Wysłany: 2011-08-09, 00:03 wskaznik temperatury wody nie wskazuje
Witam, mam problem, poniewaz nie wskazuje wskazjik temperatury wody. myslalem, ze to czujnik, ale po odlaczeniu i zmostkowaniu pinow we wtyczce tez wskaznik nie drgnie. w kostce do czujnika mam ok 4,5v i chcialem dla pewnosi sprawdzic rezystancje czujnika ale nie wiem jakie sa wartosci. doradzcie, czy to raczej czujnik czy moze wskaznik albo co innego? pozdrawiam
dzisiejszego dnia podstawilem 2 licznik i nic sie nie dzieje. moze ma ktos jakis pomysl? albo schemat instalacji? gdzies znalazlem schemat instalacji, ale to jest od sj410, a chyba we wtrysku jest inaczej?
[ Dodano: 2011-08-10, 12:46 ]
Witam, zalozylem nowy czujnik a wskazowka od temp ani drgnie, inny licznik tez nie pomaga a do czujnika dochodzi prad. co dalej robic?
[ Dodano: 2011-08-11, 10:31 ]
czy moglby ktos zmierzyc jakie powinno byc napiecie na przewodach do czujnika temperatury?
[ Dodano: 2011-08-15, 15:13 ]
okazalo sie, ze sa 2 czujniki, jeden z zielona koncowka i 2 pinami do komputera itp, i 2 czujnik z jednym pinem obok termostatu, ktory idzie do wskaznika temperatury. przysniedzial na gwincie, przeczyscilem i dziala. pozdro
witam mam ten sam problem nie działa wskaźnik na desce. idę zaraz czyścic bo moze jest to samo co u ciebie jedyna różnica to ze mam silnik 1.6 z vitary ale pewnie zasada działania jest ta sama. jest jakiś sposób zeby zobaczyć czy ten czarny czujnik jest sprawny bo zielony chyba jest sprawny skoro silnik chodzi normalnie.
witam mam ten sam problem nie działa wskaźnik na desce. idę zaraz czyścic bo moze jest to samo co u ciebie jedyna różnica to ze mam silnik 1.6 z vitary ale pewnie zasada działania jest ta sama. jest jakiś sposób zeby zobaczyć czy ten czarny czujnik jest sprawny bo zielony chyba jest sprawny skoro silnik chodzi normalnie.
Zdejmujesz kabelek z czujnika i dotykasz nim do masy - wskazówka temperatury powinna wychylić się na max.
Sam czujnik temperatury sprawdzasz omomierzem. Kilka kilo na zimno i kilkaset/kilkadziesiąt ohm na ciepło.
W manualu chyba zresztą jest opisane, więc nie wiem po co się produkuję...
skoro ciebie tak meczy pomaganie na forum to po co odpisujesz? nie wszyscy są tak dobrymi mechanikami jak ty, a takie fora wymyślono z myślą o osobach takich jak ja co amatorsko dłubią przy swoich autach i wszystkiego o nich nie wiedza dlatego pytają się osób chętnych do pomocy które juz miały podobny problem i go rozwiazły i nie muszą odrazy pokazać swojej wyrzszości nad innymi laikami;)
[ Dodano: 2016-12-02, 19:25 ]
ale dziekuje za naprowadzenie jak to zrobić.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 520 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-02, 20:25
Niepsuj napisał/a:
skoro ciebie tak meczy pomaganie na forum to po co odpisujesz? nie wszyscy są tak dobrymi mechanikami jak ty, a takie fora wymyślono z myślą o osobach takich jak ja co amatorsko dłubią przy swoich autach i wszystkiego o nich nie wiedza dlatego pytają się osób chętnych do pomocy które juz miały podobny problem i go rozwiazły i nie muszą odrazy pokazać swojej wyrzszości nad innymi laikami;)
[ Dodano: 2016-12-02, 19:25 ]
ale dziekuje za naprowadzenie jak to zrobić.
Niepsuj,
Napiszę pozornie nie na temat: Mam w pracy kolegę o ogromnej wiedzy z naszej pracowej dziedziny. Jeśli czegoś nie wiem, pytam go. Najpierw pokornie słucham porcji drwin, potem uważnie odpowiedzi na pytanie. Przy kolejnej sytuacji, gdy brakuje mi wiedzy powtarzamy rytuał. A przecież mogę się obrazić i nie spytać.
Tu masz wersje light - Kostuch obśmiał Cię i to życzliwie po udzieleniu odpowiedzi. Kuknij do archiwum w posty Kostucha. Zobacz ile wiedzy nam przekazał. A że jest "żłoślwiec" (cudzysłów nieprzypadkowo) - to takie dobro inwentarza :)
Trzymaj się i niech Ci wskaźnik temperaturę pięknie pokazuje.
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2016-12-02, 21:50
Właśnie Kostuch
weź się zastanów i przestań sobie sam klikać "pomógł" bo z taką ilością wprowadzasz tylko zamieszanie. Ktoś jeszcze gotów pomyśleć, że w sumie to jesteś całkiem pomocny i życzliwy, zada pytanie.... i się przejedzie :D bo dostanie odpowiedź :D zamiast zaglądnąć do manuala albo użyć szukajki w pierwszej kolejności.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
nie moge znaleźć w manualu ile tych omów powinny mieć te czujniki. na zimno w zielonym czujniku mam 2.5 a w czarnym 3.5, tak mają mieć? wykrecać je i sprawdzać jeszcze pod ciepłą wodą?
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2016-12-04, 15:21
Niepsuj napisał/a:
nie moge znaleźć w manualu ile tych omów powinny mieć te czujniki. na zimno w zielonym czujniku mam 2.5 a w czarnym 3.5, tak mają mieć? wykrecać je i sprawdzać jeszcze pod ciepłą wodą?
Rysunek 4A-144 na stronie 4A-95
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
a mam pytanie czy by coś takiego przeszło. ten jeden czujnik co idzie do licznika to on mierzy tem powietrza, a jakby tak przelutować kabelki i licznik podłączyć do tego czujnika co idzie do kompa. on podaje tem. płynu wiec wskaźnik podawałby bardziej wiarygodne temperatury. nie wiem tylko czy komp by przez to nie wariował i czy wogóle tak mozna w końcu jak projektowali ten silnik to ktoś chyba to przemyslał ze sa potrzebne dwa czujniki:) jestem laikiem wiec proszę o wyrozumiałość;)
Sprawdziłem ten czujnik u siebie,
przy temperaturze ok 50-60 stopni C, zmierzyłem rezystancje i wyszło ok 80ohm - czyli niby w normie
po zwarciu konektora czujnika do masy wskazówka wędruje na samą górę - jest okay
ale podczas jazdy po mieście przy obecnych temperaturach (ok 5 stopni na plusie)
wskazówka temperatury nie dochodzi nawet do 1/4 skali (ogrzewanie mocno grzeje więc wnioskuje, że silnik jest dostatecznie nagrzany)
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2018-12-27, 22:51
strzelam, że jest ok. Wskazanie na desce to raczej "orientacja", zmierz temperaturę płynu jakimś "pistoletowym" termometrem do mierzenia gorączki u ludzi jak ma opcję przestawienia na "surface" i będziesz wiedział ile jest realnie.
_________________ Długie Koromysło z kowadłem pod maską
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum