Panowie 2 zapytania mam sj z niby 86 roku jak rozpoznac czy mosty mam szerokie czy waskie??
To jeszcze ba jezeli nie ma sprzegielek z przodu to czy mozna dolozyc i wogole jak to dzialaja te sprzegielka bo kiedys kolega mi w patrolu tlumaczyl ale za grzyba nie rozumiem wiem ze cos z blokada mostu tylko na zdrowy rozum przeciez jest roznicowka w moscie to co te sprzegielka maja blokowac??
Cześć Shime. Na dzień dobry wypada zajrzeć do przywitalni...
Wydaje mi się na 99%, że można dołożyć sprzęgiełka.
Do czego służą: odpinają lub zapinają piastę koła z półosią. W momencie jak jeździsz na 2H nie ma sensu, aby wraz z kołami obracały się półosie. Masz ciszej w aucie i oszczędność na paliwie (nie dużą, ale jest).
Jak zapinasz 4H to sprzęgiełka też należy zablokować, aby półosie napędzały koła.
Blokada mostu to zupełnie inna sprawa. Tutaj chodzi o to, aby na obie półosie napędowe przekazywać stale równe przeniesienie napędu. Jak jedno koło na przyczepnym, drugie koło na śliskim to bez blokady mostu, moment przekazywany będzie na koło na śliskiej nawierzchni (ciężko uratować się opresji). Przy załączonej blokadzie napęd też zostanie przeniesiony na koła na przyczepnej nawierzchni i auto ruszy.
_________________ SWAP - 1.6 Baleno 16V, opona 32 calekopia Simex, SPRING, hudrauliczny zawór jako ręczny, wspomaganie: chłodnica na pace 205 + dodatkowy wentylator, blokada przód + wzmocnione półosie i przeguby, miniklatka - kolejność dowolna.
czy mosty waskie czy szerokie najłatwiej rozpoznac po mocowaniu resorów do ramy - bylo juz gdzies opisywane ale jak masz '86 to prawie na pewno masz waskie
Panowie 2 zapytania mam sj z niby 86 roku jak rozpoznac czy mosty mam szerokie czy waskie??
To jeszcze ba jezeli nie ma sprzegielek z przodu to czy mozna dolozyc i wogole jak to dzialaja te sprzegielka bo kiedys kolega mi w patrolu tlumaczyl ale za grzyba nie rozumiem wiem ze cos z blokada mostu tylko na zdrowy rozum przeciez jest roznicowka w moscie to co te sprzegielka maja blokowac??
Pomógł: 19 razy Wiek: 39 Dołączył: 03 Gru 2010 Posty: 1476 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2010-12-08, 21:58
Witam
Nie znam się i dlatego pytam, czym skutkuje w jeździe to że mamy wąskie mosty lub szerokie. Jakie są różnice i czy w ogóle ma to jakieś poważniejsze skutki?? Proszę o prostą odpowiedź (nie znam się poprostu a chcę trochę się zapoznać z tym przed zakupem autka).
wąskie mosty były we wcześniejszych rocznikach np 86 tak jak i ja mam.
potem, aby poprawic stabilność auta dali szersze mosty i do tego np poszerzenia nadkoli aby się opony chowały w obrysie auta. więc w wąskich mostach na błotnikach są tylko takie małe wypierdki.
w wąskich mostach często można bylo spotkać też seryjne blokady mostu tylnego którą i ja mam i doskonale się sprawuje jak na razie a więc jeśli na wąskim moście (starszy rocznik) to z dobrą blachą i blokadą
to moje zdanie
_________________ SPOA, wieszaki 15cm, BMW powered - 160hp, 32"
szerokie mosty daja wieksza stabilnosc na trawersach, waskie maja czasem fabryczna blokade (tył) i sie nie wyginaja (usmiechaja) przy dużych oponach i przeciazeniach
Jak to jest z tymi szerokosciami mostow?? Jak to rozpoznac??
Hmm najłatwiej to po tym czy jest hamulec Ręczyn an wale czy normalnie na szczekach w tylnym moście I chyba jak sie nie mylę to od 89 szły szerokie a te później 88,87r ... był wąskie
To czy montować sprzęgiełka zależy od tego jakie dystanse pokonujesz po czarnym, bo jeżeli robisz dużo kilometrów to warto odciążyć przedni napęd na pewno odpłaci się to żywotnością napędu. A co do kwesti szerokich i wąskich mostów to o ile się nie mylę jest inaczej mocowany resor do ramy na pewno w przypadku szerokich mostów z przodu resor jest mocowany nie wzdłuż ramy tylko odsunięty na zewnątrz, może ktoś sprawdzi czy w przypadku wąskich mostów resor jest bezpośrednio pod ramą czy odsunięty na zewnątrz.
To czy montować sprzęgiełka zależy od tego jakie dystanse pokonujesz po czarnym, bo jeżeli robisz dużo kilometrów to warto odciążyć przedni napęd na pewno odpłaci się to żywotnością napędu
Podlacze sie z zapytaniem do tych sprzegielek.. A jezli na reduktorze wrzuce 2H.. To przedni most sie tez nie kreci.. Co wiec ODCIAZAM?
Chodzi o przedni dyfer? bo na logike tylko on wtedy "pierd** nie robie" - i ma wolne
Jak dasz 2h to jak masz sprzegiełka to jeszcze przełaczysz recznie sprzęgiełka na FREE żeby odciążyć dyfer przedni - proste. Jak koleś niema sprzęgiełek to czy właczy 2h czy 4h to i tak dyfer pracuje bo koła sa na stałe zapięte flanszą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum