Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Przesunięty przez: slavok
2013-09-26, 13:46
Brak hamulców z tyłu
Dany 
stały bywalec



Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 155
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2013-03-22, 11:35   

A to nie jest tak że z sekcji wychodzą dwa przewody na tył...
I żeby siła hamowania kół tylnych była jednakowa to się schodzą w jeden na korektorze ?
_________________
Traktorek-1,9D - odjechał...
XJ 4.0 :-) , winda 12000 LBS...


私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2074
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-03-22, 11:36   

Były przynajmniej dwa rodzaje korektorów: z trzema i dwoma rurkami. Obydwa oczywiście fabryczne/seryjne.
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-03-22, 11:39   

No to mam ten z trzema-to już ustaliliśmy, teraz pozostaje do rozwiązania kwestia wywalenia dziadostwa
 
 
     
Lexx 
Specjalista
Lexx



Pomógł: 17 razy
Wiek: 36
Dołączył: 20 Kwi 2012
Posty: 1030
Skąd: Bristol UK
Wysłany: 2013-03-22, 11:39   

To juz zmienia postac rzeczy, u mnie w esjocie i santanie do korektora wchodzil jeden i wychodzil tez jeden.
_________________
Samurai 1.6i '95 :)OME+Koni Special D, rewolwer+2", 5.125+LR+tarcze tyl, dystanse 30mm,Simexopodobne~31',wspomaganie
 
 
     
Dany 
stały bywalec



Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 155
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2013-03-22, 11:40   

zerknij na pompę hamulcową...
Jeśli przewody hamulcowe są cztery z pompy ( dwa z przodu i dwa z tyłu pompy ) A tak pewnie masz. To z sekcji wychodzą parami...
Dwa na przód ( oddzielnie na koła L i P )
Dwa na tył... i się łączą na korektorze... Albo podłączyć trójnik zamiast korektora albo zaślepić jeden przewód na pompie i zostawić go sobie w zapasie w razie W :-)
_________________
Traktorek-1,9D - odjechał...
XJ 4.0 :-) , winda 12000 LBS...


私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-03-22, 11:46   

BYłem, zobaczyłem:
Z pompy wychodzą 2 przewody, idą na prawą stronę auta do ramy i tam się dalej rozdzielają, niestety nie wiem jak idzie dalej bo mokro a kanał mam zajęty obecnie
 
 
     
Dany 
stały bywalec



Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 155
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2013-03-22, 11:53   

To chyba musisz poczekać na kanał i popatrzeć gdzie to drugie cudo od korektora leci :-)
_________________
Traktorek-1,9D - odjechał...
XJ 4.0 :-) , winda 12000 LBS...


私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-03-22, 12:08   

Jeszcze jutro (dzisiaj do roboty na popołudniu lecę) spróbuje odpowietrzyć układ nie pompując pedałem (odkręcić i tylko dolewać płynu) bo wyczytałem w innym temacie na tym forum, że niby lepiej jest tak (?)
Choć objawów zapowietrzenie niema to raczej nie zaszkodzi spróbować a w między czasie będę szukał gdzie się rozchodzą przewody wszystkie.
 
 
     
Dany 
stały bywalec



Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 155
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2013-03-22, 12:21   

No to chyba będziesz musiał to II razy zrobić... jak nie masz ustojstwa specjalistycznego to tylko przez pompowanie...
_________________
Traktorek-1,9D - odjechał...
XJ 4.0 :-) , winda 12000 LBS...


私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-03-22, 12:27   

Nie rozumiem dlaczemu 2 razy?
W w/w temacie (nie mogę go teraz znaleźć :-P ) twierdzili koledzy, że da radę bez podciścnieniowego urządzonka
 
 
     
Dany 
stały bywalec



Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 155
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2013-03-22, 12:31   

Jakoś nie wieżę żeby grawitacyjnie poszło lepiej niż siłowo
_________________
Traktorek-1,9D - odjechał...
XJ 4.0 :-) , winda 12000 LBS...


私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 81 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2027
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2013-03-22, 13:01   

Jak pedał nie rośnie, to powietrza nie ma, po co się znęcać, może korektor zapiekł się ze starości :roll:
Do korektora dochodzi przewód od przednich hamulców, na podstawie ciśnienia w przednim obwodzie jest regulowane ciśnienie w tylnym.
Jak masz z tyłu bębny, które niby hamują słabiej, to teoretycznie można się pokusić o wywalenie korektora i zaślepienie przewodu od przednich hampli, ale...
No właśnie, jest jedno ale, taka sama operacja w patolu 160 (też bębny z tyłu) kończy się tym, że tył blokuje się wcześniej niż przód, a to już jest mocno niebezpieczne :roll:
 
     
SamNaSamZSam
Guru 4x4



Pomógł: 120 razy
Dołączył: 29 Sie 2011
Posty: 4722
Wysłany: 2013-03-22, 13:16   

Hałasie przepraszam, że się wtrącam bo widzę że rozkminiacie ten korektor cały czas, a czy te samoregulatory (rozpieraki) próbowałeś ręcznie "dokręcić" na tyle by szczęki obcierały, a później odkręcić o jedno "cyknięcie" i spróbować pohamować na takim ręcznie stjuningowanym hamulcu? Może masz zapieczone/zasyfione cylinderki i musi być mega ciśnienie żeby je wycisnąć?

A i czy badałeś czy po hamowaniu szczęki i klocki odbijają tak że koło kręci się swobodnie? Czy jednak potrzeba trochę czasu żeby układ wrócił do normalności.
Ostatnio zmieniony przez SamNaSamZSam 2013-03-22, 13:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
kostuch 
Expert


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2074
Skąd: wawa
Wysłany: 2013-03-22, 13:16   

Dany napisał/a:
To chyba musisz poczekać na kanał i popatrzeć gdzie to drugie cudo od korektora leci :-)

Nie lepiej odpalić komputer, otworzyć serwisówkę na rozdziale zatytułowanym "Brakes" i zobaczyc co autor miał na myśli? :lol:
 
     
Tanto 
mechanik



Pomógł: 7 razy
Wiek: 53
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 667
Wysłany: 2013-03-22, 14:48   

Kostuch, co ty za herezje uprawiasz? Oglądać instrukcję? i nie daj bóg ją czytać? Po instrukcję sięga się jak już urządzenie jest nie do naprawienia ;-)
_________________
Suzuki SJ510 LWB '85 "Kozunia"
SAT4x4 Szczecin & http://www.reconnet.pl
 
     
Dany 
stały bywalec



Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 155
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2013-03-22, 15:19   

Do instrukcji zaglądają tylko mięczaki... :-)
Błotne człowieki nie wiedzą co to instrukcja... ;-)
_________________
Traktorek-1,9D - odjechał...
XJ 4.0 :-) , winda 12000 LBS...


私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
 
     
Olo 
rozgadany



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 72
Skąd: Gdańsk-okolice
Wysłany: 2013-03-22, 16:48   

Hej. Jak z pompy wychodzą dwa przewody to idą na prawe nadkole. Przewód bliżej chłodnicy to przód i on się rozdziela na dwa koła. Ten bliżej kabiny to tył, idzie do tyłu i na wysokości tylnego wału przy ramie łączy sie z korektorem. Tam wychodzi jeden na most i przechodzi na dwa cylinderki, a na ostatnim- lewym masz odpowietrznik. Odpowietrznik tez jest na korektorze. U mnie zginęły heble na tyle, jak były cienkie okładziny z tyłu, ale stawiam na to ze półki nie bedziesz miał ręcznego dobrego to nożnego na tył też nie będzie( mam nadzieję że nie masz na wale ręcznego ) :lol:
Ale sie rozpisałem!!!! :!:
Spawdż szczęki na tyle i wyreguluj samoregulatory, żeby bęben się obracał z lekkim oporem
_________________
NIE JEDŹ SZYBCIEJ NIŻ TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ POTRAFI LATAĆ

sj 410
 
     
Hałas 
Specjalista
GaDzik evo I



Pomógł: 31 razy
Wiek: 31
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1241
Skąd: Konin/Poznań
Wysłany: 2013-03-23, 17:20   

Miałem dzisiaj grzebać ale pier..ole palcami ruszyć nie idzie.
Jak to mówią ładną zimę mamy tej wiosny :evil:

Samoregulatory to może być jakiś kierunek, może faktycznie za bardzo skupiliśmy się nad korektorem?
Po zdjęciu bębna zayebane brudem jakoś specjalnie nie jest, następnym razem rozbiorę na części pierwsze.
Cylinderek chodzi bez niepokojących oporów (bo padło takie pytanie)

A do instrukcji się zagląda jak zawiodą wszystkie inne sposoby :mrgreen:
Ja jakoś zapomniałem o czymś takim jak owa instrukcja :oops:
 
 
     
Potrek 
nowicjusz



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 36
Skąd: Żywiecczyzna
Wysłany: 2013-03-25, 16:25   

Ja wywnioskowałem że przewody idące od przodu to zasilanie tyłu a drugi zagadkowy to odpowietrzenie przodu.
Po przeciwnej stronie jego wejścia do korektora jest odpowietrznik i da się nim odpowietrzyć tylko przedni układ.
Nie da się bowiem nim odpowietrzyć tylnego układu. Trzeci przewód wychodzi na tył i się rozdziela.
Ja zainstalowałem z powrotem korektor ponieważ po jeżdzie na trójniku ściągało mnie w lewo na czarnym.
Przy trójniku dwie sekcje były połączone wszystko pływało (przód z tyłem). Prawe przednie koło traciło ciśnienie a lewe przednie hamowało pierwsze.
Tylko należy pamiętać że układ diesla ma lewe koło podpięte bezpośrednio do pompy hamulcowej.
_________________
Santana, 99" 1,9 TD PSA XUD9 Zmotany na 100 HP, BFG K2 MT, Ironman, tył X-SHOCK DAKAR
 
     
Didymos 
Expert
SJ416



Pomógł: 81 razy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2027
Skąd: Węgrów
Wysłany: 2013-03-25, 19:52   

:shock: wywaliłeś korektor i połączyłeś trójnikiem przód z tyłem?
Sorry, ale to wyjątkowo głupi pomysł, nic dziwnego, że hamulce nie działały, dobrze chociaż, że udało Ci się uniknąć dzwona :roll:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Forum owner .::Myszon::. Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.