Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
HiLift jako wyciągarka
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2012-10-15, 20:21   HiLift jako wyciągarka

Obiecałem kiedyś fotki taniego zestawu do wyciągnięcia się z opresji.

Z racji iż jestem dość leniwy to przekopiuje swoje stare posty odnośnie obsługi całego majdanu:

Cytat:
Przydały by się do tego jakieś pasy, liny czy co sobie kto życzy(najczęściej są to zawiesia pasowe) i do tego pas bądź łańcuchy coby dostosować długość do naszej potrzeby. Łańcuchy były gdzieś na filmikach reklamowych hi-lifta, ja osobiście używam pasów transportowych z raczą (napinaczem?) takich jak na "TIRach" mają do mocowania ładunku-działa dobrze ja jest sporo lżejsze od łańcucha.

Generalnie da się tym wyciągnąć, jeśli do dyspozycji mamy szpadel i auto nie ciągnie się przez bagna zderzakiem.
Już jak ciągną się mosty to przydało by się zblocze, ale wtedy 2x więcej przepinania-masakra jakaś.

Pod górkę ciągnąć się teoretycznie da (mając 2 pasy które możemy naciągać) ale ja bym się tego nie podjął (no chyba, że naprawdę byłbym w czarnej dupie)


Ogólnie jest to zestaw "w razie W" i nie radzę mieć z nim z byt dużego komfortu psychicznego, że "jadę bo mam jak się wyciągnąć" :mrgreen:


żeby przeciągnąć się w błotku zakrywającym oponę potrzeba jakieś pół godzinki na długość srajtka (mając spory zapas napoi i 2 osoby machające na zmianę :mrgreen: )


Podsumowując warto mieć taki zestaw na sytuacje awaryjne ale znacznie bardziej przydatny jest telefon do przyjaciela ;-) (bo jak już się nauczymy sprawnej
obsługi całego majdanu okaże się, że brakuje metra do najbliższego drzewa (niezależnie ile mamy lin/pasów/sznurówek czy czym tam jeszcze można sobie przedłużyć :mrgreen: )

Cytat:
Samym napinaczem to się zesrasz i nie da rady :mrgreen:
Używam tak jak na filmach łańcuchów, ale do Samruaia pasy są lepsiejsze ;-) (przy większych autach może być problem z wytrzymałością napinacza)

wygląda to tak:
Pas do auta- z drugiej strony ucho od pasa na łapę od hi-lifta
na górze hi lifta drugi pas
na końcu pasa napinacz
napinacz przyczepiony do pasa na drzewo

Zakładamy, naciągamy ile się da napinaczem i już od pierwszego kliknięcia lifta auto powoli wychodzi ;-)
Zanim łańcuch by się napiął to jesteśmy dobre 5 oczek w plecy, czyli przy dobrych wiatrach kilka przepięć w plecy :-o


A po teście Simexów zrewidowałem swoje poglądy i... dorzuciłem na pakę przedłużkę do lifta :mrgreen:
Szukam też jakiegoś Pudziana za pilota :mrgreen:

Pozdrawiam




Myślę, że pierwsza fotka wszystko wyjaśni ;-)
 
 
     
yahoo33 
mechanik



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 618
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-10-15, 20:44   

Nie boisz się, że pas ładunkowy strzeli pod obciążeniem?
_________________
yahoo33,

Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2012-10-15, 20:57   

Nie, bardziej się boje o karabinki zamiast szekli :mrgreen:
 
 
     
yahoo33 
mechanik



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 16 Sty 2012
Posty: 618
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-10-15, 22:02   

Kamikaze ;)
_________________
yahoo33,

Samurai 1.6 16v - twinpower ;), Spring by Krzykku. Simex 31x10.5r15 Mosty 5.125, LR tył.
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2012-10-15, 23:02   

Zanim zacząłem użytkować podczepiłem się o drzewo i po naciągnięciu było OK, później kilka szarpnięć i też się nic nie pogięło/porozciągało więc zakładam, że działa.
Zresztą karabinki mają homologację na prawie tonę więc po uwzględnieniu przelicznika niema prawa nic się urwać (karabinki od zabezpieczeń prac na wysokościach)


Wiadomo, że jak nie idzie to trzeba się wspomóc szpadlem, ale zawsze to możliwość wyciągnięcia się bez pomocy z zewnątrz.


PS:Na w niedziele na rajdzie "wyiftowaliśmy" 2 platz :mrgreen: (konkurencja miała wyciągarki)
 
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 83 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2035
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2012-10-16, 09:57   

Standardowe pasy ładunkowe mają 4 albo 5t wytrzymałości na zrywanie, nie ma opcji, żeby na krótkiej rurce hilifta uzyskać siłę niszczącą.
Sam patent z pasami jest dobry, wiele razy ratował mi dupę, ale na rajdy polecam tirfora, jest dużo szybciej i mniej przepinania.
 
     
moziembl 
Specjalista
Samurai 96'



Pomógł: 20 razy
Wiek: 51
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 1165
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2012-10-18, 22:14   

A jaka rozrywka i w biceps wchodzi. Dzięki Didymos-owi poznałem tę przyjemność. Na kondychę super.
_________________
Samurai 96' wtrysk, leśniki by Mazur + wieszaki +2", XTR 12000 lbs SPEED, wspomaganie, 4,16:1 lowrange, spiek, Simexy na odwróconych trójkątach, tarcze z tyłu.

Na potęgę posępnego czerepu !!! Mocy przybywaj !!!
 
     
mcs0 
rozgadany



Wiek: 39
Dołączył: 06 Gru 2011
Posty: 83
Skąd: GWE/ REDA
Wysłany: 2012-10-31, 20:17   

:mrgreen: dobry patent :)
nie ma co porównywać do łańcuchów które w samcu wage mogą potroić :D
w przypadku gdy wóz się cofa jeszcze jeden pas bedzie potrzebny
_________________
Sami 1.3 na sprężynie
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.