Wysłany: 2021-01-09, 08:14 Diagnostyka sondy lambda za pomocą miernika
Hej,
Kolega obiecał mi taką instrukcję do sprawdzenia lambdy miernikiem już tydzień temu, ale coś zaczął się migać . Nic konkretnego nie znalazłem, więc pytam jak to zrobić. Mam przewalonego G13 z Jimny i wybłyskuje mi błąd 13, do tego pali jak smok i czuć benzynkę w spalinach. Zmieniłbym na nową od tak, ale jest wysoce prawdopodobne, że coś spierdzieliłem i sonda jest dobra. Moje pytanie brzmi, jak to ustrojstwo sprawdzić wzdłuż i wszerz? Macie może "instrukcję"? Nie ściemniam, że sprawa pilna - lecę właśnie na działkę, chciałbym to dzisiaj zrobić.
Normalnie się sprawdza
Podłączasz woltomierz na zakresie 1V do sondy i patrzysz na napięcie.
Na wolnych obrotach ma się zmieniać co około sekundę od zera do jednego wolta (w teorii, bo w rzeczywistości jest jakieś 0,2 - 0,8)
Oczywiście jeżeli silnik chodzi stale z jakiejś przyczyny na ubogiej albo bogatej mieszance, to napięcie nie będzie się zmieniać mimo sprawnej sondy.
czarne to grzałka
Napięcie wskazuje na bardzo bogatą mieszankę (o ile sonda jest sprawna).
Miernik jaki? Tanie chińskie multimetry potrafią pokazać cuda
Nie bardzo wiadomo co jest skutkiem a co przyczyną.
Trzeba by popatrzeć na fueltrim w komputerze. Jeżeli chce zubożyć mieszankę a nie może, to znaczy że problem jest gzdie indziej (np lejący wtrysk)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum