Pozdrawiam wszystkich członków Forum . W ostatnich dniach z żoną , byliśmy Samurai-em na Suwalszczyźnie - okolice Wigier i Hańczy .Wspaniałe trasy dla terenówki - szczególnie polecam teren Parku Krajobrazowego z Hańczą . Dojazd ok. 500 km w dzień , powrót przez całą noc . Samurai palił średnio ok. 6 l/ 100 km z dużym udziałem terenu . Po powrocie refleksja żony : MAM DO TEGO SAMOCHODU (SAMURAI) DUŻY SZACUNEK . Niezły dojazd i nieskrępowane zwiedzanie przepięknych okolic . Samurai wszędzie wzbudzał dość spore zainteresowanie . Nie spotkałem po drodze żadnego S-i , jedynie tzw. miejskie terenówki . Jeszcze raz pozdrawiam .
Jakoś nie jestem przekonany do wyjazdu Samim w jakąś dalszą podróż, przejechanie 320km po zakupie było już sporym wyzwaniem chociaż z drugiej strony, auto miało kilka rzeczy do zrobienia i poprawienia, więc może to spowodowało takie odczucia. Znajomy pojechał swoim nad morze kilka lat temu i był zadowolony, także czemu nie :) a może masz kolego jakieś fotki z tego wypadu? Chętnie się zapoznamy
Takie spalanie to żadna extrema tylko spokojna jazda bez wyścigów (niewiele się traci a tylko wykorzystuje przepustowość drogi ). Od Szczytna jechałem generalnie z nawigacją i opcją "najkrótsza trasa" więc bez przerwy ładowałem się w leśne i polne gruntówki które tam mogą mieć podwyższony status .
Okolice Hańczy to teren zbudowany ze żwiru (praktycznie nie nadający się jako ziemia orna) obfitujący w całą masę stromych wzgórz . Z tych okolic pobierano kamień do budowy Wilczego Szańca . A wiec teren pocięty żwirowymi szutrami ze stromymi podjazdami które przy deszczach zamieniały się w potoki . Za każdym zakolem , laskiem czekała niespodzianka . Naprawdę wyjątkowe krajobrazy niespotykane gdzie indziej . A do tego niezła baza noclegowa ( niestety namiot ze względu na nawracające deszcze musiał poleżeć sobie w samochodzie ).
_________________ mirek372
joj [Usunięty]
Wysłany: 2011-07-12, 21:55
mirek372, wierzyłem Ci dopóki nie napisałeś: "z jazdą po terenowych dróżkach" - nie mógł Ci spalić tylko sześć! może Ci się tylko wywadawać, że koło 6 litrów, a oto dowód ze strony dealera na temat spalania 1.9TD Samuraia:
Kraftstoffverbr. kombiniert: ca. 6,6 l/100km (średnie spalanie)
Kraftstoffverbr. innerorts: ca. 7,4 l/100km
Kraftstoffverbr. außerorts: ca. 5,6 l/100km
Nie , nie chce sprzedać tego samochodu . Nie robię taniej reklamy . Myślę że nie bez wpływu była jazda na tzw.ledowych światłach dziennych . Trochę wcześniej grzebałem przy silniku i zauważyłem np. że mocne światła przednie potrafią gasić iskrę (instrukcja zaleca 45/40W - z reguła stosowane są dużo większej mocy) szczególnie na małych obrotach i zimnym silniku. Przy ledach nie idzie tak dużo mocy na darme świecenie i deregulację zapłonu. Starałem się też polepszyć zapłon w innych punktach ale to inna bajka ...
_________________ mirek372
joj [Usunięty]
Wysłany: 2011-07-13, 20:54
mirek372 napisał/a:
Nie , nie chce sprzedać tego samochodu . Nie robię taniej reklamy [...] zauważyłem np. że mocne światła przednie potrafią gasić iskrę [...] i deregulację zapłonu...
pisałeś wcześniej, że masz diesla, a przecież tam zapłon jest samoczynny w przeciwieństwie do iskrowego zapłonu silników benzynowych...,
Może jednak masz benzynkę? Ale w to, że benzynka spaliła Ci średnio 6 litrów tym bardziej nie uwierzę
No Panowie, więc ja kolejny machnę 5stówek Suzuką :D 10go sierpnia jadę na Javorovy Vierch do Czech. Relacje zdam po powrocie :D Będę leciał przez Jędrzejów a z tego co kojarzę jest Was kilku stamtąd. Chętnie bym się z Wami spotkał nawet na jakąś pojeżdżawkę. Będę miał ze sobą namiot więc jeśli udostępnicie mi kawałek trawy, to bym się przespał. Co powiecie na taką małą integrację? :)
_________________ Gdzie Patrol nie może tam Samuraia pośle :D
WWW.EXTREMPULAWY.PL
kolego 500 to ja mam w jedna strone-na mazurach z samim, 520 w jedna strone, powiem wam ze spalem 12 godzin po przyjezdie, po drugie nie ma tu chyba samurai bo jezdze 2 dzien i nic....»
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
dzisiaj bylem w wilczym szancu i gizycku, ale powiem jedno- mikolajki naljadniejsze, a bylem w mragowie, ilawie, gizycku i ostrodzie
mikolakji sa zaj...
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
Dokładnie i ja takie samo wrażenie odniosłem. Mikołajki są fantastyczne, Giżycko wymięka. A jak bardzo lubię historię IIWŚ tak Wilczy Szaniec mnei mocno rozczarował. Czuć niby klimat, ale wszystko jest tak rozjebane, że nie nazwałbym zwiedzania atrakcją.
A rozrusznik kręci jak szalony, dzięki :)
_________________ Gdzie Patrol nie może tam Samuraia pośle :D
WWW.EXTREMPULAWY.PL
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum