Ja ostatnio z racji tego, że Sami czekał na wolny termin u mechanika, zacząłem czyścić siedzenia i właśnie podsufitkę... Skończyło się tym, że jest czysta, ale odklejona Auto już się robi, więc jak do mnie wróci to wypadałoby przykleić wszystko na swoje miejsce, dlatego jeśli kleiłeś już swoją Boomer to chętnie się dowiem na co się ostatecznie zdecydowałeś.
Używałem kleju tapicerskiego w formie spray. Miał być cudny i wspaniały ale okazało się, że odpadła po raz kolejny. Obecnie jeżdżę bez. Zastanawiam się nad założeniem czegoś innego :P Może stylowy dywan :P:P:P
Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 782 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-07-14, 08:50
Podsufitka to tylko problem jak jedzisz w terenie to wiecznie ubrudzona bedzie na twojim miejscu bym zostawil gola blache ale to rzecz gustu i guscikow
Też się nad tym zacząłem zastanawiać, jeśli się na to zdecyduję to będę musiał powalczyć z tym co zostało po podsufitce, czyli klej i drobna siateczka, która bardzo opornie odchodzi od blachy rwąc się przy tym nitka po nitce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum