Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Przesunięty przez: Admin
2011-01-29, 11:50
jak wymienic lozyska w tylnym moscie?
stursky 
świeżak


Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 3
Wysłany: 2011-01-26, 14:57   jak wymienic lozyska w tylnym moscie?

Witam!
potrzebuje pomocy...!!!
zabralem sie za wymiane tloczkow i szczek w tylnym moscie i okazalo sie, ze mam niezle luzy na lozyskach i wyciek oleju.nigdy jeszcze nie robilem tego w mostach i troche stanalem w miejscu :-( czy musze rozebrac caly most rzeby wyciagnac półośkę? doszly mnie sluchy,ze jakos mozna ja wybic?
bede mega wdzieczny za pomoc

pzdr!
 
     
Death1985 
stary wyjadacz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 782
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-01-26, 15:56   

No wiec masz troche roboty ale nie martw sie :-P trzeba rozkrecic te wszystkie sruby az ich jest 4 jak dobrze pamietami pozniej pol osie wychodza z tymi oslonami tylnimi od szczek zbija sie raz z jednej stron raz z dugiej i wychodzi ci polos razem z ta oslona ;-) to nie jest problem gorzej jest z lozyskiem bo bez palnika ni ch....j go nie sciagniesz bo blokuja lozyska takie pierscienie ktore pod wplywem temperatur sie rozkurczaja :-/ i jak sie je podgrzeje to schodza bez problemu i potem zakladasz ta oslone lozysko i potem ten pierscien zaciskowy (ja wziolem nagrzalem w piecu polozylem na weglu rozgrzaly sie do czerwonosci i spowrotem na pol os ;-) ) a wazne zeby sprawdzic je zeby nie mialy wzerow bo jak zalozysz nowe uszczelniacze zeby ich nie rozwalilo i tyle wkladasz pol osie spowrotem zakrecasz srobki skladasz szczeki i koniec Zabawy ;-) :mrgreen:
Mam nadzieje ze wszystko powiedzialem :-P ;-)
Pozdro
 
 
     
stursky 
świeżak


Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 3
Wysłany: 2011-01-27, 18:14   

super! dzieki wielkie, udalo sie... w sumie bez problemow!
teraz tak sie zastanawiam,czy pierscien zaciskowy ten na cieplo mozna uzyc jeszcze raz,czy nalezy go wymienic na nowy.
generalnie znalazlem w jednej firmie odpowiednik lozyska i uszczelniacza o wiele tansze niz oryginalne tylko mam mega problem z tym pierscieniem!
moze ktos sie orientuje gdzie mozna kupic takie pierscienie osobno gdzies w poznaniu?
 
     
Death1985 
stary wyjadacz



Pomógł: 5 razy
Wiek: 40
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 782
Skąd: Gliwice
  Wysłany: 2011-01-28, 09:10   

No wiesz Moje pierscienie ktos chwenl spawarka :shock: :-( i musialem je zrobic od nowa naszczescie moje Mam kumpla ktory robi na kopalni i tam ma swych fachowcow ktorzy mu naprawiaj koparki ;-) postawilem flache i mu zrobili noweczki :-) ;-) musisz tez znales jakis zklad najlepiej gdzie wytaczaja takie pierscienie u tokarz najlepiej bo nie wiem czy bys znalazl takie pierscienie :-( a jak juz to beda drogie jak nie wiem a lozyska to lepiej znalesc zamieniki ja zaplacilem jakies 25 zl szt i sa zmacniane uszczelniacze tez ;-)
 
 
     
Hubert 
nowicjusz
Hubert


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 41
Skąd: LBL Trakt Janowski
Wysłany: 2012-11-19, 20:03   

Witam panowie moje pytanie dotyczy tego pierścienia. Rok temu wymieniałem łożysko w tyle, kupiłem cały zestaw tj. łożysko uszczelniacz i pierścień. Stary pierścień przecięty za pomocą kątówki nowy założony na gorąco. Teraz muszę zrobić to samo z drugą stroną, znalazłem łożysko NSK 6207 c4 za 50zł(jeszcze nie kupione ale za c4 wydaje się być dobrą ceną), uszczelniacz to nie problem i tutaj moje pytanie czy na 100% da się ponownie użyć tego pierścienia.
_________________
SJ 416, 1,6 gaźnik + LPG, 31" simex 12000lbs
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-11-19, 20:12   

Jeżeli tak,to po założeniu cyknij migiem albo elektrodą.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
Qwai 
stały bywalec
Fascynaci 4x4



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Cze 2012
Posty: 156
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-20, 08:39   

Pierścień kupisz w każdym ASO za ok 60 zł. Może i dużo ale nie zobaczysz jak Cię tylne koło z półosią wyprzedza :mrgreen:
Zawsze warto tak jak pisali wyżej przyhewtować migomatem.

ps. czysto teoretycznie to pierścień jest jednorazowy
_________________
Samurai na springu
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-10-02, 17:50   

Udalo mi sie w koncu wyciagnac ta polos, i teraz pytanie. Lozysko rozwalone, zatem trzeba juz by wszystko wymienic. Taki zestawik bedzie wystarczajacy ?

http://allegro.pl/lozysko...3557263899.html

Idzie to zalozyc samemu ?
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-02, 18:10   

Wystarczający pytasz o ilość elementów czy markę? jak to pierwsze to tak, a 2 raczej szukał bym czegoś lepszego
założyć idzie samemu ale trzeba uważać, masz tylko jedno podejście do założenia pierścienia na gorąco. Ze znalezieniem opisu co i jak nie powinieneś mieć problemu
 
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-10-02, 18:24   

Kostinho kiedyś pisał, że jak samochód użytkowany w terenie to nie ma sensu pakować pieniędzy w drogie łożyska na tył bo w takich warunkach służą tak samo jak o połowę tańsze polskie FŁT czy jakoś tak. Jeśli to lanswagen to wożenia się po czarnym to możesz dołożyć parę złotych do czegoś bardziej markowego.
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-02, 18:34   

FŁT robi dedykowane do srajtka?
jak nie to trzeba by dorobić dystans-mały problem (ori ma szerszą bieżnie wewnętrzną) no i pierścień na gorąco dokupić-większy problem
 
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-10-02, 18:50   

Kostuchu przybywaj i oświecaj narody :) jam tylko prosta papuga...
_________________
Długie Koromysło z kowadłem pod maską
 
     
moziembl 
Specjalista
Samurai 96'



Pomógł: 20 razy
Wiek: 51
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 1165
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2013-10-02, 21:39   

Może usystematyzuje ten link co podesłałeś to zestaw uniwersalny bo pasuje do szerokich i wąskich mostów. Przy szerokich dajesz tą mała tulejkę przy wąskich nie. Przy wymianie problem jest z tą dużą tuleją blokującą łożysko, bo żeby ją założyć to trzeba ją nagrzać i dopiero włożyć na półoś. Jeśli za mało nagrzejesz albo za szybko wystygnie i się zaciśnie przy samym łożysku to już tego nie dobijesz trzeba niszczyć i kupować następną. Same łożyska to nie problem najgorzej to te tuleje na gorąco jak masz dobrego tokarza to niema problemu jak nie to chyba lepiej kupować zestawy. a potrzebujesz jeszcze kątówki żeby zdjąć starą tuleje.
_________________
Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.

Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-10-02, 21:50   

moziembl napisał/a:
Przy szerokich dajesz tą mała tulejkę przy wąskich nie.

Eeee... nie bardzo.
Szerokość mostu nie ma tu znaczenia.
Łożysko dedykowane do mostu (nie pamiętam oznaczenia) ma specjalną wargę wpasowującą się w podtoczenie na końcu półosi.
Łożysko uniwersalne ma dokładany do zestawu pierścionek (uwaga - niesymetryczny), który uzupełnia ten brakujący fragment.
Nie zliczę ile razy wymieniałem już te łożyska. Jakoś nie stwierdziłem dużo większej żywotności firmowych łożysk za 200zł niż tanich no-name. Pół roku i do wymiany. Czas życia zależy od wielkości kół, odsadzenia felg, dystansów, stylu jazdy, etc.

Od jakiegoś czasu myślę intensywnie nad odciążonymi półosiami. Rozwiązanie fabryczne to niestety porażka przy intensywnej eksploatacji w terenie.

edit:
Łożyska 6207 i uszczelniacze tanio kupuję np tutaj www.stozek.pl
Pierścienie gdzieś na allegro po 30zł sztuka.
 
     
maciekdj 
świeżak



Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 14
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-10-02, 22:11   

moziembl napisał/a:
Może usystematyzuje ten link co podesłałeś to zestaw uniwersalny bo pasuje do szerokich i wąskich mostów. Przy szerokich dajesz tą mała tulejkę przy wąskich nie. Przy wymianie problem jest z tą dużą tuleją blokującą łożysko, bo żeby ją założyć to trzeba ją nagrzać i dopiero włożyć na półoś. Jeśli za mało nagrzejesz albo za szybko wystygnie i się zaciśnie przy samym łożysku to już tego nie dobijesz trzeba niszczyć i kupować następną. Same łożyska to nie problem najgorzej to te tuleje na gorąco jak masz dobrego tokarza to niema problemu jak nie to chyba lepiej kupować zestawy. a potrzebujesz jeszcze kątówki żeby zdjąć starą tuleje.


Ja tuleje prasą hydrauliczną zdejmowałem przy użyciu ściągacza do łożysk, strzeliło i poszło...
A z tym nagrzewaniem tulei przy montażu nie ma co przesadzać, bo w instrukcji nie ma jakiejś zawrotnej temperatury montażu, na pewno nie należy rozgrzewać do czerwoności!
_________________
SJ410 cabrio :)
 
     
yenko 
Specjalista
PIMP MY PEPSI RIDE



Pomógł: 19 razy
Wiek: 39
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 1476
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2013-10-02, 22:16   

A bez nagrzewania da się to jakoś wcisnąć zwykłą prasą do łożysk ?
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2075
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-10-02, 22:28   

Chyba się da prasą, ale na ogół łatwiej znaleźć kuchenkę gazową albo jakiś palnik propan/butan niż prasę :-)
 
     
pacmano
web m@ster
Pacmano



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 1139
Skąd: Skawina, okolice
Wysłany: 2013-10-02, 22:31   

Yenko, maciekdj pisal o zdejmowaniu ;)
 
     
yenko 
Specjalista
PIMP MY PEPSI RIDE



Pomógł: 19 razy
Wiek: 39
Dołączył: 03 Gru 2010
Posty: 1476
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2013-10-02, 22:33   

EE mi łatwiej znaleźć praskę niż palnik :) u kumpla na warsztacie więc nie ma problemu :)
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-10-02, 22:57   

Ja mam w piwnicy zdublowaną kuchnię (tzw. kuchnia letnia) Położyłem pierścień na palniku i poszedłem szukać odpowiedniej rurki :mrgreen:
Później, po oczywistym wcześniejszym wsadzeniu łożyska, tuleja w kombinerki, wrzucona na półoś i szybko dobita (kilkukrotnie i z całej piz.. siły) rurą.
Jakieś pół roku mam spokój a łożyska aishiki (jakoś tak-chińczyk którego nazwe gdzieś niegdzieś słychać) i samochodu nie topie wyżej klamek ;-) Koła też nie specjalnie duże (225/75r15)
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.