|
Klub Samurai 4x4 Suzuki Samurai Forum 4x4. KLUB SAMURAI 4x4. Skorzystaj z szybkiej rejestracji i zacznij wymieniać się swoimi opiniami. |
 |
Pomoc techniczno-warsztatowa - Silnik Baleno 1.6 cewki nie pali
Maverick - 2014-11-24, 23:28 Temat postu: Silnik Baleno 1.6 cewki nie pali Cześć,
Forumowicze pomocy.
Postaram się określić sytuację w jakiej silnik kręcił rozrusznikiem, ale nie zapalił i jakie podjąłem kroki sprawdzenia przyczyny awarii.
Czwartkowego poranka silnik musiał się zdrowo nakręcić aby odpalić. Ale jak zaskoczył to już pracował bardzo poprawnie.
Podjechałem na stację benzynową, silnik zgasiłem i zaczął sie problem. Nie chce silnik "zapalić", a rozrusznik kręci jak szalony.
Po holowaniu mojego koromysła pod dom wykonałem następujące czynności. Wymienię je w miarę po kolei o ile pamięć mnie nie myli.
1) sprawdzenie iskry - brak.
2) Sprawdzenie pompy paliwa, podaje paliwo, wytwarza ciśnienie. Nie wiem jakie. Filtr paliwa drożny (wstawie na dniach nowy)
3) Podmiana czujnika położenia wału korbowego - iskry brak.
4) podmiana czujnika położenia wałka rozrządu - iskry brak.
5) podmiana cewek zapłonowych - iskry brak
6) rozpięcie i spięcie wszystkich bezpieczników - bezpiczeniki sprawdzane testem obwodu zamkniętego - "przepsikane" iskry brak.
7) rozpięcie i spięcie wtyczek komputera (3 wtyczki) dwóch przekaźników, kostki immo - iskra wróciła, ale za chwilę zginęła.
8) sprawdzenie ciągłości sygnału z kostki czujnika położenia wału do wtyczki komputera - jest ciągłość, kabel nie jest przerwany - test obwodu zamkniętego pokazuje że kable nie są przerwane - iskry brak
9) podmiana komputera ECM, puszki immo, kluczyka (mam drugi zestaw) - iskra wróciła.
10) kostki połączeniowe grodzi silnika, porozpinane i spinane z powrotem - iskra jest, silnik nie pali
Silnik pomimo kręcenia rozrusznikiem, nie chce zaskoczyć. Dopala mieszankę dopiero strzałem w kolektor wydechowy. Ale to się dzieje sporadycznie.
Podanie samostartu (PLAK, bo to mam pod ręką) nic nie pomaga. Silnik nie ma ochoty bardziej zaskoczyć.
Co robić dalej?
Jakieś pomysły?
KRZYKKU - 2014-11-25, 02:20
Zrobił bym jeszcze uzupełniająco:
- przewody WN i świece.
- jeśli to OK może być, że komputer nabawił się "zimnego luta" bądź posiada uszkodzenie na płytce.
- sprawdź jeszcze, bo wiem że przedłużałeś wiązkę czy coś nie zwiera na lutach.
wszystko wskazuje na problem z kompem, gdy kręciłeś go na niesprawnym ECU mogłeś konkretnie zalać gary dlatego po powrocie iskry na nowym ECU tylko strzela i nie zaskoczy, przedmuchałbym cylindry na wykręconych świecach. Sprawdź czy nie przestawił się zapłon najlepiej stroboskopem. Próbowałeś odpalać jak jest iskra z gazem w podłodze?
Czy każdorazowo jak nie ma iskry sprawdzasz na wszystkich czy tylko jedną?
Maverick - 2014-11-25, 08:20
Dzięki Krzykku za wskazówki.
Kolega Zajxt jeszcze podpowiedział, aby przejrzeć absolutnie wszystkie masy silnika i komputera.
Krzykku, podmieniałem cewki wraz z kablami WN. Iskry nie było. Sprawdzałem tak naprawdę cylinder 1 i 4.
Dzisiaj sprwadzę iskrę na cylindrach 2 i 3.
Komputer może ma zimnego luta, wezmę na stół wraz z manualem i wedle wskazówek sprawdzę jaka jest oporność między wskazanymi pinami.
Dlatego podmieniłem komp na inny wraz z immo i kluczykiem. Po tym zabiegu iskra wróciła.
Świece wykręcałem przed wczoraj jeszcze na starym kompie. Na nowym kompie zrobię to dzisiaj. Na starym kompie były ledwo wilgotne. Wkręcę też drugi komplet świec.
Tak mi jeszcze przychodzi do głowy, że jak zalałem silnik wodą i przedmuchiwałem go bez świec, to w końcu było czuć jak z cylindrów idzie paliwo.
Teraz jak kręciłem silnikiem bez wkręconych świec, co prawda nie w garażu (zamnkiętym pomieszczeniu) a na podwórku, to nie czułem paliwa w takim stopniu jak poprzednio.
Natomiast samostart w postaci Plaka nie poprawia rozruchu. Efekt ledwo wyczuwalnej czkawki jest taki sam.
Jeśli nic się nie poprawi, to chyba wiązka kabel po kablu do prześwietlenia :(
SamNaSamZSam - 2014-11-25, 08:22
A nie da się jakoś obejść immo i próbować bez tego dziadostwa?
Dany44 - 2014-11-25, 08:49
Mav - czy do lutowania kabli używałeś mojej pasty?? jeśli tak to zapomniałem Ciebie uprzedzić, że przewodzi ona prąd (posiada oporność) i możliwe, że jak gdzieś dałeś na bogato to pod wpływem ciepła wyciekła z pod izolacji i wprowadza oporność między dwa kable.
Pewnie taki stan rzeczy jest mało prawdopodobny ale jak już będziesz prześwietlał wiązkę to profilaktycznie przeleć omomierzem zwarcia (oporność) między kabelkami. Może w jakiejś wtyczce (jeśli lutowałeś wtyczki) dałeś na bogato z wprowadza oporność między pinami.
Maverick - 2014-11-25, 10:14
Sam, rozwiń myśl z immo?
Obejść nie potrafię, po prostu podmieniłem cały zestaw komputer + puszka immo + kluczyk.
Dany44, ja tych wiązek osobiście nie przelutowywałem.
SamNaSamZSam - 2014-11-25, 10:22
Maverick napisał/a: | Sam, rozwiń myśl z immo? |
Kiedyś chyba Kostuch się pochwalił, że ma jakiś myk by pozbyć się zupełnie immo z balerona. Spróbuję zaraz odszukać temat bo sam oczywiście nie mam pojęcia jak to zrobić. Zaintrygował mnie właśnie ten trop z podmianą zestawu całego, po czym jak napisałeś iskrę złapał. Choć jak domniemuję dalsze testy przebiegały już na podmienionym immo i znów iskra się zapodziała...
o na ten cytat się powołałem:
kostuch napisał/a: | Mi rzeźba wiązki baleno do samuraia zajęła jakieś dwa tygodnie, ale odpalił od pierwszego zakręcenia. I to bez immo |
Ale może źle to odczytuję, w każdym razie bez dodatkowych zeznań cytowanego nie umiem nic więcej podpowiedzieć :(
Maverick - 2014-11-25, 10:32
Sam, dalsze testy są już na podmienionym zestawie i iskrę mam cały czas.
Muszę dzisiaj sprawdzić za tropem Krzykka czy na każdym cylindrze.
Przypadek Kostucha bez immo, wydaje mi się że Kostuch to trochę ma na farcie niż ciężką pracą z próbami pominięcia (tak kojarzę po rozmowie) pozbył się immo.
Zakładając że iskra jest, nie chce dalej odpalać.
@Krzykku, jeśli nie mam aparatu zapłonowego, a zapłon jest sterowany przez czujnik położenia wału i być może wałka rozrządu, to raczej ze stroboskopem nie mam co podchodzić.
Zawias - 2014-11-25, 10:44
Obejrzyj dobrze kopułkę-pęknięcia,ścieżki i czy sucha.
SamNaSamZSam - 2014-11-25, 10:45
skoro iskierka już jest stabilnie to może pompę paliwa jeszcze na szybko jakoś podmienić/stesować na to prawidłowe ciśnienie...
Maverick - 2014-11-25, 10:58
@Zawias, nie mam kopułki.
Mam silnik na cewkach.
@Sam, zamówię pompę bo tej na zapasie nie mam.
Czy jest opcja że komputer, albo przekaźnik steruje pompą paliwa na zasadzie:
1) przy przekręceniu kluczyka, daje wstępne ciśnienie (słychać jak pompa pracuje, po czym milknie. Jak zdjąłem filtr paliwa, to pompa pracowała, benzyna się lała na bogato)
2) przy kręceniu rozrusznikiem już inny sygnał (z kompa czy przez przekaźnik) daje sygnał do pompy, aby cały czas pracowała?
yahoo33 - 2014-11-25, 11:01
Maverick napisał/a: | @Zawias, nie mam kopułki.
Mam silnik na cewkach.
@Sam, zamówię pompę bo tej na zapasie nie mam.
Czy jest opcja że komputer, albo przekaźnik steruje pompą paliwa na zasadzie:
1) przy przekręceniu kluczyka, daje wstępne ciśnienie (słychać jak pompa pracuje, po czym milknie. Jak zdjąłem filtr paliwa, to pompa pracowała, benzyna się lała na bogato)
2) przy kręceniu rozrusznikiem już inny sygnał (z kompa czy przez przekaźnik) daje sygnał do pompy, aby cały czas pracowała? |
Podłącz pompe na krótko z pominięciem przekaźnika i spróbuj czy pójdzie.
Maverick - 2014-11-25, 11:05
Dzięki yahoo. Na to nie wpadłem.
kostuch - 2014-11-25, 12:40
Co do immo, to potwierdzam że nie wiem dlaczego mi działa bez niego
Ten sam komputer podłączony na biurkowym symulatorze domaga się immo.
Miałem plan kiedyś to obadać, ale jak wiadomo zawsze jest przy aucie tysiąc innych ważniejszych rzeczy do zrobienia...
Tak jak pisałem na PW - kody błędów odczytać, a nie wymieniać pół auta na próbę
Apropos pompy paliwa, to (w baleno) działa ona wtedy i tylko wtedy, gdy ecu dostaje sygnał z czujnika położenia wału. Zapobiega to sytuacji gdy silnik się z jakichś powodów zatrzyma a pompa sika.
W samuraiu dla odmiany musi być sygnał z czujnika w aparacie zapłonowym - można sobie pobudzać pompę, gmerając np namagnesowanym śrubokrętem
maciek111 - 2014-11-26, 00:50
ostatnio w warsztacie się biliśmy kilka tygodni z vectrą, wszystko ok czasami iskra się pojawiała. Co się okazało komputer się rozkodował ( stało auto ze 2 miesiące bez aku) podmieniliśmy kompa + kompletne immo z pestką w kluczyku i działa :D. immo da się obejść tylko w różnych autach różnie bywało z tym...
Maverick - 2014-11-29, 22:33
Wracam do teamtu.
Silnik dalej nie pali.
Dopiero dzisiaj znalazłem czas żeby znowu coś pogrzebać i:
1) z powrotem nie był iskry:(
2) podmieniłem ponownie komputer oraz immo (wróciłem do starego zestawu) istka wróciła
3) iskra jest na każdym cylindrze.
4) kostka od czujnika położenia wałka rozrządu. ma przejście między kostką czujnika a wtyczką do komputera. na Pinach w kostce odpowiednio 12v, 4,97V oraz "masa" czyli książkowo.
5) podmieniłem czujnik położenia wału (mam 3 sztuki, także dzisiaj zawitał trzeci)
6) przeczyściłem masę na kolektorze dolotowym, które chyba jest masą na wtyczkach komputera.
7) podpięty komputer (interfejs diagnostyczny) pod komputer Baleno nie wskazał błędów (oprócz błędu czujnika masy/temperatury powietrza a rury dolotowej) odpięcie np czujnika położenia wału nie wskazywało błędu, także nie wiem czy do końca można ufać urządzeniu diagnostycznemu)
Moje pomysły w przód. Przywieźć kogoś kto "bez emocji" spojrzy na auto i zobaczy to czego ja nie widzę i odpali auta.
Lub.
Wrzucę koromysło na lawetę i zawiozę do elektryka.
Lub.
Rozpruje wiązki i kabel po kablu będę prześwietlać czy nie ma zwarcia i są przejścia.
Chyba że macie jeszcze pomysły?
Link do zrzutów z ekranu:
https://plus.google.com/photos/116911530532198590528/albums/6087243059094560049?authkey=CN3f44Xx-KuyPw
SamNaSamZSam - 2014-11-30, 08:58
A przy obecnej iskrze tę pompę paliwa testowałeś jakoś?
ghostrider78 - 2014-11-30, 09:03
Po mojemu wybierz opcję z wiązką. Tyle że nie pruj jej, bo nie ma sensu. Skołuj sobie schemat, wypnij wtyczki od sterownika i pomiary, najlepiej omomierzem do poszczególnych czujników i elementów wykonawczych, później zasilania i masy do sterownika. Sprawdź jakie jest ciśnienie paliwa, lubi czernieć przewód masy pompy paliwa i robi się mega duża rezystancja.
Maverick - 2014-11-30, 10:46
Drukuję schematy i w tygodniu będę działać.
Dzięki Ghostrider78
Chyba że jeszcze ktoś ma pomysł to z chęcią przyjmę.
kostuch - 2014-12-01, 13:17
Maverick napisał/a: |
7) podpięty komputer (interfejs diagnostyczny) pod komputer Baleno nie wskazał błędów (oprócz błędu czujnika masy/temperatury powietrza a rury dolotowej) odpięcie np czujnika położenia wału nie wskazywało błędu, także nie wiem czy do końca można ufać urządzeniu diagnostycznemu)
|
Odpięcie czujnika położenia wału musi spowodować wystąpienie błędu:
42, Crank Angle Sensor - CAS signal not present during cranking. Possibly faulty CAS or bad connection
Bez tego sygnału silnik nigdy nie odpali.
A dlaczego jest błąd czujnika temperatury powietrza? Może gdzieś jest zwarcie rzutujące na inne strategicznie ważne sygnały?
W dokumentacji z tego co pamiętam są opisane statyczne poziomy napięć, które mają być na odpowiednich pinach komputera.
Zacząłbym od sprawdzenia w tym miejscu.
Uwaga:
Masa czujników jest wspólna tylko dla czujników i nie powinno się jej łączyć z masą "ogólną" na zewnątrz komputera!
Maverick - 2014-12-01, 13:32
[quote="kostuch"] Maverick napisał/a: |
7) podpięty komputer (interfejs diagnostyczny) pod komputer Baleno nie wskazał błędów (oprócz błędu czujnika masy/temperatury powietrza a rury dolotowej) odpięcie np czujnika położenia wału nie wskazywało błędu, także nie wiem czy do końca można ufać urządzeniu diagnostycznemu)
|
Odpięcie czujnika położenia wału musi spowodować wystąpienie błędu:
42, Crank Angle Sensor - CAS signal not present during cranking. Possibly faulty CAS or bad connection
Bez tego sygnału silnik nigdy nie odpali.
Podepnę komp raz jeszcze
A dlaczego jest błąd czujnika temperatury powietrza? Może gdzieś jest zwarcie rzutujące na inne strategicznie ważne sygnały?
Jest błąd, bo jest wtyczka odłączona (mam zdemontowany fragment dolotu. Jak podepnę czujnik, to błędu nie ma
W dokumentacji z tego co pamiętam są opisane statyczne poziomy napięć, które mają być na odpowiednich pinach komputera.
Zacząłbym od sprawdzenia w tym miejscu.
Masz na myśli poziomy napięć na wtyczkach (pinach) po podaniu "+" na ECM (czyli po przekręceniu stacyjki)?
Uwaga:
Masa czujników jest wspólna tylko dla czujników i nie powinno się jej łączyć z masą "ogólną" na zewnątrz komputera!
Nie wiem czy to rozumiem poprawnie.
Masy z wtyczek czujników mają zakończenie w komputerze. Komputer ma swoją masę na kolektorze dolotowym.
Jeśli jednak sprawdzam masy wtyczek (wtyczka czujnika położenia wału, wtyczka czujnika położenia wałka rozrządu) to mam przejścia na wtyczkę idącą do komputera ECM oraz też jest bezpośrednie przejście, jak miernik przykładam do pinu we wtyczce oraz do np bloku silnika.
Czy to jest ok?
kostuch - 2014-12-01, 13:36
Maverick napisał/a: |
Nie wiem czy to rozumiem poprawnie.
Masy z wtyczek czujników mają zakończenie w komputerze. Komputer ma swoją masę na kolektorze dolotowym.
Jeśli jednak sprawdzam masy wtyczek (wtyczka czujnika położenia wału, wtyczka czujnika położenia wałka rozrządu) to mam przejścia na wtyczkę idącą do komputera ECM oraz też jest bezpośrednie przejście, jak miernik przykładam do pinu we wtyczce oraz do np bloku silnika.
Czy to jest ok? |
To jest ok, bo masa jest połączona wewnątrz komputera.
Byłoby gorzej gdyby np każdy czujnik miał masę dokręconą do bloku a nie doprowadzoną do komputera.
Sprawdź te poziomy napięć na pinach.
I ewentualnie podłącz pompę "na wciąż". Albo samostartem siknij na próbę.
Maverick - 2014-12-01, 13:48
Sprawdzę poziomy napięć na pinach.
Chociaż jak podmieniałam komputer (razem z immo i kluczykiem) na "zapasowy" i była iskra, a po kilku dniach znowu nie było iskry.
Po czym wróciłem do starego kompa (razem z immo i kluczykiem) i na nowo się pojawiła iskra, to bardziej nasuwa mi się konieczność sprawdzenia wiązki, bo była przedłużana.
Samostart nie działa. Nawet na moment nie chce zaskoczyć. Detonuje ładunek na wydechu.
Wczoraj jeszcze sprawdziłem pasek rozrządu, czy kręci wałkiem rozrządu - to jest ok.
Przyszło mi do głowy jeszcze, że jakby pasek rozrządu przeskoczył, to w nieodpowiednim czasie by podawał komp paliwo i iskrę.
ghostrider78 - 2014-12-01, 20:11
jeśli masz detonacje w kanałach wydechowych, sprawdź ustawienie faz rozrządu. Jeśli ma iskre, wlejesz mu troche paliwa do gardzieli i nie wstanie na chwile, to niedobrze
rumun - 2014-12-03, 11:26
i jak odpalił Ci ten silnik?
Maverick - 2014-12-03, 15:22
nie gada.
Zawias - 2014-12-03, 17:30
Ustawienie rozrządu ok. ?
KRZYKKU - 2014-12-03, 17:59
Jak podmieniasz komputer to siłą rzeczy potarmosisz wiązkę i zresetujesz kompa, być może jest gdzieś zwora na wiązce i po tej operacji wraca iskra do czasu kolejnego zwarcia...? tak tylko myślę. Świece na pewno OK? sprawdził bym jeszcze:
- działanie "main relay"
- napięcie akumulatora w momencie kręcenia rozrusznikiem
- świece
jak jest iskra:
- kręcąc rozrusznikiem niuchać czy z wydechu czuć paliwo
- wlać strzykawką pod świece odrobinę paliwa i stwierdzić czy motor zaskoczy
Moim zdaniem bardzo ważne jest by też sprawdzić czy nie zaciął się zawór od ssania lub silnik krokowy bo może wtedy przelewać paliwem świece i na ciepłym może zgasnąć lub zimny nie odpalić a iskra słaba bo zalana świeca paliwem - tak też może być.
topisz furę, nie dziw się że elektryka siada
yenko - 2014-12-03, 18:46
A może by tak uderzyć do jakieś porządnego mechanika/elektryka ??
KRZYKKU - 2014-12-03, 18:52
a po co? kasę wydać? sami ogarniemy
yenko - 2014-12-03, 19:36
No na pewno sami ogarniemy ale może miał by już zrobione ?
Zawias - 2014-12-03, 19:44
Nic pewnego.
Maverick - 2014-12-03, 22:06
Wczoraj zawiozłem furę do elektryka co przerabiał mi wiązkę po przeszczepie silnika.
Nie mam obecnie garażu wolnego, a wieczory za zimne.
Zresztą mam sajgon w pracy, bywa że siedzę i do drugiej w nocy:(
Także czasu niedostatek, zimno i zniechęcenie.
Koleś jest mega ogarniętym elektrykiem, także jeśli nie on, to ....
Wczoraj wieczorem u niego na szybko, robiąc pomiar tu i ówdzie stwierdził, że zalewa cylinder 2 i 3.
Chwilę nie było też iskry, po czym wróciła.
Także trzymajcie kciuki, żeby auto było na Choinkę!
Jak się historia skończy dam znać oczywiście.
Krzykku, auto nie jest topione, tylko od czasu do czasu na wycieczkę zabieram do lasu:)
rumun - 2014-12-04, 11:08
Maverick napisał/a: |
Krzykku, auto nie jest topione, tylko od czasu do czasu na wycieczkę zabieram do lasu:) |
ha ha ha. nie szkoda Ci lakieru? a jak o jakaś gałąź zaczepisz?
Maverick - 2014-12-04, 13:57
Jak jest rysa na lakierze, to od razu auto idzie do polerki:)
moziembl - 2014-12-04, 14:44
Maverick napisał/a: | Wczoraj zawiozłem furę do elektryka co przerabiał mi wiązkę po przeszczepie silnika.
Nie mam obecnie garażu wolnego, a wieczory za zimne.
Zresztą mam sajgon w pracy, bywa że siedzę i do drugiej w nocy:(
Także czasu niedostatek, zimno i zniechęcenie.
Koleś jest mega ogarniętym elektrykiem, także jeśli nie on, to ....
Wczoraj wieczorem u niego na szybko, robiąc pomiar tu i ówdzie stwierdził, że zalewa cylinder 2 i 3.
Chwilę nie było też iskry, po czym wróciła.
Także trzymajcie kciuki, żeby auto było na Choinkę!
Jak się historia skończy dam znać oczywiście.
Krzykku, auto nie jest topione, tylko od czasu do czasu na wycieczkę zabieram do lasu:) |
Mięczak :) :) ja całą niedziele i wieczory do dzisiaj na dworze spędziłem żeby zrobić samochód wymienić łożyska i zmienić zaciski na takie od alfy. Twardym trzeba być :) :) :).
A tak serio to trzymam kciuki bo jakoś się nie układa że byśmy razem pojeździli.
Maverick - 2014-12-04, 15:56
Wiem, że mięczak, bo dodatkowo układ chłodzenia zalałem borygo a nie wodą :)
SamNaSamZSam - 2014-12-04, 16:01
Maverick napisał/a: | Wiem, że mięczak, bo dodatkowo układ chłodzenia zalałem borygo a nie wodą :) |
Powiedz, że chociaż tym różowym? :D A co do usterki mnie jeszcze bardzo intryguje trop przestawionego rozrządu, o którym pisałeś wcześniej - czy to już było zweryfikowane?
Maverick - 2014-12-04, 17:23
Skąd wiedziałeś?:)
Trop przestawionego rozrządu został trochę odrzucony ze względu na spalanie mieszanki na cylindrze 1 i 4.
zajxt - 2014-12-04, 19:38
Są jakieś nowe wieści w sprawie
kostuch - 2014-12-04, 23:13
Maverick napisał/a: | Skąd wiedziałeś?:)
Trop przestawionego rozrządu został trochę odrzucony ze względu na spalanie mieszanki na cylindrze 1 i 4. |
Czyli chodzi na dwa cylindry?
To jest poszlaka - cewki są podwójne i pracują w trybie iskry traconej. Iskra pojawia się jednocześnie na 1/4 lub 2/3.
Jeżeli na 2/3 nie ma iskry (bo tam nie spala) to ta cewka albo jej sterowanie jest walnięte.
Zamień na próbę miejscami te podwójne cewki i zobacz czy tym razem nie chodzi 1/4.
bart9018 - 2014-12-05, 14:32
Maver i co elektryk rozkminił coś??
rumun - 2014-12-05, 16:34
ja to Ci powiem dlaczego Ci nie odpala ten samochód
nie przeklinając to napisze tak, że zdenerwował sie na łącznik miedzy pedałami a kierownicą
kupiłeś ramoklatke pogromcy i chciałeś ten samochód zostawić w niepamięć albo sprzedać teraz musisz ładnie przeprosić i jak Ci sie to uda to zapali odrazu
Maverick - 2014-12-31, 13:53
Hej,
Mam auto sprawne.
Wina leżała w przewodach od czujnika położenia wału korbowego.
Wilgoć powodowała przebicie w źle zaizolowanych przewodach.
Dzięki wszystkim za pomoc.
radex1 - 2014-12-31, 14:32
CZEE
u mnie jeszcze nie podłączył elektryk silnika
podobno jest potrzebny dokladny schemat wiązki elektrycznej
od silnika 1.3 16v suzuki swift 2000r.
KRZYKKU - 2014-12-31, 16:56
mam schematy od Swifta GTi jak chcesz daj maila to Ci wyślę zresztą tutaj też coś wrzucałem http://samurai.org.pl/viewtopic.php?t=4386
kostuch - 2015-01-01, 21:17
Maverick napisał/a: | Hej,
Mam auto sprawne.
Wina leżała w przewodach od czujnika położenia wału korbowego.
Wilgoć powodowała przebicie w źle zaizolowanych przewodach.
Dzięki wszystkim za pomoc. |
W takim razie dlaczego nie miałeś kodu 42 (brak sygnału CKP podczas rozruchu)?
Masz podłączony sygnał rozrusznika pod komputer?
Przy okazji:
Czujnik CKP powinien być podłączony kablem ekranowanym, do którego wejść woda nie powinna...
radex1 - 2015-01-02, 17:44
NO ale ja mam silnik od zwykłego 1.3 16v na wtrysku (a nie od 1.3 gti )
Maverick - 2015-01-04, 18:27
kostuch napisał/a: | Maverick napisał/a: | Hej,
Mam auto sprawne.
Wina leżała w przewodach od czujnika położenia wału korbowego.
Wilgoć powodowała przebicie w źle zaizolowanych przewodach.
Dzięki wszystkim za pomoc. |
W takim razie dlaczego nie miałeś kodu 42 (brak sygnału CKP podczas rozruchu)?
Masz podłączony sygnał rozrusznika pod komputer?
Przy okazji:
Czujnik CKP powinien być podłączony kablem ekranowanym, do którego wejść woda nie powinna... |
No własnie wejść woda nie powinna, ale weszła bo:
W przeszłości urwał mi sie ten kabel i go sztukowałem. Sztukowałem fragmentem z drugiej wiązki Baleno, ale źle to zabepzieczyłem. Woda tam jednak wchodziła i powodowała przebicie (tak twierdzi elektryk).
Dlaczego nie ma kodu 42 nie wiem. Jak będzie trochę cieplej, to podłącze kompa, odepnę czujnik i zobaczę czy wywala kod.
Czy mam podłączony sygnał rozrusznika pod komputer? Nie wiem. Rozrusznik uruchamiam przez przekaźnik i nie mam przy nim więcej kabli, także wątpie żeby był spięty z komputerem.
Co daje sygnał rozrusznika w kompie?
kostuch - 2015-01-04, 21:44
Maverick napisał/a: |
Czy mam podłączony sygnał rozrusznika pod komputer? Nie wiem. Rozrusznik uruchamiam przez przekaźnik i nie mam przy nim więcej kabli, także wątpie żeby był spięty z komputerem.
Co daje sygnał rozrusznika w kompie? |
Sygnał rozruchu (STA) powinien być podłączony do komputera (np ze stacyjki).
Co to daje?
Np. kod 42 jak jest problem z czujnikiem CKP i od razu wiadomo czego szukać
Dodatkowy bonus - przy rozruchu ecu opóźnia (nawet za GMP) zapłon dla łatwiejszego odpalenia.
Pewnie coś tam jeszcze jest zmieniane, ale nie doktoryzowałem się w tym temacie.
Maverick - 2015-01-04, 22:00
Poszukam w schematach:)
zajxt - 2015-01-04, 22:02
na 99,9% podłączył go ale zawsze zostaje te 0,1%
Maverick - 2015-01-04, 22:21
Jak będziemy się widzieć w styczniu, to wezmę miernik, ktoś pokręci rozrusznikiem a ja srpawdzę czy na kompie jest wtedy napięcie schematowe.
kostuch - 2015-01-04, 23:13
Są zwolennicy "golenia wiązki i optymalizacji osprzętu"
Silnik chodzi w 99% wypadków tak samo jak fabryczny. Pozostały 1% zapisuje się na forum i szuka pomocy
Bajdełej:
Przez pół roku jeździłem bez podpiętego sygnału EL+...
|
|