Witam. Po wizycie u mechanika zaczął świrować przełącznik zespolony, w którym z resztą mechanik grzebał. Bardzo nieprecyzyjnie chodzi przełącznik świateł długie-krótkie a na kierunkach jest zwarcie. Chciałem kupić nowy kombajn ale do santany nie mogę dostać. Czy kombajn od wersji japońskiej będzie pasował?
A może ktoś trenował naprawę tego ustrojstwa (czytałem post kolegi hałasa o czyszczeniu tego przełącznika)albo jakiś patent na założenie innych przełączników? Z góry dzięki za pomoc.
Dużej filozofii niema tylko trzeba szukać kulek pod meblami jak nam uciekną
Trochę uwagi, żeby nie pogubić części i najlepiej układać sobie części w kolejności wyciągania (czyli jak ze wszystkim) i powinno dać się ponownie złożyć.
Nie wiem czy w santnie się różniły, na zdjęciach jest od japończyka
Pomógł: 120 razy Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 4722
Wysłany: 2013-03-20, 21:11
kurde w pierwszej chwili chciałem napisać, że jak mechanik spierdzielił to niech to teraz prostuje, ale... sam miałem przygodę z takim mechanikiem, który zjebał ewidentnie sprawę i ostatnią rzeczą jaką chciałem robić to oddawać mu jeszcze raz swoją Suzi w obawie by nie zjebał czegoś innego przy okazji.
Zaufany mechanik cenniejszy niż zaufany lekarz ;)
edit: zapytaj kolegę przemos30 czy Ci czegoś nie spasuje, ma sporo różności do Samca.
Pomógł: 8 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 1497 Skąd: Kwilcz/Poznań
Wysłany: 2013-03-20, 21:46
Jak nasz Sami poszedł do mechanika to też musiałem po nim poprawiać... Masakra jakaś... A najlepsze jest to, że wcześniej był tam kangoo, to kolo zamontował do diesla chłodnicę od benzyny i wentylator założył do góry...
Mało się samochód nie spalił.
ja też miałem kiedyś problem z kombajnem, oddałem elektrykowi, 30 zł i wszystko działa. (nie było kierunków)
Pomógł: 3 razy Wiek: 34 Dołączył: 09 Mar 2013 Posty: 270 Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 2015-05-09, 19:35
ma ktoś może taki stary przełącznik na części lub cały działający. w moim pękła obudowa - wózeczek od włączania świateł wł->pozycja->mijania wyłazi przez dziurę w obudowie przez co swiatła nie działają. rozebrałem kulki i sprężynki pogubiłem wyłamałem kawałek płytki - nie wiem jak to sie stało. ogólnie wszystko byłoby dobrze tylko ta obudowa wyłamana... potrzebuje obudowy kulek i sprężynek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum