Przekopałem trochę forum i nie znalazłem wyjaśnienia na moją zagwostkę dlatego załozyłem osobny temat
Po co zakłada się felgę trójkąty na odwrót? Co to ma na celu? Kupuje się wtedy odsadzenie dodatnie i wsadza na odwrót żeby stało się ujemne, ma to na celu walory estetyczne czy chodzi o to by wentyl był "pod samochodem" a nie na zewnątrz?
Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam
Odsadzasz sobie kolo od piasty przy zachowaniu oryginalnej felgi - czyt. nie musisz przespawywac felg. I jak robic to trzeba wywiercic dziure na wentyl z drugiej strony a stara zaspawac.
[ Dodano: 2016-02-15, 17:43 ]
A i zeby to sie udalo to potrzebujesz jeszcze dystansu 5mm zeby nie tarlo o zacisk
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2016-02-15, 17:49
...a odsadzasz zazwyczaj po to by móc wsadzić szerszą oponę bez obcierania jej o resor oraz poszerzyć rozstaw kół co w niektórych przypadkach zwiększa stabilność Samka na trawersach.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Pomógł: 83 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 2035 Skąd: Węgrów
Wysłany: 2016-02-15, 20:24
Vector napisał/a:
to nie lepiej od razu kupić trójkąty z -ET?
Z reguły nie lepiej, jak ktoś ma już trójkąty na samochodzie, to jednak dużo taniej wychodzi odkręcenie kilku śrub, odwrócenie koła i ponowne dokręcenie, niż zakup nowych felg.
Ba, zakup używanych samuraiowych trójkątów też z reguły wychodzi dużo taniej, niż zakup jakichkolwiek sensownych felg z ujemnym odsadzeniem.
ja tylko wcisnę że czasem dystans 5mm jest za wąski i felga i tak obciera o zacisk -u mnie tak było i jest pasowało by 10mm ale wtedy śruby się robią krótkie i koszta rosną bo przy 5mm dystansach śruby są na styk
Żeby nie zakładać kolejnego tematu odnośnie odwracania "trójkątów"...
Pytanie: gdzie wiercić nowy otwór pod wentyl ? Analogicznie jak oryginalny tylko po drugiej stronie, czy może na wewnętrznej - płaskiej - powierzchni ?
Czy miejsce tego otworu ma jakiekolwiek znaczenie biorąc pod uwagę (w perspektywie) użycie dętki ?
Czy czepiam się i "szukam dziury w całym" ?
_________________ Samurai "blaszanka" 1.3 LPG 1997, wieszaki +2", Malatesta Kaiman 265/75R15 na odwróconych "trójkątach", wkrótce lift by Mazur HD, bo coś nie skręca ;)
Czyli na wszelki wypadek - lepiej na środku, żeby ewentualna dętka była szczęśliwsza ?
Pytam, bo prawdopodobnie jutro zaspawam stare otwory i będę wiercił nowe ;)
_________________ Samurai "blaszanka" 1.3 LPG 1997, wieszaki +2", Malatesta Kaiman 265/75R15 na odwróconych "trójkątach", wkrótce lift by Mazur HD, bo coś nie skręca ;)
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-04-01, 08:55
loony napisał/a:
Czyli na wszelki wypadek - lepiej na środku, żeby ewentualna dętka była szczęśliwsza ?
Pytam, bo prawdopodobnie jutro zaspawam stare otwory i będę wiercił nowe ;)
Czyli na wszelki wypadek - lepiej na środku, żeby ewentualna dętka była szczęśliwsza ?
Pytam, bo prawdopodobnie jutro zaspawam stare otwory i będę wiercił nowe ;)
Mam takie zawory wkręcone i żałuje że nie zaspawałem, bo jak zakładałem na tył zaciski od Alfy to musiałem je piłować przez te zaworki. Rakże jak się decydujesz na odwrócone trójkąty to raczej je zaspawaj
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Czyli na wszelki wypadek - lepiej na środku, żeby ewentualna dętka była szczęśliwsza ?
Pytam, bo prawdopodobnie jutro zaspawam stare otwory i będę wiercił nowe ;)
Nawet kupiłem takie zawory, ale po zastanowieniu - zaspawam. Im mniej możliwych usterek tym lepiej ;)
A wentyle użyje do plaskatego ;)
Kontynuując temat "trójkątów", to niestety odkryłem, że są ich przynajmniej dwa rodzaje. Zauważyłem to dopiero jak szykowałem je do odświeżenia, więc jak ktoś przymierza się do zakupu, to sugeruję zwrócić uwagę, bo po odwróceniu będzie widać różnicę ;)
_________________ Samurai "blaszanka" 1.3 LPG 1997, wieszaki +2", Malatesta Kaiman 265/75R15 na odwróconych "trójkątach", wkrótce lift by Mazur HD, bo coś nie skręca ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Maj 2016 Posty: 88 Skąd: Świerklaniec
Wysłany: 2017-08-13, 17:00
Czy fabryczne szpilki wystarczają do dystansów 5mm?
Gwintu wtedy zostaje na jakieś 6-7 obrotów max. To nie za mało?
Jeszcze jedną z moich wątpliwości jest odległość do zacisku. U mnie to 3-5mm - czy nic tam nie wpadnie i nie zrobi masakry? Już pomijam, że będzie kiepsko jak łożysko złapie luz, ale to sytuacja skrajna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum