Witam,
Jak już gdzieś wcześniej pisałem jestem świeżo po swapie silnika M16A z SX4 do Jimiego. Gdyby ktoś był zainteresowany takim rozwiązaniem to powiem że od strony mechanicznej jest to po prostu proste gdyż silniki niemal w 90 % są identyczne. Ja od SXa miałem jedynie goły słupek i jeden wtrysk + 2 tygodnie gwarancji rozruchowej. Po wyjęciu M13stki i wstępnym porównaniu obu silników miałem ok. godzinną rozterkę czy na pewno silnik będzie współpracować, ostatecznie działać, ale… raz się żyje.
Moja niepewność związana była z innym położeniem czujnika wałka rozrząd, (oczywiści sam czujnik tez jest inny) i dodatkowym zaworem olejowym umieszczonym mniej więcej w połowie wysokości bloku od strony kół rozrządu. I tak do tej pory nie wiem czy to napinacz, czy zawór odcinający odpływ oleju z klawiatury. Postawiłem na tą drugą opcję i zabrałem się za przezbrajanie.
Z M13ski przełożyłem miskę olejową wraz ze smokiem, kolektory, termostat i listwę wtryskową, tą ostatnia przełożyłem wraz z wtryskami bez dystansów ale zamierzam zakupić wtryski od SXa ponieważ na pewno będą lepiej pasować . (teraz listwa jest zamontowana bez dystansów więc na pewno się grzeje)
Po włożeniu silnika do komory podłączyłem tylko elektrykę zalałem olej i przyszła próba odpalenia.
Oczywiście czujnik wałka dał o sobie znać i doświadczyłem braku iskry i paliwa. Z racji braku kompatybilności "nowego" czujnika z układem musiałem przeprosić stary i pogrozić mu z bliska śrubokrętem przy zapłonie. Czujnik dał się oszukać i silnik zaskoczył bez problemów (na 3 gary bo nadal chciałem zobaczyć iskrę :P). Po tym teście zabrałem się za skręcanie wszystkiego w całość z ulga że nie będę musiał na powrót uzbrajać M13stki.
Silnik włożony, płyny uzupełnione, pracuje pięknie(1), ale…
I w tym miejscu przynajmniej w moim przypadku jest nie tak jak planowałem. Potrzeba mi pouczenia ze strony bardziej doświadczonego forumowicza, który taką operacje ma już za sobą. Nie wiem jak wygląda M16 z Vitary – nigdy nie widziałem, ale ze zdjęć w sieci domniemam że czujnik wałka też jest w tym miejscu jak w moim M16 z SXa. Ja jeżeli chodzi o elektrykę to ograniczam się do połączenia wtyczki z gniazdkiem i tyle. Do warsztatu na razie żadnego się nie wybieram. Można powiedzieć że czekam na instruktaż. Oczywiście jak będzie trzeba to pojadę. Tyle o rozrządzie, jeżeli chodzi o zawór powrotny oleju wtyczkę zabezpieczyłem i nie zwracam na niego uwagi – wyjdzie w praniu.
1 Aha zapomniałem napisać jak odpalam Jima. No więc podłączyłem stary czujnik i oszukuje system, czujnik zamontowałem na dorobionym wysięgniku przed kołem pasowym od Klimy. Koło się obraca znaczy "rozrząd działa" .
Czekam na podpowiedź ewentualnie zrypkę co zrobiłem źle.
1. M13A (Jimny przed liftem) jest zamienny z M16A (np Liana).
2. M13A VVT (Jimny po lifcie) jest zamienny z M16A VVT (np sx4).
Silnik zwykły różni się od vvt głowicą, stąd dodatkowy zawór, a co za tym idzie inna wiązka elektryczna i inny komputer.
Przekładając silniki w parach opisanych wyżej wystarczy przełożyć słupek z głowicą i listwą wtryskową, reszta pasuje co do śrubki, nie ma rzeźby w elektryce, komputer też zostaje.
W Twoim przypadku są następujące możliwości:
- zakładasz do swojego M16A VVT głowicę z oryginalnego M13A lub M16A z liany. Na oko pasuje, zweryfikujesz w boju.
- kupujesz komputer i elektrykę z jimny vvt i przekładasz do swojego, następnie cieszysz się zmiennymi fazami rozrządu.
Moim zdaniem opcja nr 1 szybsza i tańsza, głowicę już masz. Przy okazji sprawdzisz stan wnętrza silnika.
W każdym przypadku musisz też włożyć wtryski od większego silnika.
_________________ Jimny M16A
Samurai 1,6 TD odszedł
Dzięki za wyjaśnienie, widzę że trochę sobie naważyłem.
potrzebuje więc troszkę więcej wiadomości nim wezmę się za modyfikacje.
KSikorski napisał/a:
W Twoim przypadku są następujące możliwości:
- zakładasz do swojego M16A VVT głowicę z oryginalnego M13A lub M16A z liany. Na oko pasuje, zweryfikujesz w boju.
No tak chyba zrobię, ale...
Czym w zasadzie różni się silnik M z vvt od zwykłego M? Oczywiście poza zmiennymi fazami rozrządu?
Pytam bo w trakcie poszukiwań M16A znalazłem w sieci parę zdjęć (silniki z Fiata Sedici), gdzie zawór sterujący vvt nie jest podłączony do sterowania tylko oryginalnie zaślepiony. Nie wiem czym to jest podyktowane, ale tak jest. I tu potrzebował bym opinii KOKSA mechanika, jeżeli kolega KSikorski takowym jest to super. Ja niestety specem nie jestem, już na pewno nie grzebie przy elektryce, ale człowiek uczy się całe życie.
Myślenie mam raczej analogowe i tak sobie wymyśliłem że jeżeli silnik M16A vvt, poza włączeniem się zmiennych faz rozrządu na wyższych obrotach dalej jest zwykłym silnikiem, to było by bardzo wygodne, Wówczas silnik M z vvt bez sterowania, będzie działał tak samo jak zwykły M. Wystarczy że zamontuje stary czujnik do nowego silnika żeby prawidłowo sczytywał obroty wałka i gra i buczy. Na razie system mija się rzeczywistością, widzi obroty klimy a Jimi pali ok 14l/100km a to już boli. Po za tym chodzi jak pszczółka, Przejechane 540km, i tylko kontrolka silnika wprowadza mnie w zły nastrój i przypomina że coś jest nie tak - czytaj - pamiętaj o spalaniu.
No i teraz opcja z wymiana komputera
KSikorski napisał/a:
- kupujesz komputer i elektrykę z jimny vvt i przekładasz do swojego, następnie cieszysz się zmiennymi fazami rozrządu.
czy należy wymienić całą instalacje, czy wystarczy wiązka silnika?
KSikorski napisał/a:
W każdym przypadku musisz też włożyć wtryski od większego silnika.
Ok tak zrobię. Pytanie tylko czy razem z listwą?
Dobra, więcej grzechów nie pamiętam, z Góry dzięki za wszelka pomoc.
Pozdrawiam.
Dzięki Wielkie za pomoc, jestem Twoim dłużnikiem
znalazłem i wrzucam gdyby ktoś jeszcze potrzebował.
Łosiowy napisał/a:
A co z obudowa rozrządu ?
Przy mojej przekładce musiałem przełożyć ze starego m13a
Pokrywę rozrządu i klawiatury
Mocowanie filtra oleju
Miskę + smok
Cały układ dolotowy i zmiana wtrysków na m15a
Koło zamachowe
Kolektor wydechowy
I to chyba wszystko.
Ja jeszcze robiłem doktorat bo kupiłem silnik na vvti musiałem go wykastrować do zwykłego . wystarczyło przełożyć walki z m13a
W zasadzie te silniki różnią sie tylko wykorbieniem i wtryskami reszta jest to samo.
Co ciekawe przed swapem męczyłem gościa z ASO na temat takiej przekładki to powiedział ze raczej sie nie da
Np uszczelka pod głowice jest ta sama w m13 /15/16
Pozdrawiam
Kolego KSikorski, tak z czystej ciekawości zapytam jak wygląda spalanie z M16A?
Proszę napisz wszystkie modyfikacje jakie trzeba zrobić, aby wsadzić takie koła. Trzeba jakieś felgi z odpowiednim et?, cięcie zderzaka czy coś przeprowadzać?
Zastanawiam się nad jamnikiem coraz poważniej. Planuje kupić serie dohc z manualnym reduktorem i klimą. Następnie zrobić niedzielny wycieczkowóz ->bf km2 215/75 , winda pod zderzakiem i podtlenek lpg .
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-01-16, 20:02
DUŻY napisał/a:
KSikorski napisał/a:
Koła 215/75R15, przełożenia seria.
Proszę napisz wszystkie modyfikacje jakie trzeba zrobić, aby wsadzić takie koła. Trzeba jakieś felgi z odpowiednim et?, cięcie zderzaka czy coś przeprowadzać?
Zastanawiam się nad jamnikiem coraz poważniej. Planuje kupić serie dohc z manualnym reduktorem i klimą. Następnie zrobić niedzielny wycieczkowóz ->bf km2 215/75 , winda pod zderzakiem i podtlenek lpg .
Znajomy do Jimnego 2010 czy cos koło tego włożył BFG MT mk2 215/75r15 bez jakiejkolwiek ingerencji i nic nie tarło.
To, że do miasta MT szybko sie mu znudziły to inna sprawa. Teraz te oponki czekają na implementację w moim samuraiu :)
ja te oponki włożyłem jako pierwszy mod w Jimim - BFG MT 215/75r15. Pasują jak ulał, przy skręcaniu nic nie tarło tylko w lesie czasem przy większej dziurze potrafiło lekko tylne nadkole liznąć, ale to naprawdę marginalna sprawa. Jak już gdzieś wcześniej pisałem to auto mojej Żonki, na co dzień do pracy a dla mnie na weekendy
Odgrzeje troche temat. Jest ktos w stanie mi powiedziec jakie oznaczenia maja jednoski 120 konne z VVT ?
Mam u siebie to 1.6 wlozone, ale padl pomysl czy by prostym zabiegiem nie zwiekszyc troche mocy.
Przeszukalem allegro i za cholere nie wiem ktore dokladnie silniki byly ze zmiennymi fazami. Google jest srednio pomocy.
Sprzedawcy tez pisza raz tak raz tak ;/
Witam, też proszę o więcej informacji.
Miałem już Jimnego ze swapem(potrzebna była flansza) a tu nic o niej nie piszecie. Niestety tak się jakoś stało że autko jest lekko zdeformowane..
Teraz mam kolejnego Jimnego ale myślę o mocniejszym silniku bo ten 1,6 na dużym kole (235 75 15)sobie nie radził za bardzo i chlał jak smok.
Ile ma mocy ten m16a bez vvti ? ( mi wychodzi że 106)
Przy jakich obrotach załącza się VVT i?
Jaki jest sens zakładania VVT'I jeśli i tak po lesie jeździmy "dołem" (spalanie ?)
Odgrzeje troche temat. Jest ktos w stanie mi powiedziec jakie oznaczenia maja jednoski 120 konne z VVT ?
Mam u siebie to 1.6 wlozone, ale padl pomysl czy by prostym zabiegiem nie zwiekszyc troche mocy.
Przeszukalem allegro i za cholere nie wiem ktore dokladnie silniki byly ze zmiennymi fazami. Google jest srednio pomocy.
Sprzedawcy tez pisza raz tak raz tak ;/
Zmienna fazę widać z daleka. Pokrywa zaworów jest wypukła od strony walka ssacego. Trudniej będzie określić moc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
.
