Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 79 Skąd: Gałków Duży
Wysłany: 2010-11-10, 19:32
Ja akurat mało alko konsumuję-zawsze mobilny;).
A tak na marginesie zapomniałem o opisaniu odpowietrzników skrzyni i reduktora u siebie(czyli bez wiercenia blachy).Wężyki paliwowe 10 mm ok 3,5 m starczy.
Skrzynia-1,5 metra węża:
należy odkręcić w kabinie gumę przy lewarku zmiany biegów.Zaraz za nią w stronę silnika wystaje ze skrzyni bolec ok 10-11 mm średnicy-należy go wydłubać obracając krótkimi ruchami w lewo-prawo dobrymi kombinerkami,następnie w imadle nawiercić od góry otworek ok 3 mm średnicy(lub od dołu wybić brok).Następnie delikatnie wbić go z powrotem w obudowę skrzyni.W gumie(najlepiej w górnym prawym rogu-najpierw lepiej zsunąć ją z lewarka) zrobić dziurę.Zdjąć zaślepkę kokpitu po prawej stronie i od góry przeciskać wąż.Można zdemontować schowek żeby łatwiej się z nim uporać.Gdy już będzie na dole to przełożyć go przez otwór w gumie,następnie opaska i już można go zakładać na odpowietrznik.Skręcić opaskę,zamontować gumę,połapać opaskami wąż do wzmocnienia kokpitu.Na koniec zrobić dziurę w zaślepce,przełożyć wąż i puścić go do góry pod sam dach(można przyłapać do mocowania klapki przeciwsłonecznej)
Reduktor-reszta węża:
Z odpowietrznika na reduktorze zdjąć kapturek,naciągnąć wąż,skręcić na opaskę(można zastosować zagięty 90 stopni wąż od odmy gdyż między podłogą a reduktorem jest mało miejsca lecz wtedy trzeba to kolanko połączyć z resztą węża)Później demontaż gumy na lewarku reduktora,dziurka j/w i według własnej inwencji twórczej poprowadzić wąż( u mnie po lewym słupka jak widać na zdjęciu).Na koniec połapać go opaskami i ewentualnie przyciąć.
Znowu się rozpisałem;) i mam nadzieję że teraz wszelkie wątpliwości rozwiałem;)
_________________ Suzuki SJ 413 wysoki-+15 cm(SPOA i wieszaki),szeroki-+30 cm(przespawane felgi)lift+winda 8000lbs
"Gdzie diabeł nie może tam Samuraja pośle"
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 79 Skąd: Gałków Duży
Wysłany: 2010-11-10, 21:23
Ok.Tutaj jest przedni:
wąż idzie do otworu w grodzi,a wewnątrz to już jak na zdjęciu w poprzednim poście.
Tył:
Z tyłu z mostu wąż idzie nad bakiem i po wlewie do środka-reszta j/w:)
_________________ Suzuki SJ 413 wysoki-+15 cm(SPOA i wieszaki),szeroki-+30 cm(przespawane felgi)lift+winda 8000lbs
"Gdzie diabeł nie może tam Samuraja pośle"
Jeszcze nie zabrałem się do tematu, więc moje rozważania są wyłącznie teoretyczne. Czy nie prościej by było pod podłogą wszystkie odpowietrzenia połączyć trójnikami, czwórnikami do jednego przewodu i ten dopiero wprowadzić do kabiny na słupek. A jeszcze kwestia komputera od monowtrysku to zumiem że najbezpieczniej to przedłużyć wiązkę i dać na dach. ?
_________________ Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.
Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
Pomógł: 8 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 1497 Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2011-12-15, 18:45
A ja mam pytanie: Czy nie trzeba wymieniać starych przewodów elektrycznych, w gaźnikowcu? Czyli jak np. wyjadę z wody to się nie okaże, że się jakieś zwarcie zrobiło?
Witam wszystkie szczeble pokonałem ....odpowietrzenia,snorkel,wywalenie wygłuszeń i wykładzin....
pytanie co z "laptopem" ... ??
znalazłem na forum tylko sposób o przedłużeniu przewodów i siup go pod dach ....
są inne sposoby ??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum