Maverick - 2014-07-03, 00:04 hamulce z tyłu nic Ci nie przeszkadzają, jakie by nie były. Na jakie śruby masz wał przy flanszy reduktora? maciek111 - 2014-07-03, 09:00 bodajże m10 albo m9 Maverick - 2014-07-03, 09:30 TO u mnie jest bodajże m8 lub m10. Sprawdzę dzisiaj wieczorem, bo zapomniałem rano. Didymos - 2014-07-03, 09:52 Bębny ręcznego były tylko na M8. maciek111 - 2014-07-03, 10:13 to muszę sprawdzić wyślij foto jakieś jak to jest przymocowane i jak jest ręczny poprowadzony jak możesz.. Maverick - 2014-07-03, 10:51 To leży zdemontowane, jak na zdjęciach powyżej. Także fotek takich jak chcesz to nie mam. kostuch - 2014-07-03, 11:05
Przykręca się zamiast wyjściowej flanszy reduktora. Linka ręcznego jest po prosu krótsza i wchodzi w ten bęben od góry. Ale jak masz z tyłu bębny (domyślnie z ręcznym) to będziesz musiał wystrugać dodatkowe mocowanie do wajchy, bo ci się dwie linki tam nie zmieszczą. Chyba że to zamiast ręcznego w bębnach, to po prostu na wajchę zakładasz krótką linkę i działa. ps. Działa równie symbolicznie, co ręczny w kołach 
SamNaSamZSam - 2014-07-03, 11:06 Maciek spróbuj zerknąć w ten temat: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=3879 Na samej górze masz fotkę reduktora z tym ręcznym, a później w temacie sporo słownego opisu i uwag innych userów. Może Ci to pomoże. Generalnie to ten bęben dajesz zamiast flanszy wału, ale gdybyś chciał montować to u siebie to jest kilka kluczowych elementów do sprawdzenia - poruszony już tutaj rozstaw śrub, średnica śrub i czy w obudowie reduktora masz gwintowane otwory na zamocowanie tarczy kotwicznej. Proponuję również by jakieś konkretne pytanie dopisywać w tamtym temacie - zrobi się pełne kompendium. kurian - 2014-07-03, 11:41 maciek111 pomijajać kwestie otworów. Jest ciutkę inne mocowani linki do wajchy ręcznego, tak to wygląd a w przypadku 2 linek do bębnów przy kołach: 
a przy bębnie na wale tak: 
wygląda że łatwo da się to pomotać. sam bęben na reduktorze wygląda tak: 
tak wchodzi linka 
maciek111 - 2014-07-03, 13:47 czyli trochę było by przerabiania a mi się jędza z prawego koła urwała ostatnio [ Dodano: 2014-07-03, 13:47 ] czyli trochę było by przerabiania, a mi się jędza z prawego koła urwała ostatnio kostuch - 2014-07-03, 14:31
To co pokazujesz, to rozwiązanie z santany (osobna linka do każdego koła). W japończyku jest jedna centralna linka i nic nie trzeba zmieniać. maciek111 - 2014-07-03, 17:13 ja właśnie mam hiszpana ( VSE) kurian - 2014-07-03, 17:18
ciągle zapominam ze mam wydumkę u siebie :) Maverick - 2014-07-03, 17:24 Co za problem zamontować linkę? Ja mam dwie lewe ręce, a dam radę :) maciek111 - 2014-07-03, 23:21 nie no dam radę tylko muszę finansowo się wyrobić to kupie :) kostuch - 2014-07-04, 12:26
Oddaj wyciągarkę w rozliczeniu... 
maciek111 - 2014-07-04, 14:16 tak napewno :D Maverick - 2014-07-04, 16:18 ostatecznie się zmuszę na taki barter i dorzucę sześciopak :D Dmieszcz - 2014-08-14, 15:48 Czy ktoś z Was na miary na na machera co by dorobił ręczny, najlepiej na wał. Przy swoim 4.16 miałem bemben, ale sprzedałem to razem z reduktorem. Mam z tyłu tarcze zrobione na przednich zaciskach z samca i muszę zrobić ręczny. Push-locka już mam, chodzi mi o rozwiązanie z osobnym obwodem, na wale lub przy kołach (pewnie bez sensu wastawiać drugi zestaw zacisków) Chciałbym, żeby przechodził nadal przeglądy bez "flaszki"
SamNaSamZSam - 2014-08-14, 16:27 Jeśli zostałeś przy standardowej obudowie reduktora + obudowa ma odpowiednie "gwintowania" to bez problemu dołożysz ręczny na wał bez dorabiania, a zwyczajnie kupując cały zestaw. W sumie jak nie masz gwintowań to można je dorobić. Są jeszcze jakieś drobne niuanse opisane na forum, ale do przełknięcia. Taki zestaw miał (?) do sprzedania Maverick - tutaj: http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=4771 Druga droga to założyć zaciski z linką na ręczny np. od Scorpio. Tyle, że tutaj musiałbyś rozpoznać temat czy jak obecnie masz założone zaciski samuraiowe to czy rozstaw śrub i sam gabaryt tych scorpiowych zacisków Ci podejdzie bez kombinacji. Takie zaciski montował zdaje się Moziembl i zrobił z tej operacji ładny tutorial do odnalezienia na forum ;) Dmieszcz - 2014-08-14, 16:49 Taki zestaw jak Mavericka już miałem i dla tego chcę na tarczy. Poza wszystkim było trochę zabawy z właściwym rozmieszczeniem otworów (tokarz) pod flanszę na 10mm i zabawa z wydłubywaniem błota a po to się bembnów pozbyłem z tyłu. No i mocne to nie były. Muszę przymierzyć tarczę z Samuraia i spróbować ją wrzucić na flanszę, jeśli podjdzie, wtedy zostanie dorobienie wspornika pod jarzmo na te otwory o których piszesz i pompka np od rzuka - do ręcznego. Ma to sens? Didymos - 2014-08-14, 17:14 Sens ma, tylko tarcza od samuraia to imho ślepa droga - jest wielka i ciężka, @zajxt ma zrobiony ręczny na tarczy ze skutera i całkiem fajnie to pracuje. SamNaSamZSam - 2014-08-14, 17:17 Zawias, który obecnie jest na 2 tygodniowym urlopie ma zdaje się zrobiony ręczny na tarczy + zacisk od seicento. Możesz podpytać co i jak po powrocie z wypoczynku. Dmieszcz - 2014-08-15, 02:29 Opcja skuterowa do mnie przemawia zastanawiałem się z czego jest ta tarcza...
Z Seicento trochę większa ale też faktycznie lepiej niż z samiego _Marsza_ - 2016-11-25, 22:28 odświeżam trochę temat ktoś się orientuje co zrobić żeby podpasować wał na m10 do bębna na reduktorze z m8 ??? Hałas - 2016-11-26, 00:30 Teoretycznie mozna by wywiercic nowe otwory i dac nowe szpilki w bebnie. Praktycznie nowy wal plus flansza na most na m8 (jak mnie pamiec nie myli bebnow na m10 nie bylo) Dmieszcz - 2016-11-26, 21:04 Ja miałem zmieniać na tarczę, ale tymczasowo znowu założyłem bemben. Po rozmierzeniu nowych otworów wspawaliśmy szpilki 10. Nic więcej nie trzeba było przerabiać, trochę końcówkę linki, bo słabo naciąga na oryginalnej dźwigni. Pułapka jest przy wspawaniu szpilek, bo materiał z którecgo jest tarcza inaczej "odpuszcza" i trzeba 2-3 razy podgrzać palnikiem, żeby nie strzelił spaw. Ważne, bo jeśli puści zakręcona, będzie zonk przy demontażu wału. bulimierz - 2016-11-27, 09:10 Wywiercic, nagwintowac, wstawić sprężyny Heli Coil najdłuższe jakie wejdą i jazda. SamNaSamZSam - 2016-11-27, 11:51 a może takie radełkowane szpiilki nabić tak do bębnów czy tam tarcz co koła są :D Dmieszcz - 2016-11-27, 12:19 Dało by radę, ale wiercenie musiało by być bardzo precyzyjne. Tu wystarczyła wiertarka stołowa, potem lekka korekta ręczną. Po czymś takim już by się nie trzymało na wcisk... kostuch - 2016-11-27, 16:36 Kupuje się po taniości szpilki od tico i wstawia w nowe otwory na bębnie. Żeby się szpilki nie obracały (bo materiał bębna jest plastelinowy), od środka połączyłem główki szpilek cienkim płaskowniczkiem i jest ok. Oryginalne szpilki bębna są chyba w jakichś wstawionych gniazdach, albo mi się wydaje 
Dmieszcz - 2016-11-27, 19:09 Ciekawy pomysł z płaskownikiem, na pewno mocno złapie! |
