Wysłany: 2010-12-16, 13:56 Inne pióra do samuraja...
Koledzy mam jeszcze jedno pytanko...z czego mozna dopasowac póra do samuraja na waskich mostach?chodzi mi o to zeby były na szerokosc takie same jak orginalne...bo chciałbym pomodzic troche ale jak najtanszym kosztem.. P.S mam teraz dołozone z duzego fiata ale sa troche za szerokie i trzeba było lekko podszlifowywac zeby sie zmiesciły na uchwytach...wiem ze jak sie pióro nadetnie czy troche pod szlifuje to traci swoja własciwosc i peka...ale jak narazie mi tylko raz pekło ale dla tego ze nie mam jeszcze odbojników przedłózonych a juz amory załozyłem dłuzsze...rozwiazanie na krótka mete wiec dla tego prosze o porade z czego moznma dobrac,chodzi mi tylko o czerokosc długosc juz sie nie liczy tak bardzo... Pozdrawiam
No własnie juz byłem kilka razy z tam tąd brałem z fiata pióra ale innych w podobnych wymiarach nie ma a jak bym mniej wiecej wiedział z czego pauja to bym jakos szukał w jednym kierunku...nic dzieki i pozdrawiam
Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 113 Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2010-12-17, 17:56
z tego co wiem niema takich piór w innych samochodach tylko sami a ja jak złamałem pióro to zastosowałem z leopolda trucka mały zabieg i wszystko ok tzn musiałem pod szlifować przy cybantach
chwalone bardzo, zwlaszcza na zagranicznych forach - zamontowanie tylnych resorow Wranglera do Suzuki, a tylne Suzuki na przod. W
efekcie uzyskuje sie podobno ich zdaniem bardzo dobry efekt i nieporownywalna do
fabrycznej prace zawieszenia. Oczywiscie nalezy zrobic pare unikow- niekompatybilnosc. Było gdzies to w sieci, wraz ze szczegolowymi zdjeciami
pozdro z nad Bałtyku !
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
Ostatnio zmieniony przez albert 2010-12-17, 22:18, w całości zmieniany 1 raz
wiesz poszukam gdzies mam to w historii, bo sam chcialem to zrobic, gdyz jak wiadomo oryginalne twarde jak cholera i nieraz tylek od skakania mnie boli. teraz ide juz spac ale w niedziele mam wolne- jutro sie relaksuje, to wysle ci na meila wraz ze zdjeciami krok po kroku. Poza tym hmm, juz kregi moje juz nie takie wiec chyba jednal bede cos modzil w tym kierunku
pozdro
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
Ostatnio zmieniony przez albert 2010-12-19, 15:15, w całości zmieniany 1 raz
temat zmiany jest od około 10 lat znany i rozpowszechniony za oceanem.
Pozwole sobie przytoczyć ciekawe opinie zawarte w meilach.
Cytuje
,,Zakladanie resorów do Suzuki od Wranglera , jest od jakiegos czasu znane ,
kilka razy mi sie " obilo o uszy " .
Nie skorzystalem z tego patentu ,
chociaz kilkakrotnie do niego sie przymierzalem .
Zawsze problemem w mojej Suzuce bylo " dobijanie tylu " .
Kilka peknietych resorów , tez zaliczylem .
Kiedys widzialem jak Jimi z Gdanska wlozyl na tyl swojej suzuki kawalki
sprezyn .
Po prostu , bez zadnego mocowania , wcisnal kawalki sprezyn .
Poprawilo mu to wlasciwosci trakcyjne .
Ja ostatnio w swoim warsztacie w Nadarzynie zmienialem w Wranglerze
zawieszenie z resorów na sprezyny .
Firmowy lift byl nie kompletny , tak ze na miejscu dorobilem brakujace
elementy .
W miedzyczasie dalem amortyzatory do serwisu , z resorami tez przydaloby
sie cos zrobic bo troche sie wyprostowaly .
Juz poprzednio u kowala przebilem troche resory .
Glówne pióro jest jakby podwójne ( od tej pory skonczylo sie pekanie
resorów ) .
Decyzja - wkladam sprezyny .
Z przodu wywalilem jedno pióro ( moje resory mialy dolozone pióra ) .
Dorobilem uchwyty mocujace sprezyny .
Dobralem sprezyny .
I najpierw test .
Kilka skoków - rewelacja !!!! .
Na Rykach test - rewelacja .
Na razie skacze gdzie sie tylko da :))))))))
Samochód stoi wysoko , skonczylo sie " dobijanie " i " obcieranie " kól .
W pierwszej fazie jest miekki a w miare zwiekszania przeciazen utwardza sie
? , ale nie " dobija " .
Bede na Wertepie .
Jeszcze nie wiem czy bede startowal .
Jezeli nie uda mi sie wystartowac to przyjade Suzuka popatrzec .
W tym przypadku kazdemu chetnemu ( posiadaczowi Suzuki ) moge dac usiasc za
kierownica i przejechac sie na próbe .
Ciekaw jestem czy inni wlasciciele Suzuk podziela mój entuzjazm ???????????
( ja jestem przekonany ze tak )
pozdrawiam
Bohdan
p.s
Pomaranczowa Suzuka z zielna klatka , cabrio z aluminiowym dachem i
chlodnica n tylu .
WZS8536
bd
----- Original Message -----
From: "Stachurski, Daniel" <[EMAIL PROTECTED]>
To: <[EMAIL PROTECTED]>
Subject: RE: [OFF-ROAD] Resory Samurai
>Ja do resorów dolozylem sprezyny i wyszlo to bardzo dobrze .
>A nawet rewelacyjnie .
Rozne wersje dokladanych pior trenowalem w swoim aucie i zawsze bylem w
stanie taki resor "peknac" (nigdy jednak nie mialem sprezyn). Resory OME dla
Misia przeszly przez moje rece, jak rowniez Calmini dla kolegi Macanego -
rowniez z Krakowa. Konkluzja jest jedna: wszystkie te resory sa
niedoskonale, jak na polskie potrzeby mimo, ze fabryczne od Suzuki nie maja
do nich startu!
Na poczatku roku zaczalem zatem eksperymenty z resorami Wranglera. Oczywiste
jest, ze sa niekompatybilne z Suzuki (2,5" zamiast 2" szerokosci i 46"
zamiast 37"-przod i 39"-tyl dlugosci), jednakze rokowaly dobrze (pracuja
fantastycznie w porownaniu do Suzuki) i byly rekomendowane przez
amerykanskich kolegow ('flexing good' i duza odpornosc). Po zmotaniu kilku
cwanych szpejow, resory znalazly sie na aucie. Testem dla nich byl rajd w
Kietlicach i jedno jest pewne: dzialaja perfekcyjnie! Z uwagi jednak na
wspomniana niekompatybilnosc, pojawialo sie wiele rozmaitych problemow nad
ktorymi pracuje obecnie. Moja konstrukcja wymaga jescze wielu usprawnien...
Porownania jednak nie ma, bo fakty sa jasne - resory przezyly i nie siadly,
a pracuja super!
Nie dalej jak 10 dni temu, moj kolega Wojtek (razem z nim pracujemy nad
kwestia resorow Wranglera i on tez niejeden juz resor w zyciu urwal),
zamontowal tylne resory Wranglera do Suzuki, a tylne Suzuki na przod. W
efekcie uzyskal moim zdaniem bardzo dobry efekt i nieporownywalna do
fabrycznej prace zawieszenia. Uniknal przy tym wielu komlikacji typu
przedluzanie ramy z przodu i kombinowania z wieszakami oraz shackle reverse.
Posiadamy sporo fotek z efektami naszej pracy, ktore niedlugo mialy znalezc
sie na mim suzukowym www wraz z jakims opisem, ale zdaje sie, ze temat nas
wyprzedzil...
daniels
temat ciekawy dla chcacych jezdzic komfortowo niczym misiek puchatek
_________________ mój pepe
wyciagara 4mad, silnik 1.9d, lift budy, kinetyk, opony kumho kl 71 235/75/15, reduktor 4.16, rewolwery, lovellsy hd ,blokada LR1530,
wspomaganie kierownicy-w planach arb na przodzie, błysk w oczach..
Grondzi, Jutro zobaczę w garażu bo chyba przewracają mi się pozostałości po samuraiu i pare piór by się znalazło zrobię fotki i wrzucę. Jakbyś był zainteresowany to mogę Ci oddać w cenie 0 zł + koszty przesyłki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 281 Skąd: ESI
Wysłany: 2010-12-22, 19:46
Cześć wszystkim jestem świeżo upieczonym posiadaczem Samuraia coś zaczynam w nim zmieniać i mam pytanie czy wieszaki resorów jezeli bedę miał lift o 2'' to muszę zmieniać amory? dziękuje za odpowiedż
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 281 Skąd: ESI
Wysłany: 2010-12-22, 20:17
no właśnie sie zastanawiam i tak naprawde nie miałem pomysłu
[ Dodano: 2010-12-22, 20:20 ]
no właśnie sie zastanawiam i tak naprawde nie miałem pomysłu jeszcze mam chęć na bikini na lato i snorkell ale oryginalny jest drogi i nie wiem jak poprowadzić czy z góry czy z boku które rozwiązanie jest lepsze
"Mam do sprzedania zestaw wieszaków do suzuki samurai służących do podniesienia samochodu.
Jest to najtańszy sposób z możliwych, aby podnieść swoje auto - wieszaki są dłuższe o 2" (5cm) od oryginalnych - jest to optymalna długość, przy której samochód można bezpiecznie i pewnie prowadzić, nie zmieniając geometrii zawieszenia.
Nie trzeba nic przerabiać, wszystko pasuje jak ulał, wystarczy założyć !!! Sprzedałem już sporo kompletów, każdy był zadowolony, więc i ty z pewnością też będziesz :) Specjalny kształt ułatwia ewentualne "ślizgnięcie" się po kamieniach/głazach/kłodach drzewa.
Wycinane laserowo na profesjonalnym sprzęcie i spawane przez spawaczy ze wszystkimi możliwymi uprawnieniami spawalniczymi, co gwarantuje solidność ich wykonania.
Wieszaki pasują do wszystkich wersji Suzuki Samuraia, SJ410, SJ413, Jimny i wszystkich innych, które posiadają resory :) "
jak masz klepnięte resory i włożysz wieszaki +5cm ( jesteśmy w Polsce) to się obejdzie bez amorów ale jeżeli masz nówki sztuki resoraki odpowiednio podgięte to urwiesz amory...... staja się za krótkie.... działają jako ogranicznik
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum