Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Hałas z tyłu, prawa strona
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
  Wysłany: 2013-01-06, 19:53   Hałas z tyłu, prawa strona

Witam.
Założyłem w tym dziale, bo nie do końca wiem, gdzie to założyć. :-D
Mam otóż taki problem:
Parę dni temu zauważyłem, że z tyłu, w okolicach prawego koła, podczas wjechania w dziurę, pojawia się głośny stuk. Myślałem, że to może guma przy mocowaniu amortyzatora się wybiła, czy coś, ale dzisiaj jechał ojciec, a ja usiadłem z tyłu, mniej więcej nad tym miejscem, hałas ucichł. Jedynie przy wjechaniu w większą dziurę czułem, że... Podskakuje cała podłoga. :shock: Wyjaśniałoby to fakt iż pod obciążeniem, podłoga nie podskakiwała. Usiadłem z powrotem na miejsce pasażera i po położeniu ręki na tamtą część podłogi, wyraźnie czuć, że cała podłoga podskakuje, co jest jednocześnie martwiące i przerażające. :-D
Pytanie teraz co jest powodem? Myślę, że mocowanie budy do ramy przegniło i tylna, prawa część ramy podskakuje na wyjebach. Macie jakieś inne pomysły? Chyba jak będzie jutro sucho trzeba będzie wtargnąć pod spód i obadać sprawę... :-(
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-01-06, 20:46   

Mocowanie do ramy.wybite tuleje resorowe,amortyzator i wiele innych.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2013-01-06, 21:01   

Ale od tych co wymieniłeś, oprócz mocowania do ramy, chyba nie skakała by podłoga, no nie? Czuć, że po prostu cała podłoga jest luźna i o coś uderza, w tym wypadku chyba o ramę.
 
     
atkin1 
rozgadany



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 145
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2013-01-06, 22:23   

jak dla mnie to coś z mocowaniem budy. Z tyłu po prawej są 2 śruby, jedna nad zderzakiem widoczna po otwarciu klapy bagażnika obok uszczelki; dobry dostęp jest po odkręceniu lampy, wtedy widać nakrętkę od spodu. Tam są dwie gumowa podkładki, jedna między ramą a budą, a druga na wierzchu (pod łbem śruby).
Druga śruba jest przed tylnym kołem i tam są 2 gumowe elementy, jeden stożek między budą, a ramą, a drugi stożek wewnetrzny pod metalową przykrywką na którą idzie nakrętka.
Poza tym z tyłu są jeszcze poduszki, na których buda "leży" - nie ma tam śrub, ale ich brak raczej nie powodowałby podskakiwania budy
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2013-01-06, 22:43   

Ok, dzięki, jutro sprawdzę. ;-)
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-01-06, 22:57   

a może po sylwestrze jeszcze flaszek po szampanie z kipy nie zabraliście i się telepią? ;-)

no dobra to nie było zbyt mądre, ale zmęczony już jestem :D
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2013-01-12, 21:15   

Ok, wyjaśnione. Kilka dni temu przestało tak hałasować, więc przestałem się też martwić, ale jak można się domyślić, nie nastąpiło cudowne uzdrowienie, a pogorszenie, bo okazało się, że urwało się najwyraźniej górne mocowanie prawego, tylnego amortyzatora. Lewy amortyzator jest mniej więcej pozycji:" / " , a prawemu bliżej do " _ "
Jak bardzo szkodliwe jest to dla resorów i drugiego amora? Pytam, bo nie wiem, czy można gdzieś tak ewentualnie pojechać, czy prosto do blacharza.

[ Dodano: 2013-01-12, 21:17 ]
Więcej dodam. Zajrzałem pod spód i zauważyłem, że nie urwało się tylko mocowanie amortyzatora, ale także kawał tej poprzeczki do której jest przytwierdzone, a więc ta poprzeczka nie spełnia już swojego zadania, czyli usztywnienia. :-(
 
     
Zawias 
Expert



Pomógł: 54 razy
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 2449
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-01-12, 21:26   

Szkodliwe nie jest,ale wspawać belkę i zamocować amor trzeba.
_________________
Czasem wiarus - ogólnie Dziadek
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2013-01-12, 22:10   

No wiadomo. Nie będzie w tym stanie jeździł tak długo, jak na rozwalonym krzyżaku. :mrgreen:
 
     
KSikorski 
Moderator



Pomógł: 15 razy
Wiek: 37
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 408
Skąd: Warszawa/Tczew
Wysłany: 2013-01-13, 09:41   

W samuraiach "generalnie" ramy nie gniją, ale tu urwana belka, u mnie trzeba było wymienić tylną belkę... trzeba myć z błota :/
_________________
Jimny M16A
Samurai 1,6 TD odszedł
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2013-01-13, 22:45   

No fakt, sama rama u mnie nie gnije, ale te belki łączące to już niestety tak.
Niech to Samurai przejdzie tylko w moje posiadanie, to dostanie nowe życie. O tyle, o ile funduszy będzie. :-D
 
     
KSikorski 
Moderator



Pomógł: 15 razy
Wiek: 37
Dołączył: 05 Sty 2011
Posty: 408
Skąd: Warszawa/Tczew
Wysłany: 2013-01-13, 23:17   

Nie ma się co napalać...
_________________
Jimny M16A
Samurai 1,6 TD odszedł
 
     
Suzuka 4x4 
Specjalista
Krystian



Pomógł: 7 razy
Wiek: 31
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 1446
Skąd: Osiek
Wysłany: 2013-01-16, 19:35   

sokratesb .. zanim przejdzie w twoje posiadanie to już nie będzie opłacało si do niego kasy pchać :-D
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 33
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-01-16, 20:02   

Problem w tym, że w co najmniej większość naszych aut się nie opłaca kasy pchać :mrgreen:

Wyjątkiem pozostają auta zarabiające na siebie :-)
 
 
     
Suzuka 4x4 
Specjalista
Krystian



Pomógł: 7 razy
Wiek: 31
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 1446
Skąd: Osiek
Wysłany: 2013-01-16, 20:12   

Mój zarabia :-D
 
     
sokratesb 
Specjalista
Off-top King



Pomógł: 8 razy
Wiek: 27
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 1497
Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2013-01-16, 22:17   

Ee, nie jest zle! Jak tak patrze na to w jakim byl stanie jak go kupowalismy i w jakim stanie jakim jest teraz, to mechanicznie jest troche gorszym, ale w blacharakim duzo lepszym, tak wiec przez te 3 lata mam nadzieje, ze sie wiele nie zmieni. ;-)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.