Wysłany: 2018-06-10, 11:49 Suzuki Samuraj lift 1.3B problem z silnikiem
witam, potrzebuje od was pomocy. Zakupiłem suzukiego Samuraja liftowego rocznik 2000, silnik 1.3B, po odpaleniu kopci dymem i chodzi nierówno. Ile oleju nie wleje to nie widać stanu. Co to może być? Głowica czy pierścienie? dodam, że autko kilka lat stało w DE. Czekam na Wasze wskazówki i z góry dziękuję. Chyba że jest chętni co go kupi?
ok, dzięki będę próbował ale sądzę że to nic nie da. A orientuje się ktoś pod kolektorem ssącym jest jakaś zaślepka na płyn chłodzący bo wylatuje tamtędy płyn chłodzący?
Każdy silnik z samca na wtrysku będzie pasował.
Ja bym szedł w 1.6 v8. Ta sama kasa, roboty tylko troszkę więcej. Ale dół obrotów dużo lepszy niż w 1.3.
Chyba jednak kasa nie ta sama... bo wiązka... komputer.., ktoś musi to okablować mocowanie silnika... flansza do skrzyni... A swap tego samego w to samo przy tym "zaawansowaniu" konstrukcji to małpka po pijaku powinna ogarnąć...
1.6 8v śmiga na komie i wiązce samca bez problemu. Tylko flansza,smok, szlifowanie bloku pod rozrusznik, i nowa dziura w poduszce silnika przy prawej łapie. A kompa z vitki i wiązkę można ogarnąć potem na spokojnie. Ale to nie temat o tym. Podsunąłem tylko myśl. Autor tematu niech sobie rozważy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum