Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Przesunięty przez: Admin
2013-10-01, 14:55
SPRZĘGIEŁKA - DEMONTAŻ - SMAROWANIE - MONTAŻ - STEP BY STEP
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2014-05-25, 23:36   

Trzeba było wziąć ode mnie sprawne ;-)
 
     
maciek111 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 627
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2014-05-25, 23:43   

pacmano napisał/a:
Trzeba było wziąć ode mnie sprawne ;-)

no widzisz kto szybszy ten lepszy...
 
 
     
lukawa 
stały bywalec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 44
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 198
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2014-09-26, 16:55   

slavok napisał/a:
Smar litowy, ogólnie to sprzęgiełek się nie smaruje, można co najwyżej machnąć palcem troszkę ale nie pakować tam smaru ile wlezie.


Właśnie zabrałem się za swoje sprzęgiełka..., u mnie po demontażu wygląda to tak:
http://www.fotosik.pl/pok...ede261bc2a.html
http://www.fotosik.pl/pok...de221a2083.html

czyli mówisz slavok, że tam nie powinno być tyle smaru??
 
     
maciek111 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 627
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2014-09-26, 19:22   

Tam to spoko tylko chodzi o same sprzegielka
 
 
     
lukawa 
stały bywalec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 44
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 198
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2014-09-26, 21:31   

Wyczyściłem, smarnąłem i tera działa. Jednak skoro tego smaru jest tyle na półośce, to przecież i tak on zaraz przedostanie się do mechanizmu sprzęgiełka, tu aż go wyciskało przez to plastikowe pokrętło na zewnątrz. Z braku czasu dziś zrobiłem tylko to jedno, które nie działało, no i wyciekał smar z niego. Drugie jest suche i funguje, ale w wolnej chwili, pewnie w poniedziałek, zajrzę też do niego.

Swoją drogą, PrzemoCK, świetny manualik, dzieki, przydał się, choć u mnie ciut inne te sprzęgiełka
_________________
Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę.
 
     
maciek111 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 627
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2014-09-27, 13:05   

Jak inne ? Jakiej firmy masz?
 
 
     
lukawa 
stały bywalec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 44
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 198
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2014-09-27, 14:16   

nie widzę emblematu na nich, porównywałem ze zdjęciami na alle.., wyglądają jak escape, w środku jednak widnieje "Made In Brasil" więc chyba AVM -w sumie też podobne
_________________
Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę.
 
     
maciek111 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 627
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2014-09-27, 16:28   

Ale budowa jest podobna i działają na teJ samej zasadzie
 
 
     
lukawa 
stały bywalec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 44
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 198
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2014-10-06, 13:33   

Hm, z drugiej strony wygląda to tak samo, ta ilość smaru mnie przeraża, czy to czasem nie jest objaw uszkodzonego uszczelniacza piasty? :roll:
_________________
Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę.
 
     
yenko 
Specjalista
PIMP MY PEPSI RIDE



Pomógł: 19 razy
Wiek: 38
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 1476
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-10-06, 13:42   

Ja raz nałożyłem za dużo smaru do sprzęgiełka i nie chciało się potem zazębić :) musiałem rozbierać drugi raz i usunąć połowę smaru hehe. Wydaje mi się że jak by ciekł uszczelniacz to by było mokro a nie gęsto. Tak mi się wydaje ale niech się wypowie starszyzna :)
 
     
maciek111 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 627
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2014-10-06, 17:22   

tam zawsze jest mokro i czarno po jakimś czasie :D
 
 
     
lukawa 
stały bywalec



Pomógł: 2 razy
Wiek: 44
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 198
Skąd: Szklarska Poręba
Wysłany: 2014-10-07, 07:50   

mokro :lol: i czarno :-P -rozumiem, ale zerknij jeszcze raz na fotki, tam smaru tyle, że wyciska go przez pokrętło sprzęgiełka. Usunąłem nadmiar, zobaczymy, czy znów się nazbiera, czy to po prostu poprzedni konserwator nie żałował...
 
     
maciek111 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 627
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2014-10-07, 09:22   

płaszcz powietrzny się robi dlatego był taki problem :D
 
 
     
fido1979
świeżak


Dołączył: 16 Maj 2014
Posty: 13
Wysłany: 2014-10-07, 21:33   

Panowie,mam pytanie dotyczące automatycznych sprzęgiełek w vitarce:
Czy można je w jakiś sposób zapiąć na stałe?Na spalaniu mi nie zależy.Do dojechania na poligon mam kilka km asfaltu ale to i tak na 2H.Jeśli się da to czy ich działanie będzie prawidłowe?Czy będzie napęd 4x4 przy jeździe do przodu i do tyłu?
 
     
maciek111 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 627
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2014-10-07, 21:50   

myśle że da się zapiąć na stałe ale one nie są twałe to podejrzewam że długo nie pożyją. Kup całki i będziesz miał spokoj.
 
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2014-10-07, 23:36   

Nie rozbierałem nigdy automatów więc nie wiem jak one w środku wyglądają, ale z teorii i moich obserwacji wynika, że klękają one z winy kierownika- zapięcie reduktora i od razu but. Sprzęgiełko nie zdąży się do końca zapiąć a dostaje duże obciążenie-coś jak nie do końca zapięte manualne.

PS: Sprawne automaty mają działać i w przód i w tył. Jak nie działają to najpierw zajrzał bym czy nie mają za dużo smaru ;-)
 
 
     
fido1979
świeżak


Dołączył: 16 Maj 2014
Posty: 13
Wysłany: 2014-10-08, 09:34   

Moje automaty wydaje się że działają prawidłowo. Zastanawia mnie tylko to że podczas włączonego napędu 4H lub 4L ruszam do przodu i jest "klik" czyli zapięte.Można jeździć.Przy zatrzymaniu się np pod wzniesieniem kiedy auto się stoczy trochę do tyłu znów jest "klik" czyli rozpina się czy zapina do jazdy do tyłu?Zdarzyło mi się wykonać taki manewr dość szybko.Po kliknięciu w tył ruszyłem żwawiej do przodu wtedy właśnie miałem zgrzyt sprzęgielka.
 
     
maciek111 
mechanik



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 627
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2014-10-08, 10:37   

one właśnie się rozpinają czasami jak do tyłu się jedzie, czemu to nie wiem ale kolega właśnie sprzęgiełka rozwalił w takim trochę cięższym terenie
 
 
     
szymszym 
mechanik



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 520
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-09, 10:52   

Witam,

jestem w trakcie czyszczenia sprzęgiełek. Auto kupiłem z zabierakami, ale jako, że na razie proporcje są 40-50-10 (40 - naprawy, 50 - szosa do pracy, 10 - słaby teren) to nie chcę bez sensu żelastwem krecić.
Nabylem używane i zapamietale czyszcze. Na razie mam 1 rozłożone na czynniki pierwsze. Drobne części czyszcze w wanience ultradzwiękowej (polecam, po 2 sesjach 30min byłem w stanie wydłubać ta małą spręzynkę pod kulką). Ale mam pytanie:

Czym doczyścić sam korpus, żeby świecił sie jak ten z instrukcji? Moj niestety jest nieco zardzewialy (tylko na zewnatrz oczywiscie). Wiem, że to w niczym nie przeszkadza, ale o ile bude mogę w miejscach rdzawych mieć pomalowaną pędzlem Hammerite'm, to części mechaniczne wkładam albo nowe, albo wyczyszczone do przesady. Myślałem o piaskowaniu, tylko nie wiem, czy mi nie porysują wnętrza itp. Jakaś agresywna chemia? Agresywna szczotka druciana?

pozdrawiam,
_________________
szym
 
     
yenko 
Specjalista
PIMP MY PEPSI RIDE



Pomógł: 19 razy
Wiek: 38
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 1476
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2015-01-09, 10:56   

na rdzę polecam: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=3141

A potem polerka i będzie się świecić.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.