontrolki wariowały przy podpiętej przyczepie.
Jak odłączysz przyczepe jest ok?
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2016-12-19, 17:27   

RadioOp napisał/a:
SamNaSam - światła sterowane masą? :shock:


szymszym napisał/a:
Hej,
Instalacja elekrycna samuraia mimo, że prosta, a czasami prostacka jest dość irytująca.
Mijania/długie są sterowane masą (czyli na stałe mają +, włącznik zespolony podaje im masę właśnie.
Masa idzie przewodem czerwono-białym z przełącznika zespolonego. Musisz wyśledzić skąd bierze się "lewa" masa. Możesz odpiąć kostki przełącznika zespolonego - wtedy wykluczysz czy dzieje się coś po drodze do świateł. Żeby było trudniej ta masa także jest doprowadzona do licznika. Jak chcesz to podaj na priv maila, to Ci powysyłam wszelkie schematy, które mam.

Pozdrawiam,
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
RadioOp 
rozgadany



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Maj 2016
Posty: 88
Skąd: Świerklaniec
Wysłany: 2016-12-19, 18:00   

No tak, ale to mijania/drogowe. Nie powinny się znaleźć w przyczepce ani w wiązce do tyłu. Ostatnio odbudowałem w całości tą wiązke i jedynie przeciwmgielne było jakoś śmieszne sterowane.
U mnie pozycje/kierunki itd. na 100% fabrycznie mają mase na stałe podpiętą do budy.
 
     
elkrecik 
nowicjusz


Dołączył: 29 Lut 2016
Posty: 62
Skąd: Czudec
Wysłany: 2016-12-20, 00:46   

Witam, u mnie podobne cuda-wianki robił uszkodzony przełącznik świateł (pająk) przy kierownicy. Po wymianie jak ręką odjął...
 
     
Łysy04 
świeżak
Łysy



Wiek: 34
Dołączył: 19 Lis 2016
Posty: 7
Skąd: Rz
Wysłany: 2016-12-20, 08:28   

Hmm w takim razie to może być przełącznik zespolony bo już kiedyś miałem identyczną sytuacje jak mam teraz ale poruszałem kilka razu włącznikiem do świateł i pozycje zgasły.
A przykładowo wycieraczki pracują mi tylko z jedną prędkością niezależnie od włączonego poziomu.

Dzięki za pomoc panowie, jak ktoś miał jeszcze jakieś sugestie to dawajcie śmiało ja za ten czas postaram się wyeliminować przełącznik i mase ;-)
 
     
elkrecik 
nowicjusz


Dołączył: 29 Lut 2016
Posty: 62
Skąd: Czudec
Wysłany: 2016-12-21, 02:28   

U mnie dodatkowo po wyłączeniu silnika światła się lekko żarzyły- jak wpisałem wcześniej: spróbuj wymienić przełącznik zespolony. Mam wolny od Swifta jak chcesz, u mnie nie pasuje bo mam kierownicę z nabą i manetki za blisko są.
 
     
Łysy04 
świeżak
Łysy



Wiek: 34
Dołączył: 19 Lis 2016
Posty: 7
Skąd: Rz
Wysłany: 2016-12-25, 02:36   

Znajomy podpowiedział mi jeszcze że czasami pomaga rozebranie wyczyszczenie o ponowne złożenie przełącznika.
Jesteś z Czudca pod Rzeszowem? Jeśli to nie pomoże to bym podskoczył w tej sprawie ewentualnie.
 
     
elkrecik 
nowicjusz


Dołączył: 29 Lut 2016
Posty: 62
Skąd: Czudec
Wysłany: 2016-12-25, 20:26   

Dokładnie z Czudca pod Rzeszowem. Co do pomocy- sam nie rozbieralem, mam kolegę elektryka bardzo ogarniętego który "opiekuje" się wszystkimi moimi autami, mam pająka z Samuraia (ale niesprawny, chyba że chcesz na części) i sprawnego ze Swifta. Jak coś- zapraszam.
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2016-12-25, 20:41   

tam jakieś magiczne kulki są z tego co kojarzę jak pisali inni, ważne by nie pogubić przy rozbiórce i późniejszym wkładaniu do... kupy :D
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
elkrecik 
nowicjusz


Dołączył: 29 Lut 2016
Posty: 62
Skąd: Czudec
Wysłany: 2016-12-26, 12:50   

Dokładnie- kulki, sprężynki, bez dyplomu zegarmistrzowskiego szkoda nerwów...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.